REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Nowe seriale Polsatu - dobre czy złe?

Myślałem, że zmarnuję czas - w końcu polskie seriale nie grzeszą zwykle jakością, a poza tym czego można spodziewać się po Polsacie? Jednak Miłość na Bogato zrobiła dobrze wszystkim innym serialom, które przy produkcji Vivy wydają się wspaniałe, nawet jeśli to odgrzewane kotlety. 2XL i To Nie Koniec Świata!, nowe seriale Polsatu, są proste, wtórne i nudnawe. Tylko, że to nie znaczy, że są złe.

10.09.2013
13:59
Nowe seriale Polsatu – dobre czy złe?
REKLAMA

2XL

REKLAMA

2XL to opowiastka o warszawskich kobietach zmagających się z nadwagą. Historia prosta do bólu - jedna z bohaterek została w przeszłości zraniona i potem się roztyła oraz postanowiła, że nigdy więcej żadnych facetów. Druga to otyła dietetyczka, której mąż jest chamem i zdradliwym prostakiem. Obok obracają się bohaterzy drugoplanowi - siostry, absztyfikanci, przyjaciele, no i jak na "wielkomiejski" serial rodem znad Wisły przystało, nie zabrakło nawet przyjaciela geja. W końcu wszystkie kobiety powinny mieć takiego, przynajmniej tak wynika z seriali i filmów.

2xl

Obsada nie zaskakuje - Edyta Jungowska, Elżbieta Romanowska, Przemysław Sadowski i kilka pomniejszych ról. Na szczególną uwagę redakcji zasłużył sobie za to Piotr Rogucki wcielający się w rolę Alka, nieroba i podrywacza, niezbyt bystrego. Zasłużył, bo w końcu to lider Comy, zespołu kultowego wśród rzesz nieszczęśliwych nastolatek, słynącego z występów na juwenaliach i takich utworów:

z przecudowną warstwą liryczną:

Nikt jeszcze nie wie czy
Stare słońce zarysuje nowy dzień
Blaszany huk próbuje dostać się
Przez szyby, w miękki sen
Na ulicy wrzeszczą psy
Herbata wzniosła krzyk, u sąsiada
Ani jedna droga nie prowadzi mnie
Z powrotem w noc

2XL jest przewidywalne do bólu, wydaje się też, że gloryfikuje słabości, ale tak naprawdę to miałki serial obyczajowy z mnóstwem wątków miłosnych i prostych postaci. Prawdopodobnie będzie ciągnął się powoli przez kolejne odcinki, ale jak na nasze rodzime warunki nie jest źle. O dziwo zrealizowany jest całkiem przyjemnie i trafi pewnie do nastolatek i przede wszystkim gospodyń domowych.

To Nie Koniec Świata!

To Nie Koniec Świata! można określić podobnie. Prosty, jeszcze bardziej wtórny pod względem oczywistości fabuły, oderwany od rzeczywistości, przewidywalny i całkiem sensownie zrealizowany serial opiera się na pomyśle starym jak świat. Oto karierowicz z Warszawy przyjeżdża swoim Porsche na wieś obok Białej Podlaskiej i wplątuje się w lokalne sprawy. Po 2 odcinkach wiadomo już, w kim się zakocha, jakie zwroty akcji nastąpią, ma się wrażenie, że oglądało i czytało się to sto razy, a mimo wszystko nie boli to aż tak bardzo. Wiejskie klimaty są zawsze przyjemne, przerysowane postacie  stworzone przez warszawskie umysły też całkiem miło pooglądać...

to-nie-koniec-swiata

W serialu zobaczymy Karolinę Gorczycę, Krystiana Wieczorka, Dorotę Pomykałę, Magdalenę Lamparską, Artura Dziurmana czy Marka Frąckowiaka, przez co obsada jest naprawdę dosyć ciekawa i charakterystyczna.

Obejrzałem w Ipli po dwa 44 minutowe odcinki obu seriali (doceńcie poświęcenie!). Moje życie nie stało się ani lepsze, ani gorsze, nie poczułem niesmaku, ale nie mogę też powiedzieć, że nie był to zmarnowany czas. Mam jednak wrażenie, że serialowo Polsat potrafi najlepiej trafić w masy i choć nie są to seriale wysokich lotów, to odróżniają się pozytywnie na tle zwykle kiepsko zrealizowanych produkcji innych stacji.

Jednego tylko nie rozumiem. Co to za moda wrzucania w ścieżkę dźwiękową anglojęzycznych utworów? Ma to sprawić, że seriale są bardziej światowe? Nie sprawia... Dziwnie to brzmi w zestawieniu z polską wsią.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA