Nadlatuje magiczna guwernantka. Mamy zwiastun filmu Mary Poppins powraca

W czasie ceremonii wręczenia Oscarów poznaliśmy najlepsze filmy ostatnich dwunastu miesięcy. Obok tego podsumowania mieliśmy okazję zobaczyć, co nas czeka w ciągu następnego roku. Sympatycy musicali z lat 60. mają powody do radości.

Widzimy w nim dość ponuro wyglądającą okolicę, którą zaraz nawiedzi burza. Pod zachmurzonym niebem chłopiec usiłuje puszczać latawiec, jednak silny wiatr psuje mu zabawę. W ściąganiu linki pomaga mu - grany przez Lin-Manuela Mirandę - Jack. Wkrótce okazuje się, że na końcu żyłki zamiast zabawki znajduje się Mary. W filmiku widzimy także jej spotkanie z dorosłym już rodzeństwem Jane i Michaela Banksów, którym bohaterka opiekowała się w oryginalnym filmie.

Obraz jest sequelem nagrodzonego pięcioma Oscarami musicalu z 1964 r., opartego na powieści Pameli L. Travers. Akcja kontynuacji toczy się w latach 30. w Londynie. Michael wraz z trójką dzieci mieszka w swoim starym domu na Cherry Tree Lane. Gdy mężczyzna doświadcza osobistej tragedii, odwiedza go obdarzona magicznymi zdolnościami dawna guwernantka.

Główną rolę powierzono Emily Blunt. Rodzeństwo Banksów zagrają Ben Whishaw (Skyfall, Spectre) oraz Emily Mortimer (Wyspa tajemnic). Z kolei Lin-Manuel Miranda wcieli się w latarnika Jacka, dawnego ucznia kominiarza Berta, którego w pierwszej części grał Dick Van Dyke. Aktora zobaczymy także w Mary Poppins powraca, gdzie zagra Dawesa Jr. – potomka swojej dawnej postaci.

Ponadto na ekranie pojawią się Colin Firth oraz Meryl Streep, która wcieli się w Topsy, ekscentryczną kuzynkę Mary. Reżyserem filmu jest Rob Marshall, odpowiedzialny za takie filmy jak Chicago czy Wyznania gejszy. Scenariusz przygotował David Magee, który wcześniej pracował m.in. nad Życiem Pi.