REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Pennywise powrócił i wystraszył już tysiące ludzi. „To: Rozdział 2” z najlepszym otwarciem w historii horroru

Ostatnie lata to pod wieloma względami złoty czas horroru. Zwłaszcza pod względem zarabianych pieniędzy. Dlatego nie powinno nikogo dziwić, że najlepsze wyniki finansowe kina grozy pochodzą z tej dekady. Bardzo możliwe, że będziemy mieć do czynienia z nowym królem gatunku. „To: Rozdział 2” zanotował doskonałe otwarcie na świecie.

04.09.2019
22:06
to rozdział 2 rekord
REKLAMA
REKLAMA

Kino grozy kilka lat temu oficjalnie weszło do mainstreamu. Produkcje z tego gatunku otrzymują coraz lepsze recenzje i przynoszą zyski, o jakich dawniej mogły pomarzyć. Dzisiaj nikt nie traktuje już horrorów jedynie jako prostej i niezobowiązującej rozrywki. I choć powstające współcześnie dzieła mają trochę powtarzających się problemów, to na pewno są w lepszej sytuacji niż jeszcze na początku XXI wieku.

Najlepiej obrazuje to pozycja „To”, czyli adaptacji jednej z najsłynniejszych powieści Stephena Kinga. Film okazał się tak olbrzymim sukcesem, że prace nad sequelem ruszyły błyskawicznie i to z udziałem największych gwiazd Hollywood (m.in. Jessiką Chastain, Jamesem McAvoyem i Billem Haderem). Według naszego recenzenta wytwórni Warner Bros. opłaciło się podjęcie ryzyka, danie pełnej władzy reżyserowi i wydanie pieniędzy na mocną obsadę. „To: Rozdział 2” jest podobno sequelem niemal idealnym.

Najwyraźniej uważają tak też widzowie, którzy gromadnie poszli do kin. „To: Rozdział 2” zarobi w weekend otwarcia ponad 200 mln dol.

Jak donosi portal Deadline, to wynik o ponad 10 mln wyższy od tego uzyskanego przez poprzednią część. A „To” było jedną z najbardziej dochodowych produkcji 2017 roku. Na przewidywany wynik filmu Andy'ego Muschettiego złoży się między 90 a 100 mln zarobionymi w Stanach Zjednoczonych oraz między 100 a 110 mln dol. pochodzącymi z biletów kupionych przez widzów z innych krajów („To: Rozdział 2” trafił do siedemdziesięciu pięciu krajów).

REKLAMA

To naprawdę dobry wynik zważywszy na to, że obraz nie trafił na rynek chiński, który znacznie podbudowywał w przeszłości wyniki finansowe takich produkcji jak „Venom” i „Aquaman”. A przecież film Muschettiego dopiero zaczął swoją podróż w górę box office'u. Jeżeli w następnych dwóch tygodniach utrzyma tempo, to możemy się dwóch części „To” wśród najbardziej dochodowych horrorów w historii. Klaun Pennywise już szykuje jeden ze swoich upiornych uśmiechów.

  • Czytaj także: Filmy grozy to bardzo popularny gatunek nie tylko w kinie, ale też na platformach streamingowych. Jakie horrory znajdziemy na VOD?
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA