REKLAMA
  1. bizblog
  2. Ubezpieczenia

Zasiłki macierzyńskie w Senacie po wakacjach. Matki wyczuwają grę na zwłokę

To już pewne: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma wnieść do Senatu poprawkę, dzięki czemu pracodawcy mają nie ścinać dalej zasiłków macierzyńskich przepisami antykryzysowymi. Kobiety studzą hurra optymizm i mówią, że uwierzą, jak zobaczą.

26.08.2020
13:23
Zasiłki macierzyńskie. Sprawa obniżanych świadczeń ma wrócić do Senatu
REKLAMA

Mamy wrażenie, że to gra na zwłokę

- mówi Bizblog.pl pani Marta, która kilka dni temu została mamą.
REKLAMA

Po tym, jak w kolejce do zwrócenia uwagi resortowi rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie przepisów pomniejszających zasiłek macierzyński ustawiła się Helsińska Fundacja Praw Człowieka, przedstawiciele ministerstwa jeszcze raz złożyli obietnice, że stosowna poprawka trafi do Senatu i będzie mogła być procedowana na najbliższym posiedzeniu izby wyższej parlamentu, czyli 10-11 września. 

Przypomnijmy: w trakcie opracowywania przepisów tarczy antykryzysowej pominięto ich wpływ na ubezpieczenia społeczne. Korzystający z rządowej zapomogi pracodawcy tną z ochotą wymiary pracy, a przy okazji wysokości zasiłków macierzyńskich.

W rezultacie podstawa wypłaty dla takiego pracownika zasiłku może być niższa nawet o kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. To poważny problem dla tysięcy osób, które korzystają z zasiłku macierzyńskiego, opiekuńczego czy chorobowego, a były zatrudnione w przedsiębiorstwach, które skorzystały z tarcz antykryzysowych

- wskazuje Marcin Wolny, prawnik HFPC. 

Zasiłek macierzyński, czyli obowiązek władzy

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwraca uwagę rządowi, że w Konstytucji nie brakuje przepisów obligujących władzę publiczną „do zapewnienia szczególnej ochrony macierzyństwu, rodzicielstwu i rodzinie”. Podobnie jak wielu prawników zaakcentowała także orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego wiążącego wysokość otrzymywanych świadczeń z ubezpieczenia społecznego z wysokością składek odprowadzanych przez osobę ubezpieczoną. Wcześniej Biuro Rzecznik Praw Obywatelskich zwracało uwagę na art. 43 ustawy o świadczenia pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

W myśl obowiązujących przepisów, podstawy wymiaru zasiłku przysługującego u tego samego pracodawcy nie oblicza się na nowo, jeżeli w pobieraniu zasiłków – bez względu na ich rodzaj – nie było przerwy lub przerwa trwała krócej niż trzy miesiące kalendarzowe

- zwraca uwagę Anna Szalek, zastępca dyrektora Zespołu Prawa Pracy i Zabezpieczenia Społecznego w Biurze RPO.

Matki uwierzą jak zobaczą

Kobiety dziwnym trafem na takie wieści wcale gremialnie szampanów nie otwierają. Bój o zasiłek macierzyński przecież toczą od początku pandemii, w tym czasie pukały do niejednych drzwi. Bez żadnego skutku. Dlatego nawet zapowiedzi rządu w sprawie skierowania nowelizacji pod obrady Senatu - traktują ostrożnie.

„Mam nadzieję, że kradzione nie tuczy i trzeba będzie szybciutko zwrócić” - twierdzi jedna z internautek na facebookowej grupie „Matki pokrzywdzone przez ustawę antykryzysową”. „Aż do 10 września? 13 sierpnia była już o tym dyskusja, widać, że to przekładają, jak tylko się da” – dodaje inna.

Tym razem kobiety nie chcą znowu dać się wykiwać i zostać na koniec wyłącznie z obietnicami bez pokrycia. Dlatego na 10 września organizowany jest wyjazd do Warszawy, pod parlament. Aby senatorom przypomnieć, o co toczy się walka.

Matki mają coraz częściej wrażenie, że są zbywane. Jeszcze niedawno najwyżsi rangą przedstawiciele Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewniali, że działania ZUS w tej mierze są zgodne z prawem. Potem była informacja, że pochyli się nad tym Sejm 14 sierpnia. Teraz wychodzi, że jednak Senat 10 września.

REKLAMA

„Co chwilę otrzymujemy niepokojące informacje, że dojdzie do poprawki ustawy regulującej kwestie zasiłków, jednak tylko dla konkretnej grupy zawodowej (np. dla kobiet zarabiających najniższą krajową). Mamy nadzieję, że jeśli dojdzie do zmiany, to będą nią objęte wszystkie kobiety w ciąży i te po porodzie przebywające na urlopie macierzyńskim. Jak dotąd konstytucyjna i ustawowa ochrona dotyczyła wszystkich kobiet, a nie tylko wybranej grupy społecznej” - mówi nam pani Marta.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA