Chcesz kupić albo sprzedać działkę? Dobra wiadomość, zmieniają się przepisy
Od środy, 26 czerwca, obowiązują zmienione przepisy regulujące sprzedaż ziemi rolnej. Teraz bez zgody Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa możemy kupić działkę o powierzchni do 1 ha, a nie jak dotychczas do 30 arów.
Fot. Richard Walker/Flickr.com/CC BY 2.0
Rozpoczynając prace nad zmianami w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego rząd zapowiadał całkowite uwolnienie rynku. Tymczasem ułatwienia w obrocie ograniczają się właściwie tylko ziemi położonej w obrębie miast.
Zobacz także
Ustawa zrobi z ciebie rolnika. Na siłę
Jeśli kupi ktoś ziemię orną na wsi, to przez pięć lat nie będzie mógł jej ani sprzedać, ani przekazać nikomu innemu. Ponadto znowelizowana ustawa automatycznie nakłada na nabywcę działki na wsi obowiązek prowadzenia gospodarstwa rolnego. Nowelizacja zmniejszyła przymusowe urolnikowienie nabywcy ziemi z dziesięciu do pięciu lat, ale i tak nie reguluje w żaden sposób tego, jak to „prowadzenie gospodarstwa rolnego” ma w praktyce wyglądać.
Podobnego wymogu nie ma dla gruntu położonego w mieście, za to ustawodawca wprowadził inne ograniczenie. Prawo pierwokupu działki rolnej ustawa daje dyrektorowi generalnemu KOWR. Z zamyśle ustawodawców ma to ochronić ziemię w mieście przed spekulacyjnymi zapędami inwestorów, gdyby przyszło im do głowy skupować na dużą skalę działki do 1 ha.
Tak namieszali, że nic nie wiadomo
Znowelizowana ustawa miała ułatwić przekazywanie ziemi między bliskimi rolnika, ale zmienione brzmienie przepisów wciąż budzi wiele wątpliwości ekspertów. Na liście uprawnionych do nabycia gruntu mieli się znaleźć synowa, zięć i pasierb, wciąż nie ma teściów. Dotychczas nie mogli otrzymać działki jako darowizny, jeśli nie prowadzili gospodarstwa. Ale nowe przepisy nie rozstrzygają jednoznacznie, czy mogą otrzymać ziemię, czy nie, jeśli nie są rolnikami.
Nowe przepisy wyłączają działanie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, gdy dochodzi do podziału ziemi.
W przypadku rozwodu osoba, która przejmie ziemię, zostanie objęta ustawowym obowiązkiem prowadzenia gospodarstwa rolnego przez pięć lat. Ale przynajmniej nie musi być rolnikiem ani uzyskać zgody KOWR, jak było do tej pory.
Komornik łatwiej sprzeda zajętą działkę
Zmiany dotyczą też postępowania egzekucyjnego i upadłościowego. Spod ustawy wyłączona zostanie ziemia, którą zajął komornik. Wcześniej musiał on szukać nabywców takiej ziemi wśród rolników. Teraz nie będzie musiał tego robić.
Ważne ułatwienia nowelizacja wprowadza dla spółek posiadających grunty rolne. Prawo pierwokupu będzie przysługiwało dyrektorowi KOWR tylko, gdy łączna powierzchnia działek przekroczy 5 ha.
Jeśli w wyniku podziału, przekształcenia lub łączenia spółek dojdzie do nabycia działki rolnej, to zgoda Ośrodka nie będzie już potrzebna.
Sprawdź też: Ile pensji może zająć komornik?
