REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Quentin Tarantino i nietypowy projekt. Django może spotkać na swojej drodze Zorro

Quentin Tarantino proponuje niezwykły duet: Django, bohater jego oscarowego filmu, ma spotkać na swojej drodze zamaskowanego Diego de la Vegę, czyli słynnego Zorro, znanego z wielu dzieł kultury. W filmie o prostym tytule „Django/Zorro”.

04.06.2019
18:15
Django spotyka Zorro w nowym projekcie Quentina Tarantino
REKLAMA
REKLAMA

Jak podaje portal Collider, w Hollywood rozpoczęły się prace nad adaptacją komiksu „Django/Zorro”. Jest to kontynuacja słynnego dzieła Quentina Tarantino, „Django Unchained”, rozgrywająca się w kilka lat po wydarzeniach z końca filmu.

Projekt ujrzał światło dzienne w 2015 roku, gdy Quentin, wraz z Mattem Wagnerem oraz rysownikiem Estevem Pollsem, postanowili stworzyć siedmioodcinkową powieść graficzną, w której, zupełnym przypadkiem, spotykają się Django Freeman i Diego de la Vega, znany szerzej jako Zorro. Gdy los ich jednoczy, postanawiają skorzystać z tej niezwykłej szansy i wspólnymi siłami walczyć o lepszy porządek świata, rozprawiając się z niegodziwymi bandytami.

Okładki pierwszych numerów komiksu Django Zorro

Pierwszy raz o filmowej adaptacji zrobiło się głośno, gdy w 2014, jeszcze podczas prac nad samą powieścią graficzną, wyciekły maile szefowej studia Sony, Amy Pascal.

W jednym z nich kobieta prosiła słynnego reżysera o spotkanie w sprawie omówienia projektu, który „może być fajny”.

Od tamtego momentu słuch o temacie zaginął. Aż do dziś, gdy portal Collider, jako pierwszy ogłosił, że do projektu został zatrudniony scenarzysta. Został nim Jerrod Carmichael, znany ze swoich stan-upów, sitcomu NBC „The Carmichael Show” oraz licznych drugoplanowych ról aktorskich, w tym w takich filmach, jak „Sąsiedzi” czy „The Disaster Artist”.

Jerrod Carmichael scenarzystą Django - Zorro

Źródła, na które powołuje się Jeff Sneider, autor oryginalnego artykułu, nie są jednak pewne czy scenariusz filmu powstaje tylko pod nadzorem Tarantino, czy Quentin jest drugim współautorem skryptu. Istnieją też przypuszczenia, że w pracę nad adaptacją może być wmieszana trzecia osoba.

REKLAMA

Nie wiadomo też, czy Tarantino stanie za kamerą projektu, czy będzie jedynie jego producentem wykonawczym.

Patrząc jednak po reakcji filmowego świata, który już zachłysnął się informacją o ewentualnym połączeniu dwójki intrygujących bohaterów w jednym projekcie, możemy być pewni, że w niedalekiej przyszłości poznamy więcej szczegółów dotyczących projektu „Django/Zorro”.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA