Jeszcze w tym roku na HBO GO obejrzymy historię jednego z najwybitniejszych reżyserów
Wizjoner i wybitny twórca, który jest współodpowiedzialny za rozwój kinematografii. Steven Spielberg uparcie nie chce odejść na emeryturę. A HBO zaprezentuje nam film biograficzny na jego temat.
Odkąd pamiętam Steven Spielberg uważany jest za jednego z największych autorytetów nowoczesnego kina. Był nim jak byłem dzieckiem, jest nim nadal, choć jego wpływ na kinematografię się znacząco zmienił. To właśnie on odpowiedzialny był za Szczęki, Poszukiwaczy zaginionej Arki, E.T., Park Jurajski czy Listę Schindlera.
Nic dziwnego, że w końcu doczekał się pełnometrażowego filmu dokumentalnego na swój temat. Stworzy go HBO, a pierwsza emisja w amerykańskiej wersji tej stacji zaplanowana jest na 7 października tego roku. Film trafi po emisji do usług HBO Now, HBO On Demad i – co nas szczególnie interesuje – HBO GO.
Spielberg nie będzie zwykłym telewizyjnym dokumentem.
50 lat przełomowej dla kinematografii kariery zasługuje na coś więcej. Dlatego też do tworzenia tego filmu zatrudniono Susan Lacy, która przeprowadziła prawie 30-godzinny wywiad z reżyserem, w którym ten opowiedział jej zarówno o życiu prywatnym, jak i zawodowym. Mamy dowiedzieć się, skąd bierze swoją pasję, skąd czerpie inspiracje i dlaczego w swojej karierze podjął takie, a nie inne decyzje.
Susan Lacy ma na swoim koncie już 10 nagród Emmy za jej filmy dokumentalne, co wróży dobrze tej produkcji. Zwłaszcza, że Lacy rzekomo przełamała jeden z większych problemów reżysera, jakim jest olbrzymia… nieśmiałość.
Film nie będzie jednak suchym dokumentem przeplatanym najciekawszymi wypowiedziami reżysera. W Spielbergu wystąpią również – jako rozmówcy – J.J. Abrams, Christian Bale, Drew Barrymore, Cate Blanchett, Francis Ford Coppola, Daniel Craig, Daniel Day-Lewis, Brian de Palma, Laura Dern, Leonardo DiCaprio, Richard Dreyfuss, Ralph Fiennes, Harrison Ford, David Geffen, Tom Hanks, Dustin Hoffman, Holly Hunter, Jeffrey Katzenberg, Ben Kingsley, Kathleen Kennedy, George Lucas, Liam Neeson, Martin Scorsese, Oprah Winfrey i Robert Zemeckis.
Przyznam, że nie mogę się doczekać.
