REKLAMA
  1. bizblog
  2. Transport

Starsze diesle mogą dostać bana w dużych miastach. Strefy czystego transportu mogą być obowiązkowe

Do dwóch tygodni mamy poznać projekt ustawy o strefach czystego transportu już po konsultacjach społecznych. Ciągle nie wiadomo, czy wprowadzony w życie będzie nakaz dla miast powyżej 100 tys. mieszkańców.

04.02.2021
9:23
strefa-czystego-transportu-w-Krakowie
REKLAMA

Mniej więcej w połowie lutego powinniśmy poznać ostateczny kształt projektu ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych już po konsultacjach społecznych. Projekt zmienia zasady tworzenia stref czystego transportu (SCT)

REKLAMA

Nowa wersja projektu przewiduje obowiązek tworzenia SCT, a jednocześnie wprowadza stopniowe ograniczenie dostępu do tych stref samochodów spełniających starsze normy emisji spalin. Co ciekawe, dopuszczono wjazd aut zasilanych gazem, czyli starsze auta benzynowe teoretycznie będą mogły wjeżdżać do stref, ale stare diesle z tej furtki już nie skorzystają

Ciągle jednak nie wiadomo, czy Ministerstwo Klimatu i Środowiska ostatecznie zdecyduje się na wprowadzenie nakazu tworzenia stref czystego transportu, który miałby wejść w życie 1 stycznia 2030 r.

Mam nadzieję, że jednak tak się nie stanie. Nakaz jest bezsensowny. Samorządy terytorialne będą przymuszane do wprowadzania fikcyjnych SCT, tylko po to, żeby wypełnić zapisy ustawy. To nie będzie działać

– przekonuje w rozmowie z Bizblog.pl Bartosz Piłat z Polskiego Alarmu Smogowego.

Dobrowolne czy obowiązkowe?

Zdaniem Bartosza Piłata tak naprawdę są dwa scenariusze, w których SCT mają sens i faktycznie walczą z zanieczyszczeniem powietrza. W pierwszym jeżeli chodzi o te strefy, panuje całkowita dobrowolność. To wyłącznie w gestii samorządowców jest, czy SCT u siebie wprowadzą, czy nie. W drugim scenariuszu z kolei zastosowany byłby wymóg dotyczący SCT, ale tylko dla gmin i powiatów, które identyfikują u siebie problem ze stężeniem dwutlenku azotu, czyli elementu smogu pochodzącego najczęściej właśnie z transportu. 

„Patrząc na SCT w ten sposób, dojdziemy do wniosku, że na przykład w Gdańsku, czy Tarnowie takie strefy nie są aż tak konieczne, a zanieczyszczenie powietrza można zniwelować innymi sposobami. Np. promując transport zbiorowy” – uważa Bartosz Piłat.

Ale już np. w Nowym Sączu, który nie ma 100 tys. mieszkańców i proponowany wcześniej przez resort nakaz by go nie dotyczył, problem z zanieczyszczeniem powietrza jest jak najbardziej realny, na co wpływa także taka a nie inna lokalizacja miasta.

W tym roku nie ma szans

Przedstawiciele resortu klimatu i środowiska już wcześniej twierdzili, że chociaż sami proponują datę graniczną dla miast powyżej 100 tys. mieszkańców na 1 stycznia 2030 r., to dobrze byłoby, gdyby SCT zaczęły powstawać jeszcze w tym roku. Eksperci uważają, że to bujdy na resorach. 

Nie da się tego zrobić jeszcze w tym roku, nawet w jednym mieście

– twierdzi Bartosz Piłat.

Bo cóż tego, że przyjęta na czas będzie taka czy inna ustawa? Przygotowanie obszaru pod SCT to co najmniej pół roku. Potem jeszcze jest czas na konsultacje społeczne i w końcu na uchwałę radnych. Trudno więc wskazywać na ten rok, skoro nawet nie ma jeszcze daty przyjęcia nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Tak samo jak nieznany jest jej ostateczny kształt. 

Strefy Czystego Transportu wspomagane transportem publicznym

Wcześniej, jeszcze przed konsultacjami społecznymi, Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponowało, żeby datą graniczną dla obowiązku tworzenia SCT w miastach powyżej 100 tys. był 1 stycznia 2030 r. Chodziło o to, żeby zakazem dla kopcących samochodów wzmocnić transportem publicznym. A przecież ten sam projekt ustaw do niedawna zakładał, że od 1 stycznia 2025 r. samorządy terytorialne, gdzie mieszka co najmniej 50 tys. osób musiałyby mieć w swojej flocie realizującej transport zbiorowy przynajmniej 25 proc. pojazdów zeroemisyjnych. 

Dobrze, że będą przepisy wprowadzające w życie Strefy Czystego Transportu, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach

– ocenia Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sosnowcu.

„Mniej samochodów w centrach miast to dobry pomysł, ale trzeba jednocześnie pamiętać, żeby ludziom dać inną możliwość poruszania się. Może na przykład brane są pod uwagę dopłaty do zakupu pojazdów bezemisyjnych” – zastanawia się.

Sosnowiec czeka obecnie na dostawę kolejnych 14 autobusów elektrycznych. Zgodnie z informacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska w sumie 33 miasta złożyły wnioski o wsparcie zakupu autobusów elektrycznych. Chodzi o 176 stacji ładowania, 322 autobusy elektryczne, dwie stacje tankowania wodoru i 102 autobusy wodorowe oraz 7 trolejbusów. Wśród aplikujących są cztery wnioski złożone przez aglomeracje. Umowy na dofinansowanie mają być podpisywane w drugim kwartale 2021 r. 

Pięć szczelnych stref

Od początku majstrowania w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych eksperci wskazywali, że SCT powinny być jak najbardziej szczelne. Inaczej walka ze smogiem nie ma żadnego sensu. W propozycjach Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego, Warszawskiego Alarmu Smogowego oraz zespołu badawczego ds. Prawa Ochrony Środowiska i Bioróżnorodności na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego można znaleźć propozycje, dzięki którym bój o czyste powietrza ma być znacznie łatwiejszy. 

Chodzi np. o stworzenie 5 klas w ramach SCT. Do poszczególnych z nich byłyby wpuszczane wyłącznie te pojazdy, które spełniałyby odpowiednie normy emisji spalin. Klasa najwyższa dopuszczałaby poruszanie się wyłącznie pojazdów zeroemisyjnych. Złamanie tych zakazów groziłoby grzywn w wysokości 2 tys. zł. Eksperci chcą też, żeby lista wyłączeń (wskazująca jaki pojazd będzie wyjątkowo i czasowo wpuszczany do danej SCT) była maksymalnie krótka. 

Kryteria muszą obowiązywać także mieszkańców strefy, których pojazdy generują do 60 proc. ruchu na miejskich ulicach

– czytamy w stanowisku przesłanym w grudniu 2020 r. do resortu klimatu i środowiska.
REKLAMA

Co na to resort klimatu i środowiska? Dowiemy się do dwóch tygodni, kiedy poznamy projekt regulacji już z naniesionymi uwagami.

Czytaj też:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA