REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Rafał Brzoska zapewnia, że InPost idzie jak burza. A tu bach! I giełda zwariowała

InPost podał wyniki finansowe za drugi kwartał i całe pierwsze półrocze 2021 r. Prezes Rafał Brzoska przekonuje, że jego firmie idzie bardzo dobrze, zwłaszcza że baza jest wysoka, bo ubiegły rok był dla InPostu rewelacyjny. A mimo to giełda wariuje. Fot. James Button Group sp. z o.o./Wikipedia.org/CC BY-SA 4.0

08.09.2021
10:54
REKLAMA

Przychody InPostu w drugim kwartale 2021 roku wzrosły o 30 proc. do 858 mln zł, skonsolidowany zysk netto spadł do 90,3 mln zł z 126 mln zł rok wcześniej.
Skorygowana EBITDA wzrosła o 37 proc. do 362 mln zł, a marża EBITDA wyniosła 42,3 proc. Zysk operacyjny wyniósł 186,9 mln zł wobec 186,6 mln zł zysku rok wcześniej.

REKLAMA

Giełda w Amsterdamie, gdzie od stycznia jest notowany InPost, przyjęła wyniki z umiarkowanym optymizmem.

 class="wp-image-1531519"

Co prawda na otwarciu wzrost przekroczył 1,8 proc. do 15,73 euro, ale potem zjechał o ponad 6 proc. do 14,78 euro. Po chwili znów rósł 0,5 proc., by za chwilę zjechać 1,5 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia.

 class="wp-image-1531525"

Zastanawiam się, co budzi wątpliwości inwestorów. W kraju InPost radzi sobie bardzo dobrze, nieco gorzej wygląda sytuacja za granicą, co jest o tyle zrozumiałe, że firma Brzoski próbuje zaistnieć na Wyspach. Może niższy o ponad 28 proc. zysk w stosunku do ubiegłego roku?

EBITDA InPostu za granicą na minusie

W Polsce przychody w drugim kwartale wzrosły o 29 proc. do 846,3 mln zł, a za granicą o 203 proc. do 11,2 mln zł. Skorygowana EBITDA w kraju wzrosła o 43 proc. do 392 mln zł, na rynkach zagranicznych w tym wypadku odnotowano stratę w wysokości -29,6 mln zł wobec -8,5 mln zł rok wcześniej.

W całym pierwszym półroczu InPost wykazał 188,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto w porównaniu z 114,8 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży wyniosły 1 mld 650 mln zł w porównaniu z 1 mld 072 mln zł rok wcześniej. W Polsce przychody wzrosły od stycznia do czerwca o 53 proc. do 1 mld 628 mln zł, a na rynkach zagranicznych o o 291 proc. do 22,3 mln zł.

W pierwszym półroczu 2021 r. skorygowana EBITDA wzrosła o 73 proc. do 694,6 mln zł, marża wzrosła do 42,1 proc. z 37,4 proc. rok wcześniej. W kraju skorygowany zysk EBITDA wzrósł o 77 proc. do 742,1 mln zł, za granicą strata operacyjna przed potrąceniem odsetek, podatków i amortyzacji wzrosła do -47,5 mln zł z -17,4 mln zł rok wcześniej.

Pomimo bezprecedensowego wzrostu w drugim kwartale ubiegłego roku, zwiększyliśmy przychody o 30 proc. rok do roku, poprawiliśmy rentowność i dokonaliśmy ogromnych postępów, jeśli chodzi o kluczowe inicjatywy wspierające naszą strategię rozwoju w całej Europie – zauważył cytowany w komunikacie Rafał Brzoska, CEO InPostu.

Jego zdaniem niepewność związana z covidem w najbliższym czasie nadal się utrzyma.

Jednak przyspieszona cyfryzacja ma charakter strukturalny i będzie napędzać rozwój e-commerce, przy większym nacisku na zrównoważony rozwój, co trwale zmieni preferencje konsumentów – uważa prezes InPostu.

REKLAMA

Wolumen przesyłek w Polsce wzrósł o 26 proc. do 102,5 mln, a w paczkomatach o 30 proc. Na rynkach zagranicznych zwiększył się o 200 proc. do 1,5 mln sztuk, głównie dzięki wzrostom na rynku Wielkiej Brytanii, gdzie z powodzeniem wprowadzono usługę zwrotów bez etykiety oferowaną przez ponad 60 sprzedawców e-commerce.

Niedawno InPost informował, że w Polsce ma już 14 tys. Paczkomatów, a w Wielkiej Brytanii liczba maszyn przekroczyła 2 tys. Do końca roku ich liczba ma wzrosnąć do 18,2-19 tys. (w Polsce do 15,5-16 tys.), a liczba obsłużonych przesyłek 455-485 mln. InPost prognozuje, że przychody w całym 2021 r. wzrosną do 3,7-3,85 mld zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA