REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. YouTube

„Historia Horroru” to świetna internetowa lekcja o filmach grozy

Lekcja pobieżna, lekcja w trybie ekspresowym, ale jednak bardzo ciekawa i naprawdę warta tych 30 minut wyjętych z życia każdego miłośnika filmów grozy. „Historia Horroru” opublikowana w serwisie Vimeo opowiada o mrożących krew w żyłach produkcjach sięgających początku XX wieku, aby skończyć na współczesnym kinie. Naprawdę warto.

05.02.2015
20:24
„Historia Horroru” to świetna lekcja online o filmach grozy
REKLAMA
REKLAMA

Nie dajcie się zniechęcić pierwszymi sekundami materiału filmowego. To prawda, dokument jest dosyć statyczny i zabrakło w nim wizualnych fajerwerków. Tak, zgadzam się, prowadzący ma spojrzenie, jak gdyby chciał przykuć mnie do kaloryfera w swojej piwnicy. Mimo tego „Historia Horroru” to bardzo wartościowy materiał wideo, który został bezpłatnie opublikowany w serwisie Vimeo i który jest powszechnie dostępny dla każdego zainteresowanego.

Od „The Manor of the Devil” (1896) i „Dante’s Inferno” (1911), przez „Nosferatu” (1920) na „Teksańskiej Masakrze Piłą Mechaniczną (1972) i „World War Z” (2013) kończąc, dokument „Historia Horroru” zapoznaje widza z najważniejszymi reprezentantami stale ewoluującego gatunku.

REKLAMA

Jeszcze kilka lat temu byłem miłośnikiem tak zwanych „shasherów”. Do teraz uwielbiam silnie osadzone w popkulturze zombie, z kolei horrory klasy B chłonąłem dawniej w ilościach hurtowych, doskonale się na nich bawiąc. Chociaż tryskający na lewo i prawo keczup, gumowe kończyny oraz mięsne podroby przestały mnie fascynować jakiś czas temu, „Historia Horroru” to wciąż bardzo ciekawa lekcja, z której na pewno wiele zapamiętam. Dla części z widzów barierą może być język angielski, ale nie sądzę, aby był to przesadnie wielki problem.

„Historia Horroru” to nie jedyny ciekawy film opublikowany na kanale FilmmakerIQ. Po kliknięciu w ten link znajdziecie kilka innych wartościowych materiałów poświęconych kinie i filmowej kuchni, co by jedynie wspomnieć „The History of Frame Rate for Film” oraz „Introduction to Foley and Sound Effects for Film”. Solidna robota.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA