Elon Musk zapowiada debiut giełdowy Starlinka. Drobni inwestorzy mają mieć priorytet
Satelitarny system telekomunikacyjny Starlink zostanie wydzielony ze SpaceX i jako samodzielna spółka zadebiutuje na giełdzie. Taką rewelację mimochodem na Twitterze zapowiedział Elon Musk. Miliarder zaznaczył, że nastąpi to „za kilka lat”, gdy projekt osiągnie stabilność finansową. Obiecał też, że jako „wielki fan” drobnych inwestorów indywidualnych da im priorytet w dostępie do akcji spółki.
„Pewnie wprowadzimy na Starlinka na giełdę, ale dopiero za kilka lat, gdy wzrost przychodów będzie płynny i przewidywalny. Rynek nie lubi niestabilnego przepływu gotówki, haha” – napisał Elon Musk w twitterowej dyskusji.
Jestem wielkim fanem drobnych inwestorów indywidualnych. Dopilnujemy, by dostali najwyższy priorytet. Możecie trzymać mnie za słowo
– zadeklarował.
To nie pierwszy raz, gdy Elon Musk ogłasza istotne plany biznesowe w bardzo nieformalny sposób, w dyskusji na Twitterze. Tym razem nie był to nawet jego wpis, lecz tweet Departamentu Wojskowego Stanu Waszyngton, w którym napisano, że satelity Starlink są bardzo pomocne w odbudowie miasta Malden, które strawił pożar.
„Cieszę się, że SpaceX mogło pomóc! Dajemy priorytet służbom ratunkowym i obszarom bez dostępu do internetu” – odpowiedział Elon Musk.
Globalny internet szerokopasmowy
Jeden z użytkowników poprosił go wtedy o wprowadzanie Starlinka na giełdę i zapytał, czy drobni inwestorzy dostaną wcześniejszy dostęp do akcji, bo „zawsze są na szarym końcu zapisów”. Miliarder niespodziewanie odpowiedział na tego tweeta zapowiedzią IPO Starlinka i solenną obietnicą, że drobni ciułacze dostaną priorytet.
Na możliwość wydzielenia Starlinka ze SpaceX i wprowadzenia go na giełdę już w lutym wskazała Gwynne Shotwell dyrektor operacyjna SpaceX. Wypowiedź ta oczywiście nie przebiła się specjalnie – co innego, gdyby słowa te padły z ust szefa całego przedsięwzięcia.
Elon Musk zamierza jeszcze w tym roku w USA i Kanadzie uruchomić regularne, komercyjne usługi dostępu do internetu za pośrednictwem satelit systemu Starlink. W 2021 roku system ma zostać rozszerzony na cały świat. Docelowo na niską orbitę ma trafić nawet ponad 40 tys. ważących po 260 kg satelit, które mają zapewnić dostęp do szerokopasmowego internetu niemal w każdym zakątku Ziemi.
