Premiery gier na Androida, iOS oraz Windows Phone - Godus, Wiedźmin i Oddworld: Stranger's Wrath

Uwielbiam tego typu produkcje. Mocno zręcznościowe, wymagające „podjazdówki” w 2D idealnie pasują do formatu mobilnego grania. Offroad Legends 2 jedynie to potwierdza. Gra wciąga, uzależnia i cieszy, nawet mimo bardzo nachalnych ofert kupna wszytych w darmową aplikację. Dodajmy do tego ładną oprawę wizualną, a wychodzi nam warty wypróbowania tytuł. Chociaż wciąż nie jest to poziom serii Trials od Ubisoftu, zdecydowanie polecam pobrać i przetestować samemu. Zwłaszcza, że gra posiada bardzo łatwy tryb dla nowicjuszy.

Nowa gra dawnego wizjonera w branży – Petera Molyneux – w końcu zadebiutowała na platformie Google Play. Jego strategia Godus od samego początku była tworzona z myślą o przenośnych urządzeniach, co czułem zagrywając się w roboczą wersję na komputerze osobistym. Co ważne, aplikacja jest darmowa, toteż każdy może na własnej skórze przekonać się, czy w dawnej ikonie świata gier pozostał cień geniuszu. Godus to warta polecenia aplikacja zwłaszcza dla wszystkich miłośników strategii, rozczarowanych możliwościami przenośnych tytułów. No dobrze, ale gdzie kolejne Black and White?

Już jest! Cyfrowa wersja namacalnej gry planszowej w uniwersum Wiedźmina pojawiła się w Google Play oraz iTunes App Store. Niestety, CD Projekt RED nie może zaliczyć debiutu do najbardziej udanych. Aplikacja po prostu nie działa na wielu typach urządzeń, wliczając to część Nexusów. Wydawca bada już sprawę. Szkoda tylko, że zabrakło jakiejkolwiek formy wersji testowej. Płacić 20 PLN za tego kota w worku to dzisiaj naprawdę duże ryzyko. Nawet, jeżeli ten posiada polską wersję językową oraz możliwość wspólnej zabawy za pomocą jednego urządzenia (tryb hot seat). Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać na pierwsze poprawki.

Mniam! Wypełniona akcją, trójwymiarowa produkcja ze świata Oddworld przywędrowała na mobilne iUrzadzenia. Jest się z czego cieszyć, ponieważ Stranger's Wrath to naprawdę solidny tytuł, który wcześniej możliwy był do ogrania jedynie na stacjonarnych platformach oraz PS Vicie. Mocno zręcznościowa produkcja to frajda sama w sobie, która w moim mniemaniu jest konwersją znacznie bardziej wartościową niż wszystkie BioShocki oraz Borderlandsy razem wzięte. Doskonałe sterowanie, rewelacyjna grafika, nawet polska wersja językowa – wszystko robi tutaj wrażenie. No i te tętniące życiem miasta! RE-WE-LA-CJA.

Tydzień temu na Windows Phone zadebiutowała kapitalna wyścigowa gra zręcznościowa - Riptide GT 2. Jej producenci idą za ciosem i wydają kolejną solidną porcję kodu. Tym razem motorówki zostały zamienione na poduszkowce, z kolei słoneczne krajobrazy na bardziej podmokłe, gęściej zarośnięte obszary. Idea pozostaje jednak dokładnie taka sama – ma być szybko, dynamicznie i niezwykle efektownie. Dodajmy do tego zaimplementowane z wcześniejszej gry sterowanie oraz bardzo atrakcyjne środowisko 3D. Aplikacja warta swojej ceny, to jest 5 złotych bez jednego grosza.

Chociaż aplikacja nie wygląda rewelacyjnie, nie posiada ogromnego budżetu reklamowego ani nie ma potencjału wydawniczego, jest świetna. Darmowa kopana zachwyca grywalnością oraz ciekawym podejściem do tematu. Miast silić się na realizm producenci postawili na prostą, ale satysfakcjonująca zabawę. Animacje są wzorowe, płynność nienaganna, z kolei możliwości – zaskakująco sporo. Na deser warto napisać o trybie „ulicznym” rozgrywanym w mniejszych składach. Stickman Soccer jest darmowe, toteż nuikogo nie zdziwi tutaj obecność mikro-transakcji.