REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Reżyserzy „Avengers: Koniec gry” oszukiwali nawet aktorów. Nakręcono pięć zakończeń filmu

Tworzenie hollywoodzkiego blockbustera nigdy nie należało do łatwych zadań. Ostatnimi czasy wydaje się jednak, że ważniejsze od mądrego zarządzenia budżetem stało się umiejętne zarządzanie spoilerami. Dlatego filmy typu „Avengers: Koniec gry” oszukują nawet własnych aktorów, którzy muszą kręcić kilka różnych zakończeń.

10.04.2019
11:27
avengers koniec gry zakończenie
REKLAMA
REKLAMA

Marvel Cinematic Universe ma olbrzymią marketingową siłę, którą można porównać jedynie z takimi seriami jak „Gra o tron” i „Stranger Things”. Ale zainteresowanie „Avengers: Koniec gry” przewyższa wszystko, z czym Disney miał wcześniej do czynienia. Dlatego kampania promocyjna produkcji jest nieco inna niż to, do czego przyzwyczajono widzów.

Z jednej strony w ostatnim czasie mamy prawdziwą lawinę materiałów z filmu. Opublikowano do tej pory trzy zwiastuny, kilka telewizyjnych spotów oraz dziesiątki grafik i plakatów, a aktorzy i twórcy rozmawiali z mediami na całym świecie. Jednocześnie trzeba przyznać, że pokazane widzom fragmenty skupiają się na budowaniu suspensu i przedstawieniu stawki walki Avengersów z Thanosem. Niewiele tu efektownych scen akcji i szczegółów fabuły. Nie znają ich zresztą również aktorzy wcielający się w kluczowe role.

Mark Ruffalo zdradził, że nakręcił pięć różnych zakończeń. Nie wie, które jest prawdziwe.

avengers koniec gry zakończenie

Aktor wcielający się w Bruce'a Bannera przyznał w rozmowie z E! News, że nie ma pojęcia jak skończy się „Avengers: Endgame”. Nagranie nie jest niestety dostępne w Polsce, ale o sprawie donoszą również inne zagraniczne media, z Heroic Hollywood na czele. Ruffalo nie dostał pełnej wersji scenariusza (podobnie zresztą jak grający Spider-Mana Tom Holland). Być może dlatego, że obaj aktorzy są uznawani za okropne gaduły. Co filmowy Hulk zresztą potwierdził, zdradzając E! News fabularny szczegół dotyczący Kapitana Ameryki:

Nakręciłem jakieś pięć różnych zakończeń filmu. Nie dostałem pełnego scenariusza, nie wiem dlaczego. Zresztą skrypt który dostałem zawierał głupie sceny. W jednej z nich Kapitan Ameryka się żeni!

REKLAMA

Oszukiwanie widzów i aktorów, to dla reżyserów „Avengers: Koniec gry” nic nowego. Od pewnego czasu wiadomo, że w zwiastunach filmu znalazły się sceny, których nie zobaczymy w finałowej wersji. Podobnie było też przed „Avengers: Wojna bez granic”. Poprzednia część ma zresztą w tym kontekście niebagatelne znaczenie. Joe i Anthony Russo przyznali w rozmowie z portalem Collider, że prawdziwe zakończenie 3. fazy Marvel Cinematic Universe zostało przez nich i scenarzystów wymyślone jeszcze przed rozpoczęciem prac nad „Avengers: Wojna bez granic”. Kilku szczęśliwców wiedziało więc, jaki będzie finał od dobrych kilku lat.

Premiera „Avengers: Koniec gry” już 25 kwietnia. Bilety na film znajdują się w przedsprzedaży.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA