REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

„Aquarela” – zobacz zwiastun filmu nakręconego w 96 klatkach na sekundę. To niezwykłe wizualne doznanie

Film rosyjskiego dokumentalisty Victora Kossakovsky’ego zapowiada się na niezwykłe wizualne doznanie. „Aquarela” opowiadająca o pięknie i zmiennej potędze wody został nakręcony w 96 klatkach na sekundę.

01.03.2019
15:37
aquarela film 2019 96 klatek
REKLAMA
REKLAMA

Filmowcy raczej rzadko eksperymentują z techniczną prezentacją obrazu w swoich dziełach. Chyba jedyną rewolucją, jaka miała miejsce w kinematografii, było przejście z fizycznej taśmy filmowej na cyfrę. Filmy, które oglądamy w kinach w 95 proc. utrzymane są w tych samych standardach, jeśli chodzi o rozdzielczość, kontrast i tym podobne technikalia. Jeśli chodzi zaś o same klatki, to sztywnym standardem jest od dawien dawna liczba 24.

W 2012 roku Peter Jackson próbował forsować swój pomysł prezentacji filmów w 48 klatkach na sekundę. W tej technologii został nakręcony film „Hobbit: Niezwykła podróż”. Niestety, nieprzywykłe do takiej ilości klatek na sekundę oczy widowni sprawiły, że nie udało mu się uczynić z tego standardu. W 2016 roku Ang Lee nakręcił film „Najdłuższa podróż Billy’ego Lynna” w aż 120 klatkach na sekundę i do tego w 3D. I też niestety poległ. Zainteresowanie tą produkcją było nikłe.

W klasycznych widowiskach bądź filmach fabularnych eksperymentowanie z liczbą klatek może prowadzić do niezbyt udanej prezentacji. Jednak w dokumentach, w dodatku przyglądających się potędze i maestrii żywiołu wody, jest szansa na wyjątkowe doznanie.

I dlatego zwracam waszą uwagę na dokument „Aquarela”. Został on nakręcony w 96 klatkach na sekundę.

REKLAMA

Filmowcy przyglądają się w nim m.in. zamarzniętym wodom jeziora Bajkał, wodospadowi Salto Angel w Wenezueli a nawet huraganowi Irma.

„Aquarela” ma być pokazywana w kinach w 48 klatkach na sekundę. Tam, gdzie będzie to możliwe (czytaj: kino będzie wyposażone w odpowiednie projektory), planowane są seanse w pełnych 96 klatkach. Jeśli tak się stanie będzie to pierwszy film wyświetlany w tym standardzie. W Stanach Zjadnoczonych jego premiera, na razie w limitowanej dystrybucji, planowana jest na 16 sierpnia 2019. Miejmy nadzieję, że film doczeka się globalnej dystrybucji. Nawet jeśli nie przyjdzie nam go zobaczyć w 96 klatkach na sekundę to sam zwiastun i tematyka prezentują się wspaniale i imponująco. Z chęcią zobaczę to nawet w „starych, dobrych” 24 klatkach na sekundę.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA