REKLAMA
  1. bizblog
  2. Zakupy

Żywność koszmarnie droga. Myślicie, że obniżka VAT coś pomogła? Eksperci sprawdzili i mamy paradoks

Czy obniżenie podatku VAT na podstawową żywność z 5 do 0 proc. obniżyło jej ceny, a jeśli tak, to o ile? Z takim pytaniem postanowili zmierzyć się ekonomiści i przeprowadzili drobiazgową analizę. Jej wyniki są dość zaskakujące.

21.01.2023
9:01
zakupy-oszczedzanie-kasa-sklep.jpg
REKLAMA

Wprowadzona przez rząd rok temu tarcza antyinflacyjna polegała głównie na tymczasowej obniżce stawek VAT i innych podatków od towarów, których wzrost cen był najbardziej bolesny. Cięcie podatków objęło paliwa samochodowe, nośniki energii oraz podstawową żywność. Na placu boju pozostała tylko obniżka VAT-u na żywność z 5 do 0 proc.

REKLAMA

Po dość zaskakującej sytuacji z cenami paliw w końcówce roku wiele osób mogło mieć wątpliwości, czy z cenami pozostałych towarów objętych tarczą antyinflacyjną nie dzieją się podobne, nieoczekiwane rzeczy. Ekonomiści Credit Agricole Bank Polska wzięli pod lupę ceny żywności i zbadali efekt obniżki VAT-u.

Jak wyliczyli, obniżenie VAT-u o 5 punktów procentowych powinno przełożyć się na spadek cen o 4,8 proc. Dlaczego nie o 5 proc?

Towar, którego cena netto wynosiła 100 zł, kosztowałby 105 zł brutto przed obniżką stawki VAT, a przy zerowej stawce VAT jego cena brutto powinna obniżyć się do 100 zł, czyli spaść o 4,8 proc. – tłumaczą eksperci.

Sieci pod lupą

Nikt raczej nie miał wątpliwości, że ceny żywności spadną dokładnie o kwotę VAT-u, ponieważ wejście tarczy antyinflacyjnej było dla sieci handlowych i ich dostawców okazją do zmniejszenia presji kosztowej poprzez lekkie podwyższenie cen netto. Na tak konkurencyjnym rynku sprzedawcy muszą oglądać się na działania rywali i mają obawy przed wychodzeniem przed szereg z podnoszeniem cen, ale obniżka VAT-u to dobra okazja, by to zrobić w sposób choć częściowo ukryty.

No i jak wyszło? Ekonomiści Credit Agricole stwierdzili, że sieci handlowe były pod tak wnikliwą obserwacją – także ze strony UOKiK – że w styczniu nie odważyły się podnieść cen w sposób, który zniwelowałby efekt obniżenia VAT-u. Jak stwierdzili, nie zrobiły tego w rozbiciu na kilka miesięcy, a efekt obniżki VAT na ceny zmaterializował się w pełni w lutym 2022 r.

W sytuacji rozpędzającej się inflacji nie dałoby się stwierdzić, jaki wpływ na poziom cen na półkach sklepowych miało obniżenie VAT-u bez odniesienia do cen w kraju, w którym takiej obniżki nie wprowadzono. Wybór analityków Credit Agricole padł na Czechy, które wybrano ze względu na maksymalne podobieństwo naszych gospodarek oraz sektora rolniczego. W takim razie nie trzymajmy dłużej efektów tych wyliczeń w tajemnicy.

Realne obniżenie cen żywności

Eksperci stwierdzili, że obniżka stawki VAT przyczyniła się do zmniejszenia cen produktów żywnościowych, które wcześniej były objęte 5-procentową stawką, przeciętnie o ok. 3 proc.

Oznacza to, że transmisja obniżki stawki VAT na ceny produktów wyniosła ok. 60 proc. Biorąc pod uwagę, że towary te stanowią 80 proc. wartości zakupów w ramach kategorii „żywność i napoje bezalkoholowe”, to można szacować, że obniżka VAT oddziaływała w kierunku spadku produktów spożywczych ogółem o ok. 2,4 proc. – czytamy w analizie Credit Agricole.

Obniżenie cen w czasie trwania tarczy antyinflacyjnej to jedno, ale ich poziom przywróceniu wcześniejszej stawki VAT-u to drugie. Ekonomiści Credit Agricole nie mają złudzeń, że detaliści choćby częściowo wezmą na siebie ten wzrost i prognozują, że wygaszenie tarczy antyinflacyjnej na żywność doprowadzi do pełnej transmisji podatku na ceny brutto objęte tą tarczą. To oznacza, że ceny wzrosną o 4 proc.

REKLAMA

Jeśli przewidywania ekspertów się sprawdzą, będzie to oznaczało, że tarcza antyinflacyjna wprawdzie tymczasowo obniżyła ceny detaliczne żywności i napojów o około 3 proc., ale po jej wygaszeniu ceny będą o około 1,6 proc. wyższe, niż w sytuacji, gdyby jej nie wprowadzono – jak choćby w Czechach.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA