REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Wakacje kredytowe okazały się prezentem dla bogatych

Polacy masowo rzucili się do składania wniosków o wakacje kredytowe, ale na razie o możliwość bezpłatnego zawieszenia rat wystąpiła mniej niż połowa uprawnionych. Okazuje się, że z finansowanego przez banki rządowego programu korzystają nie tylko głównie posiadacze świeżych kredytów, ale także ci, którzy bez problemu obsługują swoje zadłużenie.

01.09.2022
15:49
Wakacje kredytowe. Korzystają głównie najsolidniejsi kredytobiorcy
REKLAMA

W ciągu miesiąca od uruchomienia rządowego programu wakacji kredytowych Polacy złożyli wnioski o zawieszenie spłat niemal dwóch milionów (dokładnie: 1,97 mln) złotowych kredytów mieszkaniowych. To tylko 44,5 proc. wszystkich kredytów, które kwalifikują się do programu. Takie dane podało Biuro Informacji Kredytowej, do którego banki do wtorku 30 sierpnia zaraportowały rachunki objętych wakacjami kredytowymi o wartości 228 mld zł.

REKLAMA

Na 30 sierpnia 2022 r. banki zaraportowały do BIK skorzystanie z wakacji kredytowych przez 1,5 mln osób, czyli 44 proc. spośród 3,4 mln uprawnionych – podał BIK.

Oprócz samej liczby złożonych wniosków najciekawsze są dane dotyczące wnioskodawców. Okazuje się, że z wakacji korzystają głównie kredytobiorcy o wysokim scoringu w BIK-u, czyli tacy, którzy spłacają kredyty bez problemu i nie zdarzają im się opóźnienia. Gdy rząd wprowadzał wakacje kredytowe, część analityków wskazywała, że skorzystają na nich głównie najzamożniejsi i dane BIK-u wydają się te obawy potwierdzać.

Z tego „przywileju” znacznie chętniej skorzystali kredytobiorcy o wysokiej wiarygodności kredytowej, posiadający w skali punktowej BIK (od 1-100) średni score wynoszący 83,4 punkty. Zaledwie 0,1 proc. wartości kredytów, dla których klienci wzięli wakacje kredytowe, ma opóźnienia w spłacie powyżej 90 dni, podczas gdy na pozostałych złotowych kredytach mieszkaniowych wskaźnik ten wynosi 5,5 proc. – pisze BIK.

Co dość zrozumiałe, z wakacji kredytowych najchętniej skorzystali ci, którzy zanotowali najwyższy wzrost rat kredytów mieszkaniowych. Chodzi głównie o osoby, które zaciągały mieszkaniowe kredyty złotowe w ciągu ostatnich czterech lat. Dane BIK-u pokazują, że dla kredytów zaciągniętych w latach 2018 – 2019 udział wakacji kredytowych to 52,5 proc., a dla kredytów z lat 2021 – 2022 to 53,7 proc. Po drugiej stronie skali są kredyty z lat 2008 – 2010. Tutaj tylko co dziesiąty kredytobiorca złożył wniosek o wakacje kredytowe.

Wakacje kredytowe: 8 rat odroczonych

Wakacje kredytowe to duża pomoc dla osób, które aktualnie borykają się ze znacznymi podwyżkami wysokości rat kredytów hipotecznych – mówi Joanna Charlińska, dyrektor do spraw sprzedaży w BIK-u. Warto podkreślić, że wakacje kredytowe obowiązują od momentu złożenia wniosku o nie – i nawet jeśli jakiś bank nie zdążył jeszcze przekazać tej informacji do BIK, to taka informacja z pewnością wkrótce się pojawi w Raporcie BIK – zaznacza.

REKLAMA

Przypomnijmy, że przepisy o wakacjach kredytowych weszły w życie 29 lipca. Z bezpłatnego zawieszenia spłaty części rat może skorzystać każdy konsument, który zaciągnął kredyt hipoteczny w walucie polskiej na własne potrzeby mieszkaniowe. Ulga w spłacie rat może objąć maksymalnie 8 miesięcy do końca 2023 r.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA