Możliwe, że właśnie poznaliśmy Yennefer z Wiedźmina od Netfliksa. Jest nagranie z castingu
Nie możemy być w pełni pewni, że nagranie rzeczywiście przedstawia casting do Wiedźmina od Netfliksa, ale coś jest na rzeczy. Niedawno ogłaszano przecież, że właśnie ruszają przesłuchania do ról najważniejszych postaci z sagi Sapkowskiego, czyli Geralta, Yennefer i Jaskra. W wideo widać być może przyszłą odtwórczynię czarnowłosej czarodziejki, miłości wiedźmina.
Cieszy mnie, że coś się zaczyna dziać w tej materii. Jeżeli nagranie pochodzi z prawdziwego castingu do Wiedźmina, to znaczy, że wszystko idzie zgodnie z planem. Przypomnijmy, że według ostatnich doniesień showrunnerki serialu, Lauren S. Hissrich, zdjęcia do produkcji mają ruszyć zimą, czyli pod koniec 2018 lub na początku 2019 roku. Ta pora - jak zakładaliśmy - może wskazywać, że - o ile zdjęcia będą prowadzone w chronologicznej kolejności - początek serii przedstawi wydarzenia z Krwi elfów, kiedy to Triss Merigold przybywa do Kaer Morhen, gdzie Geralt ukrywa się z Ciri i przebywa z innymi kolegami po fachu, m.in. Lambertem.
Tomasz Baginski, jeden z producentów Wiedźmina, w wywiadzie dla nas przyznał, że serial trafi do serwisu za półtora roku, czyli licząc od czerwca 2018, na koniec 2019 lub na początku 2020 roku.
Już najwyższy czas kompletować więc obsadę. Być może właśnie poznaliśmy odtwórczynię Yennefer, a więc kluczowej postaci dla całej wiedźmińskiej sagi.
W powyższym wideo widzimy aktorkę Belçim Bilgin. Turczynka, urodzona w 1983 roku, ma za sobą rolę w raczej mało znanych filmach w naszym kraju, ale jej doświadczenie wcale nie jest znikome. Artystka zagrała w takich tytułach jak m.in. Ostatni przystanek Kurtulus czy Czas nosorożca. Scena, która zaprezentowana jest na nagraniu - jak spekulujemy w redakcji - prawdopodobnie inspirowana jest Czasem pogardy.
-- if you start seeing Witcher scenes floating around the internet in the coming weeks -- yes, they're probably real! But no, they won't give anything away as to the stories we're telling, or the ways we're telling them. You're safe. For now.
And hells yes, his name is Jaskier.
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) 23 czerwca 2018
Warto dodać, że Hissrich zwracała uwagę, iż próby na castingu nie będą miały nic wspólnego z prawdziwym scenariuszem, aby zapobiec jakimkolwiek wyciekom i przewidywaniom co do fabuły. Słowa showrunnerki, przytoczone w widocznym u góry tweecie, pozwalają też stwierdzić, że zaprezentowane materiały są prawdziwe.
Przed aktorami, którzy zostaną wybrani do ról Yennefer, Geralta czy Jaskra trudne zadanie.
Zainteresowanie produkcją - nie tylko w Polsce - jest ogromne, a fakt, że Wiedźmin będzie adaptacją powieści nie ułatwia tego, z jakimi oczekiwaniami widzów będą mierzyć się aktorzy. Na pewno znajdzie się mnóstwo niezadowolonych osób, które widziałby kilku innych gwiazdorów w rolach swoich ukochanych postaci z sagi fantasy.
Wideo, które zostały udostępnione, zaostrzają apetyt. Skoro być może właśnie poznaliśmy piękną czarodziejkę, już niebawem dowiemy się, kto zagra tytułową postać. Ciekawe, czy na casting został zaproszony Idris Elba...
AKTUALIZACJA [11.07.2018, godz. 23:00]
Nagrania, na których widzieliśmy być może przyszłą Yennefer, zostały zablokowane. Dostęp do nich jest możliwy za pomocą hasła. Takie ukrycie materiałów pozwala przypuszczać, że wideo w ogóle nie miały ujrzeć światła dziennego i przedstawiają faktyczny casting do roli czarodziejki. Możliwe również, że było to działanie, mające na celu zrobienie większego „szumu” wokół produkcji.
AKTUALIZACJA [12.07.2018, godz. 11:30]
Nagrania ostatecznie zniknęły z serwisu Vimeo. Możliwe jest, że to również ze względu na zainteresowanie fanów i mediów. Filmy udało się jednak odzyskać profilowi The Witcher Brasil - Série, który udostępnił je na Facebooku.
