Dragon Age 2 – nowe szczegóły
Zdaje się, że kontynuacja przygód w Fereldenie będzie bardziej
przypominać Mass Effect, niż swoją poprzedniczkę. Wszystko za
sprawą nowych-starych rozwiązań, na jakie zdecydowało się
BioWare.
Przede wszystkim – nowy system rozmów. Teraz, zamiast gotowych zdań do wyboru, pojawi się nam coś na kształt okręgu. Jego odnogi będą wskazywały na nacechowanie emocjonalne naszej rozmowy, nie na samą treść. Zamiast „nie oddam wam złota, wynoście się!” będziemy mieli do wyboru „anger”, czerwonymi literami,dokładnie jak w Mass Effect 2.
Dragon Age 2 będzie również sprawdzać save z poprzedniej części, odpowiednio zmieniając strukturę gry na podstawie podjętych przez nas wcześniej decyzji. Chociaż gra ma miejsce wiele lat po wydarzeniach z części pierwszej, twórcy obiecują liczne nawiązania, podobnie jak w swojej kosmicznej epopei.
Różnice będzie widać pomiędzy samymi wersjami gry. Posiadacze X360 oraz PS3 dostaną dynamiczny system walki, dostosowany do padów, natomiast wersja na PC zachowa strategiczny wymiar, z aktywną pauzą i szczegółowym wydawaniem poleceń włącznie. Ciekawe rozwiązanie, pozwalające zachować ducha RPG na komputerach, konsole natomiast dostaną bardziej efektowną wersję, zapewne nieco uproszczoną.
Niestety, komputerowa wersja straci izometryczną kamerę, której edycje na konsole nigdy nie miały. Powód? Cięcia w budżecie, chęć stworzenia ładniejszych lokacji w 3D. Gracze przy biurkach zostaną najprawdopodobniej pozbawieni również edytora, lecz tutaj wciąż nie zapadło ostatnie słowo. Byłoby to dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że amatorska scena Dragon Age jest bardzo silna, co chwila wydając własne scenariusze, nowe bronie, pancerze i lokacje.
