Gorillaz powróci! Damon Albarn zapowiedział piąty album zespołu
Wirtualny zespół Gorillaz, który zamilkł w 2011 roku, rozpocznie nagrywanie nowego albumu. I to już niedługo.
Damon Albarn, frontman zespołu Blur, który wspólnie z Jamiem Hewlettem współtworzy Gorillaz, w wywiadzie udzielonym australijskiej stacji ABC potwierdził, że krążące od dawna plotki o powrocie składu wcale nie były przesadzone. Po tym, jak Blur po 12 latach przerwy wydało nowy album - "The Magic Whip" - muzyk postanowił w pełni poświęcić się drugiemu ze swoich projektów. Wcześniej - jak przyznał - nie miał na to czasu.
Albarn oznajmił, że nagrania na piąty krążek Gorillaz rozpoczną się już we wrześniu tego roku. Wokalista Blur już wcześniej zapowiadał, że powrót Gorillaz jest bardzo prawdopodobny i że nigdy nie porzucił tego zespołu.
Przypomnijmy, że na początku tego roku Jamie Hewlett opublikował na swoim profilu na Instagramie prace przedstawiające członków zespołu, Murdoca i Noodle’a. W komentarzach napisał nawet wprost, że Gorillaz powrócą. Wzbudziło to ogromny entuzjazm fanów, zaczęto jednak snuć domysły, czy w składzie nie zabraknie Damona Albarna, który nie potwierdził słów Hewletta. Teraz jednak już wiemy na pewno, że Albarn i Hewlett ponownie połączą swoje siły.
Gorillaz to zespół istniejący od 1998 roku. Zadebiutował EP-ką "Tomorrow Comes Today", która odbiła się wielkim echem w podziemnej scenie muzycznej Wielkiej Brytanii. Pierwszy longplayem artystów był album "Gorillaz", wydany w 2001 roku i promowany przez hit, który znają chyba wszyscy - Clint Eastwood. Ostatni jak dotąd, czwarty krążek - The Fall" - ukazał się w 2010 roku
