REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

„Gra o tron” dostała nowy teaser, a fani zaczęli snuć teorie. Bran nie jest tym, za kogo się podaje?

„Gra o tron” otrzymała właśnie oficjalną datę premiery i nową zapowiedź wideo. Materiał nie jest fragmentem 8. sezonu serialu, ale fani i tak zaczęli snuć teorie o jego znaczeniu. Dopatrzyli się przede wszystkim braku Brana, który jest ostatnim z czwórki żyjących Starków.

14.01.2019
19:15
gra o tron teaser
REKLAMA
REKLAMA

Niewiele jest w internecie fanowskich grup, które bardziej lubią spekulacje, domysły i teorie od fandomu „Gry o tron”. Widać to bardzo wyraźnie w ostatnich miesiącach, podczas których nowe przewidywania ostatniego sezonu serialu HBO pojawiały się na porządku dziennym. Niezwykle popularne w ostatnim czasie były przede wszystkim teorie podające możliwy związek różnych postaci z rodem Targaryenów.

Jedną z najbardziej popularnych postaci wśród osób analizujących odcinki „Gry o tron” jest Brandon Stark. Bohater nie znalazł się w najnowszym teaserze produkcji, choć bliżej mu do bycia pełnoprawnym Starkiem niż Jonowi Snow. A przecież w materiale pokazana zostaje krypta Winterfell, w której Sansa, Arya i Jon znajdują przygotowane dla siebie nagrobki. W ich stronę kieruje się mroźne powietrze, które jest symboliczną zapowiedzią nadchodzącej zimy.

Gra o tron teaser - kiedy premiera?

O co dokładnie chodziło w teaserze? Zdania na ten temat wśród fanów są mocno podzielone. W niektórych z nich odżyły jednak wspomnienia jednej z najstarszych teorii dotyczących produkcji HBO. Chodzi oczywiście o hipotezę, że Nocny Król to tak naprawdę podróżujący do przeszłości Brandon Stark. Część fandomu sugeruje z kolei, iż władca Innych przejął panowanie nad potomkiem Neda i Catelyn. Dlatego nieobecność bohatera obok sióstr i Jona Snow wydała się niektórym podejrzana.


Czy Bran zdradzi? A może po prostu jako Trójoki Kruk nie może otrzymać ludzkiego nagrobku? Nie brakuje też osób twierdzących, że Bran pojawia się w teaserze. I to właśnie on przywołuje zbliżającą się do bohaterów zimę. Jakkolwiek powyższe teorie mają pewne odzwierciedlenie w faktach, to bardzo prawdopodobne, że wideo nie kryło w sobie żadnych tajemnych spoilerów.

REKLAMA

Postaci Aryi, Jona i Sansy są bardzo popularne i już teraz wiadomo, że będą miały dużą rolę w ostatnim sezonie. To właśnie aktorzy wcielający się w tych bohaterów byli najbardziej aktywni medialnie w ostatnich miesiącach. Być może HBO po prostu kontynuuje przyjętą dawno temu strategię marketingową. Być może wkrótce pojawi się kolejny teser, tym razem pokazujący nadejście ognia. Jak wiemy z pierwszego materiału opublikowanego przez stację, w 8. sezonie czeka nas pojedynek ognia i lodu, które obejmą całe Westeros.

Pierwszy odcinek 8. sezonu serialu trafi na antenę HBO i do HBO GO 15 kwietnia.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA