REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

„Pamiętam tę ekscytację, kiedy system upadł” – rozmawiamy z obsadą i twórcami serialu „Nieświadomi”, czeskiej produkcji HBO

Czeskie produkcje HBO cieszą się nieposzlakowaną opinią. Do tej jeszcze skromnej rodziny dołączą w tym roku „Nieświadomi” opowiadający o czasach zmian w trakcie aksamitnej rewolucji. Byliśmy na planie nowego miniserialu, gdzie mieliśmy okazję porozmawiać z obsadą i twórcami.

16.11.2019
17:00
nieświadomi hbo wywiad
REKLAMA
REKLAMA

Oryginalne czeskie produkcje HBO nie są zbyt liczne, ale były to naprawdę udane strzały. Był „Gorejący krzew” z 2013 roku opowiadający o jednym z najważniejszych epizodów w historii komunistycznej Czechosłowacji – samospaleniu Jana Palacha. Był też dramat kryminalny „Pustkowie” z 2016, którego reżyserem był Ivan Zachariáš.

„Nieświadomi” to swego rodzaju hybryda dwóch wcześniejszych miniseriali.

Dlaczego? Ponownie sięgnięto po tematykę historyczną, a dokładniej po nieodległe wydarzenia 1989 roku, zaś za kamerą stanął tylko i wyłącznie Ivan Zachariáš. Historia została osadzona w Pradze i wrzucona w ramy gatunku szpiegowskiego, a scenariusz powierzono debiutującemu Ondrejowi Gabrielowi, który opowiedział o nawiązaniu współpracy ze słynnym nadawcą:

To część misji stacji, aby poszukiwać nowych twórców. Wcześniej wraz ze znajomymi napisaliśmy scenariusz o sprawie Hilsnera, czyli pokrótce czeską wersję sprawy Dreyfusa z Francji. Historia spodobała się HBO, ale nie zdecydowali się na jej ekranizację. Wciąż jednak byli zainteresowani współpracą, dlatego przedstawiłem kilka innych szpiegowskich scenariuszy swojego autorstwa i wybrali właśnie ten.

Nieświadomi Ivan Zacharias hbo

Tereza Polachova, producentka ze strony HBO Europe, wyznała, że aby projekt zwrócił jej uwagę musi być od początku intrygujący i tak było w przypadku „Nieświadomych”. Uważa, że od razu dało się zauważyć potencjał tej opowieści. Urzekło ją także to, że jest ona opowiedziana z kobiecej perspektywy, choć mieści się w gatunku zdominowanym przez mężczyzn.

Jak zatem przedstawia się fabuła miniserialu? Marie (Tatiana Pauhofová) i jej mąż Wiktor dziesięć lat wcześniej uciekli z komunistycznej Czechosłowacji do Wielkiej Brytanii. Kiedy jesienią 1989 roku wydaje się, że w kraju nadszedł czas zmian, przyjeżdżają w rodzinne strony. Niedługo po przyjeździe zostają potrąceni na ulicy przez samochód. Kiedy Marie budzi się, odkrywa, że jej mąż zniknął, i nikt nie jest w stanie jej powiedzieć, co się z nim stało i jak go odnaleźć.

Na ekranie zostaje przyjęta więc kobieca perspektywa.

Nieświadomi Tana Pauhofova hbo

Główną rolę gra Tatiana Pauhofová znana widzom z miniserialu HBO w reżyserii Agnieszki Holland „Gorejący krzew”. Dla aktorki było to jednak zupełnie inne doświadczenie.

Przede wszystkim „Gorejący krzew” opowiadał o jak najbardziej prawdziwym wydarzeniu, które wciąż jest bolesne dla tego kraju. Grałam postać historyczną, która uczyniła bardzo wiele dla społeczeństwa i państwa. Teraz moja bohaterka jest fikcyjna. To co przedstawiają „Nieświadomi”, jak najbardziej mogło się wydarzyć, ale nie jest to prawdziwa historia. Nie musiałam zdobyć wiedzy o konkretnym wydarzeniu, tak jak w przypadku „Gorejącego krzewu”, a jedynie o ogólnym charakterze tamtych czasów, choć oczywiście miałam własne wspomnienia z dzieciństwa.

A jak one wyglądały?

Wielu rzeczy po prostu nie rozumiałam. Pamiętam, że moi rodzice zachowywali się inaczej w domu niż poza nim. Starali się nie rozmawiać z ludźmi na niektóre tematy. Moja mama nie mogła studiować na kierunku, który chciała, bo jej rodzice nie byli członkami partii. Tak było w przypadku wielu rodzin. Pamiętam też wielką ekscytację, kiedy system upadł. Nie byłam co prawda pewna, co tak naprawdę się dzieje, bo miałam zaledwie sześć lat, ale pamiętam tę radość. A cieszyliśmy się z różnych rzeczy. Ot choćby z tego, że będziemy teraz mogli podróżować, mówić o tym, co myślimy bez obawy o to, że zostaniemy aresztowani czy czytać książki. Kochałam książki, a wiele tytułów było zakazanych.

Dla serialowej Marie w jej historii najważniejsze jest to, że świat, który znała i w którym czuła się bezpiecznie, całkowicie się zawala. Ostatecznie znajduje się w rzeczywistości, której nie zna i musi spróbować się w niej nie zagubić i nie zatracić siebie. Poszukuje wyjścia z sytuacji, a przede wszystkim prawdy. Odnajduje w sobie odwagę, aby się nie poddawać, nawet jeżeli znajduje się w sytuacji, w której byłoby to najrozsądniejszym rozwiązaniem.

Nieświadomi Tatiana Pauhofova hbo

O Marie wiemy jeszcze to, że opuściła Czechosłowację mając ponad 20 lat i wróciła do domu po 12 latach, ale to miejsce nie jest już do końca jej domem. Ludzie boją się do siebie odzywać, wszystko jest szare i mroczne, dzieją się rzeczy, których nie rozumie albo nie chce zaakceptować. Kiedy przebywała w Londynie była zaś profesjonalną skrzypaczką. Tu powstaje problem natury technicznej, bo Tatiana Pauhofová nie potrafiła wcześniej grać na instrumencie:

Nawet nie znałam nut. Brałam jednak lekcje, aby zapamiętać gdzie na podstrunnicy powinnam mieć ułożone palce, jak powinnam trzymać skrzypce i jakie ruchy wykonywać przy pociągnięciach smykiem. Dodatkową niewygodą było to, że wiele scen kręciliśmy na zewnątrz w zimnie, co wcale nie było pomocne.

Marie nie jest jednak jedyną kobiecą bohaterką, bo w obsadzie znajduje się także Hattie Morahan.

Choć „Nieświadomi” rozgrywają się głównie w Pradze, a sam serial jest czeską produkcją, zdjęcia były realizowane także w Londynie, a w obsadzie znaleźli się również zagraniczni aktorzy. Jedną z nich jest znana m.in. z „Pięknej i Bestii” Hattie Morahan, która wciela się w Susanne, ambitną i energiczną pracownicę brytyjskiej ambasady w Pradze. Aktorka również podkreśliła fakt prowadzenia historii z kobiecej perspektywy:

Nie wiem, ile kobiet w tamtym czasie pracowało dla rządu na takim stanowisku, ale pomijając ten fakt, bardzo się cieszę, że będzie to historia napędzana głównie przez kobiece postacie. To znacząca zmiana, której raczej nie można byłoby się spodziewać po tym gatunku. Dostajemy nowy kąt spojrzenia. Sam scenariusz jest wspaniały. Ma w sobie elementy thrillera i początkowo nie sposób dojść do tego, kto mówi prawdę, a kto kłamie. Ondrej stworzył całą złożoną sieć postaci, z których żadna nie jest jednoznacznie zła ani dobra. Pisze w bardzo inteligentny sposób.

Nieświadomi Hattie Morahan hbo

Hattie Morahan, w przeciwieństwie do Pauhofovowej, z racji swojego pochodzenia nie mogła mieć własnych doświadczeń związanych z aksamitną rewolucją. Serial jednak pozwolił jej poszerzyć wiedzę na temat tamtych wydarzeń:

Znałam ogólną sytuację związaną ze zdarzeniami rozgrywającymi się za Żelazną Kurtyną. Czytałam więcej o wydarzeniach w Niemczech, ale wiedziałam, że podobne ruchy miały też miejsce w innych miejscach. „Nieświadomi” to dla mnie fantastyczna okazją do poszerzenia tej wiedzy.

Kolejnym zagranicznym aktorem w obsadzie jest David Nykl, choć kwestia pochodzenia w jego przypadku jest nieco bardziej skomplikowana.

Wciela się on w Geralda, brytyjskiego dyplomatę, syna Czeszki i Anglika. Łatwo dostrzec punkt styczny między biografią aktora a graną przez niego postacią:

Sam urodziłem się w Pradze, ale dorastałem w Kanadzie, zatem wydarzenia 1989 roku oglądałem z dystansu, będąc poza granicami kraju. Wszystko mogło potoczyć się różnie, istniała duża niepewność, bo mogło dojść do rozlewu krwi, ale wszystko mogło się też zakończyć pokojowo i to próbuje uchwycić ten serial. Moja postać stara się sprawić, aby wszystko potoczyło się po myśli Zachodu.

Nieświadomi David Nykl hbo

David Nykl wydarzenia aksamitnej rewolucji pamięta ze schyłkowego okresu swojej edukacji na uniwersytecie. Wtedy postanowił o swoim powrocie do Czech. Wyznał, że to szczególne uczucie, gdy ma się już ponad 20 lat i po raz pierwszy od czasów dzieciństwa znajduje się w mieście, w którym się urodziło. Dodał także, że całą swoją wiedzę o Czechach i języku czerpał od swoich rodziców, więc nie znał ot choćby żadnych przekleństw w swoim ojczystym języku. Porównał to do posiadania umysłu 8-latka uwięzionego w ciele mężczyzny:

Miałem dwa lata, kiedy sprowadziliśmy się do Kanady. Moja mama w domu mówiła po czesku, dlatego też nauczyłem się tego języka. Co zabawne myślałem, że tak mają wszystkie dzieciaki. W wieku sześciu lat wydawało mi się, że istnieje język do porozumiewania się w domu, a inny do mówienia poza nim. Po powrocie do Czech czułem się, jak Ziggy Stardust – jak „człowiek, który spadł na ziemię”. Niemniej lata 90. były tu wspaniałym okresem, ludzie wierzyli w nowe możliwości, wszystko uległo zmianie.

Sam scenariusz do „Nieświadomych” powstawał przez okres dwóch lat.

Jednak trzon pomysłu na tę opowieść pojawił się w głowie Ondreja Gabriela sporo wcześniej:

Zawsze interesowała mnie tematyka tajnych służb i historie szpiegowskie w ogóle. Uwielbiam ot choćby twórczość Grahama Greene’a, pochłaniają mnie zwłaszcza opowieści traktujące o CIA, KGB lub StB (policja polityczna w komunistycznej Czechosłowacji – przyp. red.). Pomysł na tę historię miałem już od wielu lat. Wydaje mi się, że to co czyni ją interesującą, to fakt, że rozgrywa się w czasie zmian. Nikt nie wie, w które stronę się one potoczą. Niektórzy nie mogą się ich doczekać, inni się ich obawiają, a jeszcze inni są ich sprawcami, a przynajmniej tak myślą. Widzowie ze wszystkich krajów, które znajdowały się pod sowieckimi wpływami, będą mogli z łatwością utożsamić się z przedstawionymi wydarzeniami.

Nieświadomi David Nykl hbo

David Nykl wspomniał, że znajdował się w komfortowej sytuacji, bo o swoim angażu wiedział na rok przed rozpoczęciem zdjęć sukcesywnie dostając kolejne fragmenty scenariusza, więc miał dużo czasu na przygotowanie. Tego samego nie może powiedzieć Tereza Polachova:

Gdy serial dostał już zielone światło mieliśmy bardzo ograniczony czas na przygotowania, bo wynosił on 10-12 tygodni. To było dużym wyzwaniem zwłaszcza, że serial powstaje w wielu lokalizacjach. Ta produkcja z pewnością jest też wymagająca dla Ivana, bo z racji tego, że jest on jedynym reżyserem musiał spędzać 7 dni w tygodniu na planie.

Dużym atutem „Nieświadomych” ma być zadbanie o szczegóły historyczne objawiające się w najmniejszych detalach.

Skoro mamy do czynienia z historią szpiegowską nie mogło w niej zabraknąć gadżetów z tym związanych. Historycy, którzy byli konsultantami przy scenariuszu przekazali Ondrejowi Gabrielowi kontakt do właściciela mieszczącego się w Stanach Zjednoczonych największego muzeum szpiegowskich gadżetów na świecie. Dostarczył on szczegółowe fotografie sprzętów używanych przez StB, dzięki czemu udało się stworzyć ich dokładne kopie. Przy serialu pracowali też konsultanci będący byłymi członkami samego StB, ale zastrzegli, że chcą pozostać anonimowi.

Aktorzy zapamiętali zaś inne rekwizyty, które były użyte na planie. Tak mówiła o tym Tatiana Pauhofová:

Wiele z tych rzeczy pamiętam z dzieciństwa. Otwieram lodówkę na planie, a tam musztarda z etykietą sprzed 30 lat. Wszystko wygląda tak samo, jak to zapamiętałam. To oczywiście przywołuje wspomnienia, ale nie wszystkie one są szczęśliwe, bo to był okres skąpany w szarości. Z kolei moda w Czechosłowacji w tamtych czasach to był koszmar. Jak to możliwe, że najlepsze lata życia ludzie mogli spędzić z takimi uczesaniami i w takich ubraniach. Materiały też były fatalne, ale założenie tego na planie pomaga poczuć się jakby się było w minionej epoce, choć ja i tak miałam szczęście, bo moja bohaterka przyleciała przecież z Londynu, więc ma zupełnie inną garderobę.

Nieświadomi Hattie Morahan hbo

Twórcy i obsada podkreślają aktualność „Nieświadomych”. Tereza Polachova twierdzi, że chociaż serial przedstawia historię dziejącą się w latach 80., to paradoksalnie ma wiele do powiedzenia na temat współczesnego, bardzo podzielonego świata. Wtóruje jej David Nykl:

REKLAMA

Nie ma już czegoś takiego jak Europa Wschodnia, jest po prostu Europa. Kino stara się obecnie przypomnieć jacy byliśmy kiedyś, aby pomóc nam zrozumieć siebie dziś. Mam nadzieję, że podobną lekcję widzowie będą mogli wynieść po tym serialu, że zrozumieją zmianę, która zaszła w 1989 roku, bo trochę się o tym zapomina.

„Nieświadomi” będą liczyć sześć odcinków – dostaniemy od razu cały sezon produkcji. Premiera serialu już jutro w HBO GO. W tym roku mija 30. rocznica aksamitnej rewolucji.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA