REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

"Zero Point" już dostępne. Pierwszy film o rzeczywistości wirtualnej, który... rozgrywa się w rzeczywistości wirtualnej

"Zero point" jest próbą stworzenia filmu, który pozwoli widzowi "przenieść się" do miejsca akcji. Kamery zarejestrowały obraz o kącie 360 stopni i w pełnym 3D. Jaka jest ta rzeczywistość wirtualna możecie przekonać się się sami - o ile macie pod ręką Oculus Rift.

29.10.2014
14:00
„Zero Point” już dostępne. Pierwszy film o rzeczywistości wirtualnej, który… rozgrywa się w rzeczywistości wirtualnej
REKLAMA

To bowiem na to urządzenie dedykowane jest "Zero Point". Ten piętnastominutowy film dokumentalny przenosi widzów do miejsc, w których rzeczywistość wirtualną wykorzystuje się już od jakiegoś czasu, między innymi na poligon wojskowy , czy do laboratoriów badawczych Uniwersytetu w Stanford, oraz takich, które po prostu mają wywrzeć pewien efekt - jak piękna plaża czy zatłoczone miasto. Między kolejnymi scenami brak logicznych powiązań, nie jest to wszak obraz, którego twórcy zamierzali opowiedzieć jakąś historię, a zwyczajnie demonstracja możliwości technicznych i stopnia immersji przy tego typu przeżyciach.

REKLAMA

"Zero Point" należy więc traktować raczej jako pierwszą próbę zmierzenia się z filmem rozgrywającym się w rzeczywistości wirtualnej i prezentację dotychczasowych osiągnięć w tej dziedzinie, niż jakieś przełomowe doświadczenie. Projekt ten jest w wielu miejscach niedopracowany i niezoptymalizowany, w dodatku dostępny dla cały czas wąskiego grona posiadaczy Oculusa. Widz ma tu bardzo ograniczone pole do manewru - wszelka interakcja z z otoczeniem jest oczywiście niedostępna, pozostaje nam jedynie możliwość rozglądania się.

zero point 2
REKLAMA

Cena, jak na to, co "Zero Point" oferuje, jest dość wysoka - wynosi około 50 złotych. Choć z drugiej strony, gdybym dysponował sprzętem zdolnym ów film odtworzyć, nie żałowałbym tych pieniędzy. To technologia, która już wkrótce na nowo zdefiniuje rozrywkę i warto być przy jej narodzinach. Niemniej, na tę chwilę to ciekawostka, bardziej niż cokolwiek innego, przeznaczona przede wszystkim dla producentów filmów czy gier oraz dla pasjonatów rzeczywistości wirtualnej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA