REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Muzyka

Na Spotify spędziliśmy ponad 16 milionów lat! Serwis podsumował dekadę istnienia

Z okazji 10 lat istnienia na rynku, muzyczny serwis streamingowy Spotify przygotował interesujące podsumowanie. Sprawdź, czy znasz hity tej dekady.

10.10.2018
16:56
Spotify świętuje 10 lat
REKLAMA
REKLAMA

Od października 2008 roku melomani z całego globu mogą korzystać z serwisu gromadzącego niemal całą muzykę w jednym miejscu. Spotify pochwalił się tym, że przez ostatnią dekadę tzw. różnorodność słuchania, czyli średnia liczba artystów słuchanych przez użytkowników miesięcznie, wzrastała średnio o 8% każdego roku. Ostatnie trzy lata sprawiły, że wskaźnik ten wzrósł aż o 40% procent, dzięki spersonalizowanym playlistom oraz tym tworzonych przez Spotify. Oznacza to, że użytkownicy regularnie słuchają większej liczby wykonawców.

Ed Sheeran królem dekady.

Powyższe dane brzmią optymistycznie, ale fakty udowadniają, że ostatnie 10 lat należało jedynie do garstki artystów. Czy to w zestawieniu najczęściej odtwarzanych albumów, utworów czy wykonawców, wciąż przewijają się te same nazwiska:

spotify podsumowało 10 lat class="wp-image-209894"

W każdym z tych zestawień pojawia się Ed Sheeran i to często na kilku pozycjach. Oczywiście żadna to sensacja, skoro rudowłosy Brytyjczyk na przestrzeni ostatniej dekady wydał 3 albumy, które osiągnęły szczyty popularności i poszybowały w te same rejony na listach sprzedaży.

Oprócz twórcy Shape of You słuchaliśmy namiętnie Rihanny, Drake’a, Calvina Harrisa czy Justina Biebera. Słowem, wszystkich tych wykonawców, których serwuje nam mainstream. W tym punkcie można ubolewać, że w zestawieniu nie znalazło się miejsce na jakiegokolwiek artystę spoza popowego kręgu. Nawet taki Eminem czy Post Malone, jakkolwiek są zakorzenieni w nieco innych rejonach muzycznych, tak ich utwory, które znalazły się w podsumowaniu Spotify, wpisują się jednak bardziej w ten popowy trend.

Kendrick ratuje honor.

Jego płyta DAMN co prawda zamyka podsumowanie najczęściej odtwarzanych albumów na świecie w Spotify, ale jednocześnie jest to światełko w tunelu. Dowód na to, że globalny słuchacz jest w stanie docenić i przyswoić te krążki, które są trudniejsze w odbiorze. W końcu nagrodę Pulitzera dostaje się nie bez powodu.

Optymizmem napawa też zerknięcie na hit 2008 roku, którym było Human od The Killers czy docenienie dwóch ostatnich albumów podpisanych przez The Weeknda. Zresztą nie ma się co zżymać. Niech po prostu żyje muzyka!

REKLAMA

10 lat Spotify w liczbach.

Serwis pochwalił się tym, że korzysta z niego już 180 milionów użytkowników miesięcznie, w 65 krajach. Począwszy do 31 sierpnia 2018 roku Spotify wypłaciło twórcom ponad 10 miliardów euro z tytułu praw autorskich. Fani muzyki mogą przebierać w katalogu liczącym ponad 40 milionów utworów i podcastów oraz ponad 3 miliardach playlist. Spotify zidentyfikowano także ponad 2000 gatunków, w tym również tak mało rozpoznawalnych, jak Shimmer Pop czy British Blues, a łączny czas odtworzeń treści na Spotify wyniósł 16 858 080 lat.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA