Współpraca na rynkach międzynarodowych, regionalny wymiar przedsiębiorczości, a także lokalne sposoby na walkę ze smogiem – za nami drugi dzień Europejskiego Forum Przyszłości (6-8 październik), które jest organizowane na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Śląsk to najbardziej uprzemysłowiony region w kraju, ale podążamy drogą zmian w kierunku gospodarki zielonej. Jednym z priorytetów regionu jest kwestia internacjonalizacji przedsiębiorstw i ich wsparcia w wejściu na nowe rynki – przekonywał wicemarszałek województwa śląskiego Wojciech Kałuża.
Jego wystąpienie drugiego dnia Europejskiego Forum Przyszłości miało miejsce podczas panelu „Regionalny wymiar przedsiębiorczości: Współpraca na rynkach międzynarodowych”. Dyskutanci zwracali uwagę na potencjał województwa śląskiego: zasoby wiedzy i innowacji, kapitał ludzki czy społeczny, gęstość relacji sieciowych, czy skłonność do kooperacji.
Dziś województwo sięga tam, gdzie są jego ludzie i firmy, a Śląskie jest otwarte na współpracę z innymi regionami
– uważa wicemarszałek.
O znakomitych kontaktach biznesowych i gospodarczych z województwem śląskim przekonywał m.in. Paweł Pietrasiński, dyrektor ds. handlu międzynarodowego stanu Nevada, który akcentował możliwości gospodarcze regionów.
Kalifornia jest dziś piątą gospodarką świata, a Teksas dziewiątą. Poszczególne stany się diametralnie różnią i mogą oferować różne korzyści firmom z Polski
– zaznacza.
Walka ze smogiem to przede wszystkim edukacja
Na walory środowiskowe i krajobrazowe województwa śląskiego zwraca uwagę wójt gminy Bobrowniki Małgorzata Bednarek. Przekonuje, że tylko w jej okolicy lasy zajmują nawet 30 proc. powierzchni.
Nie jesteśmy wcale czarnym punktem na mapie Polski, a raczej zielonymi płucami całego kraju – twierdzi.
Uczestnicy panelu „Oddech dla miasta” zgodnie uznali edukację za jednak najważniejszy element w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Zwracali też uwagę, że to często mają do czynienia z przeszkodami mentalnymi.
Trudno myśleć o zmianie źródła ciepła skoro dostaje się deputat w postaci węgla
– mówi Małgorzata Bednarek.
Burmistrz miasta i gminy Ogrodzieniec Anna Pilarczyk uważa, że z odpowiedzialnością mieszkańców za smog jest jednak z roku na rok coraz lepiej.
Sąsiedzi coraz częściej pilnują się nawzajem – twierdzi.
Burmistrz Wojkowic Tomasz Szczerba jest jednak innego zdania. W jego ocenie poziom świadomości wśród mieszkańców jest ciągle bardzo niski. Mimo, że w Wojkowicach od 6 lat funkcjonuje program wymiany źródeł ciepła, a ramach którego można uzyskać do 3 tys. zł dofinansowania. Można to połączyć z wnioskiem do rządowego programu „Czyste Powietrze”.
Trzeba zacząć o tym krzyczeć. Ale też pamiętajmy, że wielu ludzi po prostu nie stać na wymianą pieca. Należałoby się zastanowić nad wprowadzeniem bonifikat i upustów na szczeblu krajowym
– proponuje Tomasz Szczerba.
Wymiana pieców: zamiast przymusu wolność wyboru?
Adam Trzebinczyk, wiceprezydent Świętochłowic, zwrócił uwagę na inny kłopot w walce z zanieczyszczeniem powietrza: budynki wielorodzinne w starych kamienicach. Najczęstszym problem jest nieuregulowana własność.
Jako miasto pogórnicze i pohutnicze mamy takich nieruchomości bardzo dużo. To z kolei hamuje działania proekologiczne – utrzymuje Trzebinczyk.
Jego zdaniem rozwiązaniem problemu mogłaby być specustawa umożliwiająca samorządom przejmowanie takich nieruchomości.
Z kolei Michał Skrzydło, burmistrz Miasteczka Śląskiego, uważa że mieszkańcom trzeba jednak dawać jak największy wybór. Przymuszani do czegoś - raczej nie są skłonni do współpracy.
Jestem za wolnością wyboru, a nie przerzucaniem częściowo odpowiedzialności na mieszkańców. Dzięki takiemu nastawieniu w minionym roku wymieniliśmy w sumie 250 pieców, to jakieś 25 proc. wszystkich kotłów u nas – uważa Skrzydło.
Szybkie połączenie metropolitalne i melexy
Prelegenci zgodzili się co do jednego: smog to także emisja spalin przez transport miejski. W tym przypadku nie chodzi tylko i wyłącznie o ograniczanie ruchu samochodowego w centrach miast.
Liczy się też, a może przede wszystkim właściwa organizacja ruchu, dzięki której jak najmniej ruszamy z miejsca i jak najmniej hamujemy – nie ma wątpliwości burmistrz Miasteczka Śląskiego.
Dla wielu samorządowców obwodnice miejskie są najczęściej zadaniami inwestycyjnymi zdecydowanie przekraczającymi ich możliwości budżetowe. Dlatego bardziej stawiają na rozwój transportu publicznego.
Ten musi być w pierwszej kolejności efektywny – zwraca uwagę Tomasz Szczerba.
W Wojkowicach chcą ludzi do centrum przesiadkowego wozić elektrycznymi busami. Z kolei w Ogrodzieńcu - tak jak w szwajcarskim Zematt, na ulicach mają pojawić się bezemisyjne melexy. Pierwotnie miały wozić dzieci do szkół, ale zaczną od obsługi turystów.
Ministerstwu Infrastruktury ten pomysł się spodobał i rozmawiamy o szczegółach - przyznaje Anna Pilarczyk.
Małgorzata Bednarek zwróciła uwagę na rolę szybkich połączeń metropolitalnych, które mają bardzo usprawnić transport publiczny w regionie.
Cały czas czekamy na ich uruchomienie. Ale uzgodnienia nie są łatwe. Metropolia to w końcu ponad 40 podmiotów i każdy ciągnie w swoją stronę –uważa wójt gminy Bobrowniki.
Europejskie Forum Przyszłości na finiszu
Europejskie Forum Przyszłości potrwa do 8 października. Wydarzenie organizowanie jest pod honorowym patronatem Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Parlamentu Europejskiego. Ostatni dzień Europejskiego Forum Przyszłości zdominuje dyskusja o europejskim transporcie kolejowym, którą zwieńczy uroczysty jubileusz 10-lecia Kolei Śląskich. Obok przedstawicieli rynku kolejowego, dyskusje będą toczyć goście Konferencji Śląskiego Klastra Lotniczego. 8 października Stadion Śląski zamieni się także w arenę e-sportową, bo właśnie w tym dniu odbędzie się turniej kwalifikacyjny CS:GO do Narodowej Drużyny Esportu. Cały plan można znaleźć w jednym miejscu, na stronie www.efp-silesia.pl.