REKLAMA
  1. bizblog
  2. Transport

Taksówki po 6 zł za kilometr. Chcą otworzyć korporacjom drogę do potężnych podwyżek za przejazd

Jazda taksówką biorąc pod uwagę obecne ceny paliwa dawno przestała być drogim hobby. Pasażerów to cieszy, ale kierowców niekoniecznie. Zauważyli to warszawscy radni. W czwartek czeka nas głosowanie nad uchwałą, która podniesie maksymalną kilometrówkę do 6 zł. Mocno wzrośnie także opłata za trzaśnięcie drzwiami i postój.

08.12.2022
15:43
Taksówki po 6 zł za kilometr. Chcą otworzyć korporacjom drogę do potężnych podwyżek za przejazd
REKLAMA

O konieczności podniesienia maksymalnej dozwolonej prawem stawki za każdy przejechany kilometr firmy taksówkowe rozmawiały z samorządami od dłuższego czasu. W rozmowie z Bizblog.pl prezes iTaxi Jarosław Grabowski podkreślał, że nie oznacza to automatycznego podniesienia cen. Walka toczy się o przestrzeń do podwyżek do wykorzystania za pół roku albo za rok.

REKLAMA

Według mnie, biorąc pod uwagę, że stawki nie były zmieniane od kilkunastu lat, powinny się one zmienić, co najmniej o kilkadziesiąt procent - mówił Grabowski.

Władze miejskie miały jednak niechętnie podejmować ten temat. Najwyraźniej ratusz, przynajmniej w Warszawie, zmienił zdanie.

Radni pochylą się nad przepisami dotyczącymi taksówek

Obecnie firmy taksówkowe działające w stolicy nie mogą wrzucić do cennika opłaty wyższej niż 3 zł za przewóz pasażera w pierwszej taryfie i 4,50 zł w drugiej. W taryfie trzeciej maksymalna dopuszczalna stawka to 6 zł za kilometr.

Opłata za tzw. trzaśnięcie drzwiami, która obejmuje także pierwszy kilometr jazdy wynosi maksymalnie 8 zł. Godzina postoju taksówki może kosztować klienta do 40 zł.

Warszawa zamierza podnieść opłaty dwukrotnie

REKLAMA

Na starcie pasażer zapłaciłby do 16 zł, za każdy kolejny przejechany kilometr od 6 zł do 12 zł w zależności od taryfy. Dopuszczalna opłata postojowa wzrośnie do 80 zł.

Wynik głosowania nie jest przesądzony. Obiekcje odnośnie podwyżek zgłosiło miejskie biuro administracji i spraw obywatelskich. Samorządowcy są też generalnie niechętni podejmowaniu decyzji, które zwiększają koszty życia w Warszawie. Przypomnijmy, że gdy tylko prezydent Rafał Trzaskowski podniósł temat podniesienia cen biletów komunikacji miejskiej, inicjatywa została natychmiast zablokowana przez radnych.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA