REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

Legandarne Legacy of Kain Collection za grosze!

Gamersgate rzuciło na blat historyczny zestaw Legacy of Kain Collection. Za ułamek pierwotnej ceny możemy ponownie stać się uczestnikami śmiertelnego pojedynku pomiędzy wampirem Razielem i jego arcywrogiem – Kaine. Czy warto?

05.03.2013
7:05
Legandarne Legacy of Kain Collection za grosze!
REKLAMA

Na zestaw składają się trzy gry z serii, do uruchomienia w okienkach, czyli Legacy of Kain: Defiance (2,99 euro), Legacy od Kain: Soul Reaver (1,80 euro) i Legacy of Kain: Soul Reaver 2 (1,80). Dla porównania, na Steamie, każda z wymienionych gier jest w cenie 9,99 euro za sztukę, natomiast za pakiet trzeba wyłożyć 23,99 euro. Kolekcja kosztuje w przeliczeniu na złotóweczki prawie 100 zeta a promocyjna składanka z Gamersgate zaledwie ok. 28 złotych.

REKLAMA

Tylko brać i prać, chociaż mogłoby być jeszcze piękniej, gdyby w powyższym zestawie nie zabrakło Blood Omen: Legacy of Kain i Legacy of Kain: Blood Omen 2.

legacy2

Przypomnijmy szybko, ze cykl Soul Reaver skupia się na losach Raziela, natomiast "krwawy omen" na jego przeciwniku Kaine. W pierwszym Blood Omen, sprzed niemal szesnastu lat, Kain uczył się dopiero krwiopijstwa i próbował wywrzeć zemstę na swoich oprawcach. W kolejnej części był już wampirem pełną gębą a mroczna i depresyjna kraina Nosgoth stała się mu domem. Tego niestety nie uświadczymy, natomiast mamy do przypomnienia świeższe gry, poczynając od Defiance, docenionego za świetną fabułę, doskonałe tło muzyczne i niezłą jak na tamte czasy grafikę. Nawet dziś uruchamiając odwieczne zmagania wampirzych supermenów, będą drżeć wam kolana. To pewne.

REKLAMA

Z kolei Soul Reaver 1 i 2 to głównie ciężki jak gotycki rock i zawiesisty klimat oraz masa nowych przeciwników z demonami i klerykami Serafan na czele. Świetnym pomysłem wymyślonym na potrzeby serii była również możliwość przemieszczania się pomiędzy strefą materialną a spektralną (duchową). To było tak dobre, że to tej pory może powodować koszmary u graczy.

I jeszcze jedno, gry wyprodukowało studio Crystal Dynamics. Tak, to samo, któremu zawdzięczamy nową, jeszcze atrakcyjniejszą Larę Croft. W pewnym sensie Lara jest więc duchowym spadkobiercą morderczego Raziela i nie mniej groźnego Kaine’a. Tylko na pewno ładniejszym.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA