Czeski startup idzie jak burza. W Polsce robi furorę, zebrał miliony i rusza podbić świat
Branża OZE przyciąga inwestorów jak magnes. We wrześniu czeski Woltair zamknął rundę na 76 mln zł, a teraz pozyskał dodatkowe 92 mln zł. W sumie to 168 mln zł od inwestorów w mniej niż rok. Wszystko to pokłosie 300-procentowych wzrostów. Po Polsce firma kieruje się na zachód do Niemiec i Włoch.
Woltair to czeski startup, który w 2018 r. założyło dwóch inżynierów ciepłownictwa Karel Náprstek i Jiří Švéda oraz Daniel Helcla, CEO firmy, początkowo pod nazwą Topíte.cz. Czesi idą jak burza i w ciągu tych kilku lat Woltair zyskał miano największej firmy w Czechach specjalizującej się w sprzedaży, montażu i serwisie źródeł ciepła i energii elektrycznej. Oferują również fotowoltaikę oraz stacje ładowania samochodów elektrycznych. Ale to wciąż nie wszystko. Poza projektowaniem i montażem urządzeń energetycznych, Woltair zapewnia również doradztwo w zakresie dotacji.
Naszym głównym celem jest całkowita dekarbonizacja budynków, która doprowadzi do eliminacji śladu węglowego, jaki obecnie pozostawiają - podaje firma na swojej stronie.
Woltair oferuje profesjonalne prace grzewcze oraz doradztwo w zakresie ciepłownictwa i energetyki, ale także porównuje ceny pomp ciepła i innych urządzeń.
Nie jesteśmy uzależnieni od żadnej marki, a nasz wybór nie jest ograniczony do kilku opcji - podkreśla firma na swojej stronie.
W Polsce firma działa od początku 2022 roku i pomaga zainwestować w ekologiczne źródła energii. Tworzy cyfrową platformę, która sama siebie określa mianem “uczciwego podejścia do tradycyjnego rzemiosła z nowoczesną technologią”. Woltair zaczyna od analizy wielkość domu i zapotrzebowania na ciepło i energię. Następnie proponuje instalację, biorąc pod uwagę efektywność energetyczną, oszczędności czy dostępność programów pozwalających na skorzystanie z pomocy publicznej.
„Dom bez rachunków”, z własnym źródłem energii to przyszłość, która za parę lat stanie się standardem – mówił Paweł Biernatowski, General Manager Woltair w Polsce, w rozmowie z Bizblog.pl wu biegłym roku.
Wkrótce firma ma udostępnić kalkulator online do porównania różnicy pomiędzy rocznymi kosztami ogrzewania dotychczasową metodą, a pompą ciepła, zwrotu z inwestycji i innych szczegółów związanych z inwestycją w przydomowe OZE.
Woltair zagwarantuje instalację pompy ciepła w ciągu 30 dni
Ma to być o tyle ważne, że jak podkreśla Jan Hanuš, dyrektor generalny Woltair, trudno obecnie o techników. Składają się na to szybkie wzrosty w całej Europie. Niemcy w zeszłym roku zamontowali 236 tys. pomp ciepła. To 50-proc. wzrost rok do roku.
Właśnie dlatego nasi zachodni sąsiedzi są kolejnym celem czeskiego startupu. Rząd federalny ustanowił tam dodatkowo cel montowania 500 tys. nowych pomp ciepła rocznie od 2024 r.
Kolejnym rynkiem na celowniku startupu są Włochy. W jego podboju pomoże właśnie zamknięta runda inwestycyjna.
Woltair zgromadził inwestorów z Czech, Europy, USA i Kanady
Najnowszej rundzie inwestycyjnej przewodził fundusz The Westly Group z Kalifornii. Dołączył do niego nowojorski Fifth Wall, który koncentruje się na branży nieruchomości i wspiera firmy technologiczne, które oferują rozwiązania niwelujące zmiany klimatyczne. Przez siedem ostatnich lat Fifth Wall zgromadził 2,9 mld dolarów. To trzeci co do wielkości kapitał ze wszystkich firm venture capital na świecie. Udziały posiadają w niej takie firmy, jak BNP Paribas Real Estate, Hilton, MetLife czy Marriott International.
Czechy są już na plusie
Startup podkreśla, że jego rodzimy biznes zaczął już przynosić zyski - czyli po pięciu latach od założenia spółki. W sumie firma przeprowadziła tam 3 tys. instalacji, co ma się przekładać na 6,3 tys. ton CO2 zaoszczędzonych emisji.
