O miłości trochę inaczej...

Robyn – Dancing On My Own (Body Talk 2010)

Ech Robyn, wydawać by się mogło, że taka poczciwa, mała Szwedka nie ma żadnych „nietypowych” myśli. Ale Dancing On My Own świadczy o tym, że artystka – a przynajmniej podmiot liryczny – jest prześladowcą swojej byłej miłości. Już sam tytuł jest trochę dziwaczny, ale tekst całej piosenki przyprawia o dreszcze. Dancowe opakowanie może odwrócić uwagę od problemu, ale nie dajcie się zwieść, ta pani jest pomylona! Zaczniemy może od tego, że od samego początku rozstania, śledzi poczynania swojego ex:

Somebody said you got a new friend
Does she love you better than I can?
There's a big black sky over my town
I know where you're at, I bet she's around

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie takie zachowanie można już podciągnąć pod paragraf. A to nie wszystko. Chociaż podmiot sam przyznaje, że zachowuje się „głupio” (Yeah, I know it's stupidI just gotta see it for myself), to po chwili dodaje, że już podjął akcję obserwacyjną i czai się tuż za rogiem obserwując poczynania swojej miłości z nową wybranką, a później zaczyna tańczyć:

I'm in the corner, watching you kiss her, ohhh
I'm right over here, why can't you see me, ohhh
I'm giving it my all, but I'm not the girl you're taking home, oooo
I keep dancing on my own

No tak, całkowicie normalna, typowa reakcja. Założę się, że większość z was śledzi swoich byłych, a jak już ich widzicie to pewnie zaczynacie tańczyć…  W sumie dlaczego nie, skoro i tak czeka was przymusowe leczenie na oddziale w szpitalu psychiatrycznym, to trochę zabawy przed tym nie zaszkodzi.

Lil Wayne - Love Me (I Am Not a Human Being II 2013)

Każdy szanujący się hip-hopowiec ma w swoim repertuarze jakieś szowinistyczne piosenki, np. 2 Chainz na swoje urodziny chce pani lekkich obyczajów z dużą pupą, Snoop Dogg chce „spocić” swoją wybrankę serca - nihil novi, każdy tak ma. Nie ma tu miejsca na niedopowiedzenia, sprytne metafory. Przekaz jest jasny i klarowny, tak żeby nie było miejsca na rozmyślanie - „co autor miał na myśli”. Wyjątkiem od tej reguły jest Lil Wayne. Ten uduchowiony i bogaty wewnętrznie raper, potrafi szczerze i romantycznie opowiadać o swojej miłości. W utworze Love Me ciężko nie dostrzec zaangażowania Lil Wayne’a w jego nowy związek. Z wielką troską opowiada o problemach żywieniowych swojej kobiety:

And all she eat is dick
She's on a strict diet

Zwraca uwagę na jej niesamowitą urodę i na fakt, że jego dziewczyna „ma głowę nie od parady” – zauważając tym samym, że to nie cielesność jest najważniejsza:

That's my baby
With no makeup she a ten
And she the best with head
Even better than Karrine (była dziewczyna Wayne’a)

Docenia także niezwykłe poświęcenie swojej ukochanej dla dobra związku:

She say "I never wanna you make you mad,
I just wanna make you proud"
I say "baby, just make me cum,
Then don't make a sound"

Także panowie, bierzcie przykład z Lil Wayne’a, a piosenkę Love Me dołączcie do swojej miłosnej składanki (możecie dodać też Lollipop), którą możecie podarować swojej kobiecie z okazji rocznicy albo walentynek, na pewno wyjdzie to wam na dobre.

Chris Brown – Fine China (X 2013)

Ciężko odmówić Chrisowi „zaangażowania” w związki, jego rozbuchane emocje przybierają często materialistyczną formę, o czym Rihanna mogłaby wam opowiedzieć. Dlatego brak Chrisa na liście byłby poważnym błędem z mojej strony. Chociaż Fine China należy raczej do kategorii piosenek (w miarę) „normalnych”, to biorąc pod uwagę historię związków tego wokalisty, trudno o nieironiczne spojrzenie na tekst tej piosenki. Szczególnie jeśli w Hooku Chris śpiewa:

It’s alright,
I'm not dangerous
When you're mine,
I'll be generous

Słodko prawda?

Justin Bieber As Long As You Love Me (Believe 2012)

Szczerze mówiąc w tej piosence nie ma nic ordynarnego, strasznego, to co mnie w niej irytuje (oprócz samego Biebera) to naiwny, a wręcz głupi tekst nastolatka. Co normalny mężczyzna ma sobie myśleć, jak słyszy jak jakiś dzieciak recytuje:

As long as you love me
We could be starving, we could be homeless, we could be broke

Zwykły "facepalm" tutaj nie wystarczy. Wszystko to piękne i wzniosłe, ale to tak nie działa - poza kreskówkami i komediami romantycznymi. Gdzie ten dzieciak nauczył się takich rzeczy? Z pewnością każda typowa dziewczyna zgodzi się głodować, być bezdomną, byleby trwać u boku swojego chłopaka, a potem wznieść ręce do nieba i odlecieć ku zachodzącemu Słońcu:

We don't need no wings to fly
Just take, my hand

The Police – Don’t Stand So Close To Me (Zenyatta Mondatta 1980)

Gros nastoletniej części populacji – zarówno męskiej i jak żeńskiej - podkochuje się w swoim nauczycielu, normalna sprawa. Gdy role się odwracają i nauczyciel patrzy z pożądaniem na swojego wychowanka, wtedy zaczyna się robić creepy i o tym właśnie śpiewają panowie z The Police w Don’t Stand So Close To Me. Ktoś mógłby pomyśleć, że wspomniany w tekście nauczyciel to Sting, ponieważ pracował on w tym zawodzie przez krótki czas, ale przecież artysta wszystkiemu zaprzeczył, więc możemy spać spokojnie.

Najpierw zaczyna się niewinnie i dosyć typowo:

Young teacher, the subject
Of schoolgirl fantasy
She wants him so badly

Problem zaczyna się w refrenie, gdy niepewny swoich uczuć nauczyciel wyznaje:

Don't stand, don't stand so close to me

A następnie:

Temptation, frustration
So bad it makes him cry

Jak się to kończy? Powiedzmy, że fani efektownych akcji antypedofilskich nie mają tu czego szukać, perwersja rodem z Lolity zwycięża.

George Michael – Father Figure (Faith 1988)

Skoro już jesteśmy przy pedofilskich klimatach, trudno byłoby nie wspomnieć o Georgu Michaelu, w którym 30 lat temu kochały się wszystkie kobiety i miały do tego święte prawo, bo wtedy jeszcze nikt nie wiedział co w trawie piszczy. Bez względu na orientację Georga, tekst piosenki Father Figure jest co najmniej dziwny, nie no ok, jest po prostu obleśny. Zanim więc zaczniecie tańczyć przy „romantycznej” balladzie ze swoja partnerem, zastanówcie się nad tym dwa razy, bo w połowie tańca może okazać się, że tańczycie do pedofilskiego wyznania miłości – co będzie naprawdę dziwne.

Początki są dosyć niewinne, ot normalna piosenka pełnego pasji kochanka. Nawet pierwsze przesłuchanie refrenu nie daje żadnego clue, ale pojawia się druga zwrotka i normalność i romantyczność bierze w łeb. Zwróćcie uwagę na zakończenie refrenu:

I will be the one who loves you
Till the end of time

A teraz na drugą zwrotkę:

That's all I wanted
But sometimes love can be mistaken for a crime

Że co? Czasami miłość może być brana za przestępstwo?! Czy tylko ja dostrzegam, że coś tu nie gra? Oczywiście po tym stwierdzeniu całkowicie inaczej patrzy się na słowa, np.:

That's all I wanted
Just to see my baby's blue eyes shine
This time I think that my lover understands me

Georg Michael myśli, że tym razem jego kochanka/kochanek go zrozumie? Zaraz, chwila, czyli to działo się już wcześniej?! Biedne dziecko nie rozumiało, że George po prostu je kocha, a raczej pożąda. O rany… Ok, może nadinterpretuję te słowa, ale sami powiedzcie, czy to - Greet me with the eyes of a child - nie brzmi dziwnie? A na koniec jeszcze raz spójrzmy na refren:

I will be your father figure
Put your tiny hand in mine
I will be your preacher teacher

Misfits – Die, Die My Darling (Die, Die My Darling 1984)

No dobra, to Misfits nikt nie bierze na poważnie tytułu piosenki i nie myśli, że wokalista (Glenn Danzig) tej legendarnej punkowej kapeli będzie chciał zabić swoją dziewczynę. W końcu Misfits czerpią inspiracje ze starych filmów grozy i science-fiction, nie inaczej było w przypadku Die, Die My Darling, gdzie tekst odwołuje się do horroru Fanatic z 1965 roku. Tym niemniej, trochę dziwnie słucha się piosenki, gdzie podmiot liryczny bez ogródek mówi o swoim planowanym morderstwie:

Come cryin’ to me now baby
Your future’s in an oblong box yeah
Come cryin’ to me oh baby
Should’ve seen it was coming on

Nick Cave I Kylie Minogue – Where The Wild Roses Grow (Murder Ballads 1995)

Dużo bardziej przerażająca jest piosenka Where The Wild Roses Grow. Piękny utwór o pierwszym zauroczeniu, pierwszym zbliżeniu i rozwalaniu kamieniem głowy swojej ukochanej:

And the last thing I heard was a muttered word
As he knelt above me with a rock in his fist

Nie myślcie jednak, że (męski) podmiot liryczny jest taki zły, w końcu już po wszystkim sadzi różę na zwłokach dziewczyny.

And I kissed her goodbye, said, "All beauty must die"
And I lent down and planted a rose between her teeth

Elvis Costello – Pump It Up (This Year’s Model 1978)

Wszyscy wiedzą, że akceptacja samego siebie jest najważniejsza, akceptacja prowadzi do miłości, a miłość do… masturbacji. Śpiewał o tym Billy Idol w Dancing With Myself, Chuck Berry w My Ding-A-Ling, The Buzzcocks w Orgasms Addict (co wcale nie dziwi biorąc pod uwagę nawę zespołu), ale także Elvis Costello. W zasadzie w tekście Pump It Up nie ma zbyt wiele do tłumaczenia, wszystko jest nad wyraz oczywiste. Kiedy mężczyzna spotyka na swojej drodze kobietę trudną do zdobycia, a jednocześnie niesamowicie pociągającą, to czasami trzeba „uwolnić myśli”, a zresztą co ja tam będę tłumaczyć…

Pump it up when you don't really need it
Pump it up until you can feel it

Nadszedł chyba najwyższy czas na skończenie mojej wyliczanki i pozostawienie was sam na sam z waszymi myślami. Mógłbym się jeszcze rozpisywać, np. o Jerry Lee Lewisie, który w 1958 poślubił trzynastoletnią dziewczynę, więc każda jego miłosna piosenka po tym wydarzeniu wydaje się obrzydliwa, ale czas powiedzieć sobie basta. Poza tym na playliście znajdziecie inne piosenki, mniej i bardziej sprośne/dziwaczne/obleśne. Życzę więc miłej zabawy podczas słuchania, najlepiej ze swoją ukochanym/ukochaną.