Padł mit taniego Ubera. Tak długo szukałem najtańszego przejazdu, że w końcu wybrałem taksówkę
Uber jako synonim niskich cen? Dobre sobie. Szukając szybkiego i taniego połączenia ze swojego domu na lotnisko przewertowałem oferty różnych przewoźników. I jedno wiem na pewno – chcąc zaoszczędzić, wsiadłbym w zwykłą, tradycyjną taksówkę.
Na ten moment zbierało się od dłuższego czasu. Uber i Bolt od dawna przestały być aplikacjami, w których znalezienie taniego kursu było czymś naturalnym. Październik przynosi nam jednak całkowite odwrócenie sytuacji.
Wraz z początkiem miesiąca spółki takie jak Bolt, Uber czy Free Now zaczynają ponosić odpowiedzialność za kierowców jeżdżących bez licencji. Kary idą w dziesiątki tysięcy złotych. Dlatego też każda z tych platform zadeklarowała, że osób bez licencji i koguta na dachu już u nich nie zobaczymy.
Praktyka pokazuje co innego, samochody Bolta i Ubera wciąż jeżdżą bez odpowiednich oznaczeń, a ich kierowcy chwalą się na forach, że brak licencji nie przeszkadza im w realizowaniu kursów.
Część kierowców została jednak wycięta przez aplikacje już wcześniej. Efekt? Choć klienci wracają, kierowców jest coraz mniej. Szacowaliśmy niedawno w Bizblog.pl, że tylko z warszawskich ulic mogło zniknąć około 70 proc. kierowców, którzy jeździli bez licencji. A to z pewnością zaboli nasze kieszenie.
Bizblog.pl poleca
- Pijani, naćpani i bez prawka. Lata tolerowania pseudotaksówkarzy zrobiły swoje
- Boeing 737 MAX znowu będzie latał po Europie. Już w przyszłym tygodniu dostanie zielone światło
- W Polsce co piętnasty zarejestrowany autobus jest na prąd lub wodór
Lex Uber podbija mnożniki
Mniej samochodów z napisami Bolt i Uber na naszych ulicach oznacza, że kierowcy korzystający z tych apek mogą liczyć na częstsze mnożniki. Efekt widać już było pierwszego dnia obowiązywania lex Uber w pełnej wersji.
By wam to pokazać na przykładzie, przeprowadziłem mały eksperyment. Ze swojego mieszkania na lotnisko mam niemal równo 10 km (nie w linii prostej oczywiście, po drogach). W „starych, dobrych czasach”, gdy Uber i Bolt prześcigały się w promocjach, byłbym tam w stanie dojechać za niecałe 20 zł. Po ograniczeniu zniżek ceny skoczyły do 25-30 zł za przejazd.
To wciąż nieźle, ale teraz o takich kwotach mogę tylko pomarzyć. Na początek odpalam Ubera – kwota niecałe 35 zł. Po warunkiem, że nie poniesie nasz fantazja i nie zdecydujemy się na wersję Comfort lub Black rzecz jasna.

Następnie włączam Bolta, kolejnego kandydata do taniego przejazdu. Dramat. Za krótką trasę przyjdzie mi zapłacić ponad 41 zł. Policzmy teraz na spokojnie. Korporacje taksówkowe uchodzące za dość drogie biorą 3 zł za kilometr i 8 zł za trzaśnięcie drzwiami. To oznacza, że Bolt… właśnie taką został, bo przejechanie 10 km taxi-premium powinno mnie kosztować właśnie około 40 zł.

Nie lepiej sytuacja wygląda w przypadku Free Now. Za teoretycznie tańszą usługę Lite, która swego czasu miała rywalizować o klientów Ubera, przyszłoby mi zapłacić 45,45 zł. Czyli prawdopodobnie zbliżoną (a chyba nieco większą) sumę, niż pokazałaby mi wersja z taksometrem:

Uber czy taksówka?
Na co zdecydowałbym się, gdybym rzeczywiście musiał stawić się dzisiaj w hali odlotów warszawskiego Okęcia? Nie chcę w tym momencie robić reklamy konkretnym korporacjom. Faktem jest jednak to, że ceny części z nich nie odstają od Bolta czy Ubera. Ba, w niektórych udawało mi się znaleźć przejazdy na zdecydowanie bardziej atrakcyjnych warunkach – nawet w granicach 30 zł (1.9-2 zł za kilometr). Choć niewątpliwym minusem jest to, że czasami wiąże się to z wykonaniem telefonu, co dla przywykłych do aplikacji użytkowników będzie na pewno mocno niekomfortowe.
Tak pada mit taniego Ubera. Pytanie tylko, czy klienci widząc wzrost cen zdecydują się rozejrzeć po rynku, czy z przyzwyczajenia zostaną przy dotychczasowych rozwiązaniach. To drugie nie musi oczywiście oznaczać, że będą oni automatycznie przepłacać za kursy. Ale, w przeciwieństwie do ostatnich lat, przestaje też znaczyć, że cokolwiek zaoszczędzą.
Koniec prywatyzacji zysków i uspołeczniania kosztów?
MIT TANIEGO UBERA UPADA BO REDAKTOROWI POKAZAŁO CENĘ JAK ZA TAKSÓWKĘ. Uber to chyba na spiderswebie co tydzień upada. Aż z ciekawości sprawdziłem u siebie ceny za trasę na lotnisko- uber 32 zł taksa 60. I to „wertowanie” po aplikacjach zajęło mi 30 sekund- a ceny można porównać w Google Mapsach
Z ciekawości – jakie miasto? Nie chciałem tu robić wielkiej analizy, ale w Warszawie jazda Uberem po konkurencyjnych kilometrówkach to już naprawdę rzadkość
Ja swoją hulajnogę elektryczna PRO kupiłem w realnym markecie i nie patrzyłem na cenę bo mnie stać widać bo mam a nie jak wy po gimnazjum KOTY
To jedz hulajnaga do szkoly bo lekcje masz zaraz
Oj wy eksperci po gimnazjum od wyszukiwarki w necie fake news i okazji na olx od złodziei a realnie ceny inne gdy mamy uczciwą firmę i legalna a nie firma KOTY i aplikacja
Wracaj już klasy bo zaraz się przerwa kończy.
Chyba że chcesz być znowu zaorany. Pozdrawiam
😂🤣😭
Oj dzieci
Sam się zaoraj mutancie
A ten nie, jest zbyt dziecinny
🖕😭
I ten komentarz mi się podoba
ee bullsh*t , u mnie Warszawa, ta sama trasa okolo 5km – cena na Uberze .Bolt, Freenow
ta sama co zawsze
Brawo , czas skończyć z mafią pralna pieniędzy pseudo taxi Uber czy FreeNow i inni cwaniacy na aplikację w Polsce.
ps.
Zawsze tylko zamawiam Taxi gdy chcę gdzieś podjechać i zawsze byłem zadowolony z usług korporacji Taxi
jakbym pracował jako cierp też bym pewnie tak pisał. Tak czy siak naucz się najpierw poprawnej polszczyzny a później pisz komentarze bo czytanie Twoich wypocin to dramat. Przy okazji…tyś widział hulajnogę pro, heheh:)
To zapraszam do Wwa to zobaczysz że jednak mam m365Pro a ty nic
Oj żałosne trolle z gimnazjum
fakt, hulajnogi nie mam ale za to mam ROZUM w przeciwieństwie do Ciebie dzieciaczku. Idź lepiej odrób lekcje
masz rozum i jeżdzisz na uberze? Dobre; dobre…
jeżdżę w soboty i jestem zadowolony
Oj trolle z gimnazjum ale mi was żal
Biedota patologia na garnuszku babci i pokój za free 😂🤣🤣
To mnie tak chętnie banują a ty jeszcze egzystujesz? Jak smutne trzeba mieć życie, żeby być tobą?
A Jak wesołe żeby nie być
🖕😭
Jak zawsze tylko z taxi korzystałeś to jak oceniasz czy taxi takie lepsze od Ubera?
Może po prostu czytał artykuły o pijanych, naćpanych Ukrami z kupionym prawem jazdy, więc ma wiedzę w temacie?
Oj trolle eksperci od wazeliny i bzdur pisania na blogach
Synku po co mam g*wno brać do ręki jak ktoś inny się już tym umazał i więcej nie chcę 😭😂🤣
Po co mam jechać że złodziejem Januszem biznesu kombinator jak taniej mam korpo Taxi i bezpiecznie
🖕😭
Masz profil prywatny mutancie cwelu
🖕😭
Ale sila ubera/bolta (nie lubie ich) tkwi w tym, ze masz apke zamawiasz i wiesz ile zaplacisz. U taksiarza nigdy sie nie dowiesz ;D musze dzwonic. Niech zrobia apke na takse co pokaze ile zaplace, a nie jak w mytaxi, ze niby jest napisane ale nie jest to prawda. A w nocy to juz w ogole dramat.
A w Kielcach ceny te same a kierowcy Bolta mają wszystkie uprawnienia i oznakowanie.
Powodzenia, i tak taksówką nie pojadę. Z chamskim podejściem do klienta spotykałem się zamawiając taksówkę przez telefon i gadając z taksówkarzem; nigdy tego nie miałem w Uber-ze / Bolt-cie.
Można tylko współczuć. Jeżdżę taksówkami po Warszawie, nie nie codziennie (choć swego czasu musiałem, bo późno kończyłem pracę) i nie co tydzień, i nie spotkałem się z tym chamskim podejściem.
jeździsz chyba swoją taksówką, cierpa na kilometr wyczuję. Zamiast ludzi wozić to Wy na postojach stoicie i właśnie takie głupie, nic nie wnoszące komentarze piszecie. Do pracy się brać a nie tylko narzekać…ano tak, pewnie chętnych brak, sorry.
Na przykładzie przewozów widać jak bardzo Polska jest zacofanym krajem. Na Zachodzie się tępi Ubera i im podobne firmy, bo na Zachodzie nie ma tylu sprzedajnych polityków. Niestety Polska to raj dla Ubera, bo protekcję zapewnia pani ambasador USA (taki to PiS suwerenny), więc Uber od 6 lat śmieje się z polskiego prawa i de facto tylko dlatego utrzymuje się na powierzchni nad Wisłą. Wszak stawki przewozów są tak niskie, że nie da się legalnie jeździć za nie. Tym samym Uber i Bolt ściągnęły do siebie armie Ukrów i innych przybyszów ze Wschodu, którzy regularnie rozbijają się po kraju. Wśród tej armii nielegalnych imigrantów są też oczywiście Polacy… ale na nich to szkoda czasu. Pozostaje im tylko współczuć.
Tępi się Ubera a to zabawne xD
Kolejna złotów która płacze bo ma lepszą konkurencję xD
Kolejny dziad, którego nie stać na legalny transport, więc nawet i kał zeżre i będzie sobie chwalił
Po takim komentarzu wykluczasz się z jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji.
Rzesza, UK, Holandia – to nie zachód?
O jakim zachodzie mowisz bo czechach czy niemczech jezdze uberem, w portugalii jezdizlem uberem, w hiszpani jezdzilem uberem a dale na zachód nic juz nie ma 😉
No i dobra, choćbym miał zapłacić i 10 zł więcej to wybiorę Ubera czy Bolta z uwagi na wygodę i szybkość zamówienia. Po drugie wiem, że zapłacę kwotę X i nie zastanawiam się czy nie natnę się przypadkiem na wąsatego oszusta w kamizelce bomber, który postanowi mi zrobić wycieczkę krajoznawczą. A po trzecie – nigdy nie zdarzyło mi się w Uberze czy Bolcie spotkać z chamem, za to w Taxi, które na tle tych firm jest lansowane jako produkt „Premium” zdarzyło mi się to niejednokrotnie.
Ułomna ustawa autorstwa ułomnego rządu… Zjednoczonej Prawicy, czyli PiS i spółki. Dlaczego? Ano dlatego, że szara strefa nadal została utrzymana. I ma się doskonale. Nic się w tej materii nie zmieniło. Nadal usługi pseudotaxi będą świadczyć Hindusi znad Gangesu i Ukraińcy znad Dniepru… bez podstawowej znajomości języka polskiego, bez znajomości miasta, prawa o ruchu drogowym, przepisów prawa miejscowego regulujacego choćby maksymalne taryfy, czy wreszcie przepisów porządkowych. A przede wszystkim bez wymaganych uprawnień. Zdecydowana większość obcokrajowców, jak nie wszyscy, i wielu Polaków dotąd świadczący nielegalnie i niezgodnie z obowiązującym prawem usługi przewozowe – patrz dotychczas obowiązująca ustawa z 1 kwietnia 2012 r. O transporcie drogowym nadal nie posiada stosownych uprawnień. Jeżdżą na tzw. wypisach. Co to takiego? Tzw. wypis z licencji otrzymuje każdy chętny, który kupi, bo nie przechodzi, badania psychotechniczne i lekarskie w gabinetach od lat znanych w środowisku. Licencję taxi posiada przedsiębiorca – z reguły Polak, który ,,zatrudnia” wszystkich chętnych, którzy potrafią trzymać kierownicę w ręku. I wnioskuje do nich o wypis z licencji, który wystawia Wydział Licencji (Warszawa) zgodnie z obecnie obowiązującym prawem. Wielu tych ,,taksówkarzy” nie potrafi jeździć samochodem. Szczególnie młodzi ludzie, którzy nawet jak legalnie zdobyli prawo jazdy to mają niewielkie lub żadne doświadczenie jako kierowcy. Ale firm pokroju FreeNow, Uber, czy Bolt to nie interesuje (iTaxi reprezentuje obecnie wyższy standard, ale tej firmie też można sporo zarzucić…). Liczy się każdy przyjęty kurs i każda pobrana prowizja. I jeszcze jedno. Nieuczciwe firmy typu FreeNow, Uber, czy Bolt manipulują cenami przy biernej postawie organów Państwa i samorządu. Przypomnę wszystkim, że w wielu polskich miastach obowiązują maksymalne taryfy i strefy. Co robią ww? Stosują tzw. mnożniki. Z punktu widzenia gospodarki rynkowej (popyt/podaż) jak najbardziej zasadne. Tyle, że niezgodne z obowiązującym prawem. Efekt? Przejazd najdroższa legalną taksówką bywa tańszy niż przejazd wg formuły Lite we FreeNow, Boltem, czy Uberem. Kilka tygodni temu za kurs ze Złotych Tarasów do hotelu Leonardo ( jakieś 1,5 km) FreeNow (lite) zaproponował mi 21,50 zł podczas gdy ten sam kurs tą samą legalną taksówką (kurs taxi) oklejoną w barwy FreeNow wyniósł mnie 10,40 zł przy stawce 2,40 za km. (+8 zł. za tzw. ,,trzaśnięcie drzwiami). FreeNow od lat narusza obowiązujące prawo (narzucając kursy spoza obszaru licencji itp. i zarazem przerzucając całą prawną odpowiedzialność na swojego współpracownika – kierowcę pracującego na podstawie nienazwanej umowy cywilno-prawnej). Ciekawe który kierowca ,,taxi” spod znaku Ubera, czy Bolta jeżdżący na tzw. wypisie wie, iż mając wypis z licencji warszawskiej nie może zabrać pasażera z Kobyłki do Wolomina? Dlaczego? Bo nie ma stosownych uprawnień. Każdy warszawski taksówkarz, który zdał egzamin ma tego świadomość. A Wołodymyr? Albo Iwan? Rządy PiS trwają nadal. Ciekawe jak długo to państwo z dykty i kartonu pociągnie.
Taksówkarze 🙂 jedyny zdany egzamin i ich życiu to egzamin na Taksówkarze 🙂 ale jesteście z niego dumni.
Niejedyny. Dla ułatwienia dodam, że wielu chętnych tego egzaminu nie zdało. Albo za piątym, szóstym, czy kolejnym podejściem. Każde płatne. Jak się zabiera głos w jakiejkolwiek sprawie dobrze dysponować pewną, choć minimalną, wiedzą.
W przeciwieństwie do mafii cwaniaków z Uber lepiej ich omijać szerokim łukiem pseudo taksówkarze naćpani po więzieniu i złodzieje kombinatorzy
A w taxi cwaniactwo, nadrabianie kilometrów, chamstwo, bractwo i festiwal kompleksów na co dzień.
Plus 8 zł za samo wejście . Tfu
Ręce opadają jak się czyta takich idiotów trolli i fake
Twój komentarz mógłbym wstawić pod każdym twoim postem i by pasował
Trole dzieci mutanty nie stać na hulajnogę elektryczna PRO
Ty Masz chyba jakieś kompleksy co do dochodów bo ja się nie wstydzę że mnie nie stać i muszę liczyć każdą złotówkę i nie muszę tych kompleksów nadrabiać bluzganiem innych.
Jam jest Nazir
Szkoda tylko że tak jak oni się nie zachowujesz ;-P
Człowieku nie ćpaj tyle bo się ciebie czytać nie da.
🖕😭
🖕😭🖕😭
Sie nie obsraj
Polecam się leczyć idioto
Boże co za neo komuchy i tęczowe dzieci
Ręce opadają jak się takich czyta 13 latków
🖕😭
PiS to nieudacznicy rządzenia i ustaw które są jeszcze gorszymi bublami niż knoty od sitwa Tuska PO robione pod mafię
Obecna ustawa o transporcie drogowym napisana pod ,,światłym” nadzorem pani Emilewicz, politolog z wykształcenia, w rządzie Zjednoczonej Prawicy odpowiadającej za gospodarkę została stworzona pod dyktando i w interesie dużych firm bezkarnie naruszających obowiązujące dotychczas prawo. A mam na myśli głównie FreeNow, Ubera, czy Bolta.
„Padł mit taniego Ubera. Tak długo szukałem najtańszego przejazdu, że w końcu wybrałem taksówkę”
I bardzo dobrze. Lepiej wspierać rodzimego przewoźnika, a nie finansować amerykańskie, pazerne korpo, które niszczy ludzi.
rodzimego złodzieja o imieniu Cierp??
Pisalem Ci juz, ze dolaczyles do grona taksowkarzy wiec jestes cierpem 🙂
tylko, że ja nie narzekam tak jak Wy.Aaa i nie mam wąsów 😉
No tak. Skoro każdy egzamin płatny zatem zasadnym jest zadać pytanie czy panom egzaminatorom opłaca się uwalać zdających?! 😉 Ale też zauważyłem że taksiarze fakt zdania owego egzaminu traktują niemalże jak ukończenie Sorbony 😁. Tymczasem zapytaj jednego drugiego jak np wyjść z poślizgu kół przednich to…kołek w gębie. A już niech tychże profesorów topografii ktoś coś po angielsku zagai…😉
Przypominam wszystkim, że FreeNow, Uber, czy Bolt z premedytacją i przy biernej postawie odpowiedzialnych urzędów powszechnie naruszają obowiązujące w Polsce prawo. Kiedyś i teraz. W wielu polskich miastach są określone przez organy stanowiące (rady miast) maksymalne stawki za przewóz osób taxi. Np. w Warszawie jest to 3 zł./km. w pierwszej taryfie i w pierwszej strefie. Kursy lite we FreeNow, podobnie jak im odpowiadające w innych platformach ,są często powyżej tego progu. Inaczej mówiąc ww Swiadomie oszukują klientów. Zresztą dyrektor zarządzający FreeNow, podobnie jak inni włodarze wspomnianych wyżej platform znany jest powszechnie z tegoż, że publicznie kłamie. To nic nowego w przypadku tego pana. Pecunia non olet, czyż nie?
i nawet w dzisiejszym powiadomieniu w aplikacji freenow jest zdanie „Cena FREE NOW na Lite z mnożnikiem wypadła korzystniej dla kierowcy, zarówno w porównaniu z Uberem jak i klasycznym taksometrem„
Ja prosze pana autora jadę taksówką gdzie jest 2zł za kilometr i tez mogę zamówić przez aplikacje i z lotniska do centrum płace około 28zł i nie znam firmy która ma 3zł za kilometr poza niektórymi kierowcami w firmach gdzie jest po 2.4zł a którzy mają luksusowe auta.
I tak się zabija gospodarkę. Ciekawe kto dostał w łapę za lex Uber.
Było taniej dla klientów i lepiej. Jeśli gorzej to brali taksówkę. Ważne że klient miał wybór. Jednym przepisem jak lex Uber ograniczyli sobie wpływ do budżetu z podatków. Tacy kierowcy płacili podatki a taksówkarz? Grosze bo jest uprzywilejowany i korzysta z karty podatkowej.
Nie było ani taniej ani lepiej. ,,Przewaga” Ubera wynikała li tylko i wyłącznie z faktu nagminnego łamania obowiązującego prawa. Uber nie był ani pierwszy ani jedyny. Problem polegał na tym, że był duży…. I amerykański. A każdy polski rząd, a ten w szczególności, robi laskę Amerykanom. Gdyby Uber był hinduski dawno by go w Europie nie było. Złodziej zawsze sprzeda taniej telewizor, który przed chwilą ukradł niż za ten sam model trzeba by zapłacić w sklepie.
Korzystałem z taxi i Uber. Niestety jedyna zaleta taxiarzy była taka że mieli nowsze auta. Z reguły mendy i chamy. Jeszcze gdyby liczyli tak jak powinno być liczone to pół biedy. Trasa 4km i cena 30-40zl. Jak wspomnisz o taksometrze to wprost albo się decyduje albo biorą kogoś innego.
Jedynie taxi taksiarz jest poszkodowany za pełny ZUS jeśli jest na swoich ubezpieczenie auta ale karta podatkowa to niweluje.
Skoro taxiarze tak narzekali to kto im bronił jeździć w Uber czy bolt?
Jaka była odpowiedź? Ale tam trzeba jeździć bo inaczej się nie zarobi.
Wystarczyło nic nie robić i rynek by sam zweryfikował wszystko, a dokładniej klienci
Proponuję spróbować. W czym problem? A później zabrać głos. Nie wcześniej
Ciekawe, ciekawe. Po pierwsze nie każdy taksówkarz jest na karcie podatkowej. Po drugie ta niewątpliwie uprzywilejowana forma opodatkowania jest zgodna z obowiązującym prawem. Po trzecie kto zabronił kierowcy współpracującemu z Uberem wcześniej zdać egzamin taxi i zostać licencjonowanym kierowcą? Skoro tu taki miód? Po czwarte każdy kierowca Ubera, Bolta był do tej pory oszustem. Oszukiwał nie bezpośrednio jak niektórzy taksówkarze nielicznych, a pośrednio wszystkich obywateli naszego pięknego kraju. Swoich znajomych, rodzinę bliższą i dalszą. Dlaczego? Ano dlatego, że zdecydowana większość jak już nie wszyscy , podpięta” jest pod tzw. partnera… inaczej mówiąc kolejnego, tym razem zalegalizowanego oszusta, który udaje, że zatrudnia takiego kierowcę na 1/8 etatu. Dlaczego? Aby płacić minimalny ZUS. A to, że wszyscy razem i w porozumieniu oszukują innych… A to już inna sprawa. Do tego dochodzi przekręt na VAT tak rzekomo tępiony przez obecny (nie) rząd… Długo możnaby jeszcze o tym pisać. Wtajemniczeni wiedzą w czym rzecz.
To co nazywasz oszustwem jest legalnym sposobem optymalizacji podatkowej. Nie oszukuj czytelników.
Mieszkam w Krakowie nigdy nie korzystałem z ubera czy taxi czy czegoś innego na co . Samochodu nie posiadam mam tramwaje autobusy itd raz w miesiącu kupuje miesięczny bilet . I całe miasto moje
Ceny dalej są normalne
No właśnie dlatego taksówki więcej nie zamówię, to właśnie przez nich klient stracił wybór i na płacić więcej. Zamiast walczyć o to żeby dla nich było lepiej to walczyli o to żeby inni mieli gorzej. A 10 lat temu dni walczyli o to żeby nie wprowadzać im tych wszystkich zmian…
Ciekawe… Jak Uber, Bolt, czy FreeNow stosuje mnożnik, zresztą niegodnie z obowiązującym prawem, to dobrze. Jak indywidualny nieuczciwy taksówkarz stosuje zasady rynkowe adekwatnie do popytu i podaży to źle. Ot, mentalność Kalego… Jak Kali ukraść krowę to dobrze. Jak Kalemu ukraść krowę to źle…. Pewnie wielu to obecnych nawet nie wie o kim mowa…
Nieoddawna wiem-y że internet & tv&czasopisma różnego RODZAJU po prostu K Ł A M I Ą
Czy ja wiem. Ja tam wybieram freenow ale zawsze opcję jazda z Taxi i nie mam żadnych problemów. Taxi jest szybko i jedzie jak ma jechać. Kierowcy do tej pory rozsądni i mili. Nawet jak zapłacę 10 zł więcej to świat mi się nie zawali a wiem, że dojadę bezpiecznie tam gdzie mam dojechać.
„..wiąże się to z wykonaniem telefonu, co dla przywykłych do aplikacji użytkowników będzie na pewno mocno niekomfortowe” – 1.Bez przesady, człowiek już ograniczył swoje zdolności umysłowe wyłącznie do klikania palcem ? Normalne taksówki nigdy nie były drogie, zarobki rosną a dla ludzi jest ważne żeby zapłacić 10 zł za przejazd..
Hahahaha! A panie tester a próbował pan kunia i wieszchem pogonić? Tanio i ekologicznie! Śmiech mnie ogarnia jak czytam takie wypociny jak „drogo”chamstwo” itp. Typowe dla dziada który najchętniej zapłacił by 5pln to i tak by narzekał! Policz sobie koszt utrzymania auta,zus,podatek,characz i dopiero zarobek.Rozumiesz człowieku zarobek?! Czyli utrzymanie rodziny!!!!
Jak widać snobizm to nowa idea takich ludzi! Brak słów…
Jak się zarabia 2400 na rękę i ma dom i rodzinę na utrzymaniu to trzeba liczyć każdą złotówkę ale wy tego nie zrozumiecie. Jest wolny rynek i każdy bierze to na co go stać
Nie ma wolnego rynku, poniewaz w Warszawie mam cennik narzucony przez Rade m.st. Warszawa.
w Krakowie jest tak samo, ceny maksymalne zostały ustawione w 2009 roku!
Nie będę pisał jak życie podrożało od tego czasu.
Jak widzisz sam sobie odpowiedziałeś! Czyń siły na zamiary! Taxi to indywidualny przejazd. Więc jak mnie na coś nie stać to nie i tyle!
Ale to jeszcze nie jest powód żeby wyzywać ludzi od dziadów a tym bardziej innymi epitetami które się tu na forum przejawiają.
Dalej nie rozumiesz. Lecz jak widać sprawa indywidualna. Co do owej pracy to nie jestem kierowcą i nigdy nie byłem. Zaczynasz na obronę swojej persona z innej beczki! Życie nauczyło mnie szanować każdego człowieka a tym bardziej tych którzy ciężko pracują,więc jeżeli czytam teksty o tym jak „drogo” itp to po co jest nagonka? Jeżeli idę do kancelarii adwokackiej i stwierdzam że nie stać mnie na usługę idę do innej. Może być to krawiec,fryzjer,nauczyciel,lekarz. A co do owych „Dziadów” to warto przeczytać..
Kolejne podatki wprowadzone. Premier na pewno się cieszy, a płacimy my jak zawsze. Wszystko tylko dlatego żeby mieć poświadczenie od państwa w postaci licencji.
Chciałeś wozić dup… na granicy opłacalności kierowcy? Napisz artykuł o wyzysku kierowców? Albo wsiadaj w auto albo wypij jeden browar mniej.
A może napisz jak to w lokalu 3x droższy jest browar i przejdź do drugiego obok gdzie jest taki sam a może droższy. Poziom przedszkola.
Podziękuj za to PiSdzielcom i ich regulatorskim zapędom. Właściwą reakcją na biadolenie taksiarzy nie powinien być Lex Uber tylko całkowita deregulacja rynku przewozów na zasadzie masz prawko i auto, możesz ludzi wozić za kasę.
Kto się daje nabierać to si daje…. Od około dwóch sezonów wakacyjnych przelot do wakacyjnej destynacji cała rodzina z bagazami jest tańszy w tradycyjnych liniach a Ryanair czy Wizzair mają jakieś wyceny z kosmosu i na dodatek mają zerową elastyczność bo jeden lot często o dziwnych godzinach i nawet nie każdego dnia…
Opti taxi i po problemie. Warszawa ul. Smolna 40 na Brudno, Uber czy Bolt ponad 40 zł, a Opti ? 22 zł.