Michael Myers nadchodzi, by mordować zbieraczy cukierków. Halloween – zwiastun

Tegoroczne Halloween znów będzie krwawe. Nowa część serii, będąca miękkim rebootem, doprowadzi do kolejnego starcia między psychopatycznym mordercą Michaelem Myersem i Laurie Strode. Kto tym razem wyjdzie z niego zwycięsko?

Akcja nowego filmu zaczyna się czterdzieści lat po wydarzeniach znanych z pierwszej części. Laurie Strode przeżyła spotkanie z mordercą, ale nigdy o nim nie zapomniała. Zamiast jednak żyć w ciągłym strachu i wiecznie oglądać się za siebie, postanowiła przygotować się na nieubłagany powrót Myersa. Nauczyła się strzelać z różnorodnej broni palnej i zgromadziła w domu cały jej arsenał.

Tymczasem Michael Myers odsiaduje wyrok w więzieniu dla chorych psychicznie przestępców. Godzinami stoi w miejscu, jakby zahibernowany. Do życia obudzi go jednak widok dawnej maski. Nieszczęśliwy wypadek autobusu przewożącego więźniów doprowadzi do uwolnienia psychopaty.

Wiadomo, że Myers ruszy na polowanie, którego celem będzie właśnie Strode. W niczym nie przeszkodzi to mu jednak zabijać po drodze mniej lub bardziej niewinnych. Wydaje się, że najnowsze Halloween będzie slasherem w starym stylu. Czy jego twórcy zdołają powtórzyć sukces oryginału, który dorobił się wręcz statusu filmu kultowego?

Twórca oryginalnego Halloween (i całkiem niezły muzyk), John Carpenter pełni rolę producenta wykonawczego filmu, co zdaje się gwarantować atmosferyczną bliskość do oryginału. Reżyserem widowiska został David Gordon Green. Do swoich ról powracają Jamie Lee Curtis i Nick Castle, którzy wcielą się odpowiednio w Strode i Myersa. Dla Castle'a będzie to pierwszy występ jako Myers od 1978 roku. Curtis zagrała już w mniej udanych Halloween II i Halloween – Dwadzieścia lat później.