– Internet jest bezcennym narzędziem, bo stał się wielką bazą edukacyjną. To miejsce, gdzie możemy nauczyć się towarzyszenia bliskim w ostatnim etapie ich życia, w umieraniu życia. Przeczytać, co możemy zrobić, jak możemy pomóc, wreszcie jak się zachować, aby wesprzeć kogoś, kto właśnie kogoś stracił, niezależnie od tego, czy będzie to ktoś z rodziny, sąsiadka, która straciła męża, czy nasze dziecko przeżywające żałobę po stracie psa. Żałoba jest doświadczeniem nieodwracalnej straty. Trudnym do zaakceptowania faktem, że ktoś był, stanowił centrum naszego życia i nagle go tak dotkliwie nie ma. I tę stratę musimy oswoić. Znaleźć dla niej miejsce w swoim życiu, aby móc żyć dalej. A wiedza zgromadzona w internecie oraz możliwe wsparcie, które możemy tam dostać, niezwykle to ułatwia, szczególnie że doświadczenie straty bliskiej osoby izoluje społecznie, a grupy wsparcia pozwalają nam się przekonać, że nie jesteśmy sami, że istnieją też inni podzielający to nasze szalenie bolesne doświadczenie – mówi dr Janiak.