– Pracujemy z wieloma nauczycielami z mniejszych ośrodków, którzy mają masę świetnych pomysłów, z czego czerpiemy np. w programie Edukacja Inspiracja. A przy tym ciągle się uczą, biorą udział w kursach, webinarach. To ludzie, którym się chce. Oni z tą wiedzą wracają do szkół, dzieci, rodziców. Tłumaczą, pokazują. Wykorzystują nowe technologie, np. elektroniczny dziennik, do tego, aby przesłać rodzicom wskazówki dotyczące tego, jak podnosić cyfrowe kompetencje i korzystać z rozwijających treści. Albo korzystają z wiedzy internetowych twórców, aby zachęcić dzieci do pogłębiania ich wiedzy w jakimś interesującym je obszarze albo nawet zainspirować do bycia aktywnymi twórcami w sieci, a nie tylko biernymi odbiorcami. Problem w tym, że takich zaangażowanych, zmotywowanych nauczycieli może być coraz mniej ze względu na warunki, w jakich pracują – mówi Chmielecka.