REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Oto „Logan” - nareszcie mamy ciekawe konkrety o ostatnim filmie z Wolverine'em

"Wolverine 3" to finalnie "Logan" - ostatni film z uwielbianym super-bohaterem granym przez Hugh Jackmana.

06.10.2016
16:28
Wolverine 3 to to od dzisiaj Logan - znamy pierwsze detale filmu
REKLAMA
REKLAMA

Poza oficjalnym tytułem nadchodzącego filmu, jego producenci chwalą się pierwszym plakatem, a także ogólnym zarysem scenariusza. Ten zapowiada się naprawdę, naprawdę ciekawie.

"Logan" będzie filmem bardzo istotnym - to przekazanie pałeczki kolejnej generacji mutantów.

Osadzony w uniwersum "X-Menów" tytuł przeniesie nas w naprawdę niedaleką przyszłość, do 2024 roku. W niej Wolverine będzie mężczyzną znacznie starszym oraz jeszcze bardziej zgorzkniałym. Co ciekawe, nadprzyrodzone moce Rosomaka zaczną słabnąć.

Hugh Jackman straci na przykład zdolność do zachowywania młodości. Nowy Logan będzie znacznie bardziej siwy i pomarszczony, ale zapewne równie męski, co zazwyczaj. Producenci piszą o silnej inspiracji wyglądu głównego bohatera serią komiksów "Old Man Logan".

Tak jak w komiksach, również w nowym filmie zdolności regeneracyjne głównego bohatera zostaną znacznie osłabione. Ciężkie obrażenia otrzymane podczas walk będą doskwierać głównemu bohaterowi podobnie, jak innym zamaskowanym herosom. Część ran na ciele Logana się zagoi, część pozostawi blizny i zrosty.

logan class="wp-image-74979"

Gdyby tego było mało, z jakiegoś powodu nowi mutanci pojawiają się bardzo sporadycznie.

Tym większe zaskoczenie spotyka Rosomaka, gdy ten poznaje młodą dziewczynkę, która również posiada wysuwane kły z adamantium, tak jak on sam. Fani komiksów na pewno doskonale wiedzą, o kogo chodzi.

REKLAMA

W filmie "Logan" pojawi się X-23. To dziewczyna, która została stworzona na modłę Wolverine’a, mając być doskonałym narzędziem zniszczenia. W komiksowym uniwersum to właśnie X-23 wzięła na siebie tytuł Rosomaka po tym, jak oryginalny Wolverine dokonał swojego żywota.

Czy podobnie będzie również w pełnometrażowym filmie? O tym przekonamy się w marcu 2017 roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA