Co ludzie powiedzą?
Brytyjski serial komediowy pt. "Keeping Up Appearances" był wielokrotnie emitowany w Polsce pod nazwą "Co ludzie powiedzą?". Serial zdobył 2. miejsce w rankingu ulubionych komedii BBC. I chociaż prezentuje typowy, brytyjski humor, przypadł do gustu także polskim widzom. Co zadecydowało o takiej popularności serialu?
Główna bohaterka, Hiacynta Bucket (w wersji polskiej Żakiet, ale o tym w dalszej części tekstu), żyje nie dla siebie, lecz dla innych. Nie, nie jest wolontariuszką ani nie prowadzi organizacji charytatywnej. Otóż Hiacynta żyje "na pokaz". Próbuje stwarzać wokół siebie iluzję, że należy do wyższej klasy społecznej i jest bogatsza niż w rzeczywistości. Ma obsesję na punkcie savoir-vivre'u. Jest to powodem licznych, zabawnych, a czasem niedorzecznych, sytuacji. Jednym z największych zmartwień głównej bohaterki jest jej rodzina, mieszkająca w niechlujnym, nadgryzionym przez ząb czasu domu. Mieszkają tam dwie siostry Hiacynty - Stokrotka i Róża, Powolniak - mąż Stokrotki, oraz Tatuś - ojciec 4 sióstr. Dlaczego czterech, skoro wymieniłem tylko trzy? Jest jeszcze Violetta, najbogatsza z całej rodziny. Hiacynta lubi się chwalić, że ma tak zamożną siostrę. Ryszard jest mężem Hiacynty i człowiekiem o anielskiej cierpliwości. Jest też pantoflarzem - jego żona nigdy nie dopuszcza go do głosu. Mimo to Ryszard po cichu podśmiewuje się z Hiacynty, ale tak, by ona nie usłyszała. Jedynym miejscem, w którym Ryszard ma spokój od władczej żony, jest łazienka. Tam też spędza sporo czasu. Czasem Ryszard, za "namową" żony, je płatki śniadaniowe bogate w błonnik, polecane przez holenderską rodzinę królewską.
"Nie znoszę snobizmu i zarozumialstwa. Tego udawania, że jest się kimś innym."
Bohaterowie serialu są bardzo charakterystyczni. Hiacynta jest snobką, Ryszard pantoflarzem o ogromnej cierpliwości, Powolniak to pierwowzór Ferdynanda Kiepskiego, Róża co kilka dni ma innego faceta, a Tatuś jest święcie przekonany, że II wojna światowa nadal trwa. Hiacynta przez narzucanie innym swojej woli stała się postrachem sąsiadów (Emmeta, Elżbiety) oraz osób trzecich (listonosz, wikary). Powolniak również za nią nie przepada. Chociaż wydaje się tylko obibokiem, to właśnie on najczęściej dochodzi do ciekawych wniosków, zabawnie podsumowuje sytuację. Świadomie wybrał luźny styl życia i doskonale się w nim odnajduje.
"Elżbieto, kawa o jedenastej"
W serialu występują gagi, które pojawiają się w większości odcinków. Np. Elżbieta zostaje zaproszona na kawę, po czym zawsze ją rozlewa. Podczas jazdy samochodem Hiacynta jest swoistym GPS-em swojego męża, tzn. ostrzega go przed różnymi "zagrożeniami". Przykładowy dialog:
- Ryszardzie, uważaj na ciężarówkę.
- Przecież stoi na parkingu!
- Wtedy jest najbardziej niebezpieczna.
Numer telefonu do "rezydencji państwa Bukietów" jest bardzo podobny do numeru restauracji serwującej chińszczyznę. W związku z tym klienci często się mylą i żądają od Hiacynty egzotycznych potraw na wynos. Jej reakcji chyba nikomu nie trzeba opowiadać... Hiacynta organizuje często kolacje przy świecach, na które zaprasza ważne (według niej) osobistości. Wg Hiacynty bycie zaproszonym na jej wystawną kolację jest ogromnym zaszczytem dla osoby zaproszonej. Goście jednak nie są tego samego zdania. Gagi - np. ten z kawą i Elżbietą w roli głównej - pomimo tego, że są powtarzane w prawie każdym odcinku, zawsze śmieszą. A to dzięki dobrej grze aktorskiej. Tak więc można obejrzeć daną sytuację po raz kolejny i nadal się śmiać.
"Pani Żaaa...eee...Bukiet"
Teraz garść ciekawostek na temat serialu. Nazwisko głównej bohaterki to Bucket, chociaż Hiacynta chce by wymawiano je bouquet czyli bukiet w języku francuskim. Zaś w angielszczyźnie "bucket" oznacza "wiadro". Jako że Polacy nieznający angielskiego mogliby nie zrozumieć żartu, nazwisko zostało zamienione na zasadzie podobieństwa fonetycznego - żakiet-bukiet.
Chlubą Hiacynty są filiżanki Royal Doulton z ręcznie malowanymi wzorkami. Takie filiżanki można dostać w większości brytyjskich hipermarketów za ok. 18 funtów. I najlepsze - Hiacynta jest jedyną osobą, która nie wie, że Sheridan - jej syn - jest gejem.
"Ależ Ryszardzie, przecież to bardzo niewiele"
Serial składa się z 40 odcinków, podzielonych na pięć serii, nakręcono również 4 odcinki specjalne. "Co ludzie powiedzą?" to świetny serial komediowy dla całej rodziny. Jeżeli ktoś lubi brytyjski humor, to podczas oglądania nieraz się zaśmieje do łez. Obecnie żadna polska stacja telewizyjna nie nadaje tego serialu. Ale zapewne prędzej czy później któraś z rodzimych stacji wykupi licencję na przygody Hiacynty, jej trzech sióstr i Ryszarda - człowieka, który zasługuje na pokojową nagrodę Nobla.
