REKLAMA
  1. bizblog
  2. Zakupy /
  3. Społeczeństwo

Po czym poznamy, że kryzys zajrzał nam w oczy? Po skromnych prezentach świątecznych

Nie tylko rezygnujemy z chodzenia do knajp, kupujemy skromniejsze pożywienie, ale nawet zaczynamy oszczędzać na prezentach dla bliskich. Szalejąca inflacja, drogie kredyty i strach o domowe finanse coraz bardziej odbijają się na naszych wydatkach. Z badania firmy doradczej Bain & Company wynika, że prawie co drugi Polak kupi w tym roku skromniejsze prezenty gwiazdkowe.

21.11.2022
16:38
Po czym poznamy, że kryzys zajrzał nam w oczy? Po skromnych prezentach świątecznych
REKLAMA

Inflacja w Polsce nie dobiła jeszcze do 20 proc., ale realny wzrost cen dotykający polskie rodziny realne jest wyższy – rachunki za prąd, gaz, paliwo czy żywność drenują w tym roku nasze portfele wyjątkowo mocno. Jeśli jeszcze spłacamy raty kredytu, nasz realny dochód rozporządzalny skurczył się bardzo dotkliwie.

REKLAMA

Racjonalną decyzją w takiej sytuacji jest obcięcie wydatków na rzeczy, które nie są niezbędne do życia. Do tej kategorii zaliczają się także prezenty świąteczne. Najnowsze badania pokazują, że tegoroczne Święta Bożego Narodzenia pod tym względem będą skromniejsze niż kiedyś.

Z raportu firmy doradczej Bain & Company wynika, że 45 proc. ankietowanych osób planuje kupić w tym roku tańsze prezenty swoim bliskim. Zamiast drogich perfum, biżuterii czy gier komputerowych, częściej będziemy stawiać na słodycze, książki, akcesoria sportowe czy karty prezentowe.

Strach o utratę pracy

Z naszej ankiety wynika, że ponad 60 proc. Polaków martwi się wzrostem cen, a większość już ograniczyła swoje wydatki. Widzimy, że ankietowani zamierzają wydać mniej na prezenty gwiazdkowe, jednocześnie zmniejszając ich ilość – mówi Patryk Rudnicki, partner w Bain & Company.

Z innych ciekawych wniosków z badania można wymienić to, że co trzeci badany zamierza nie tylko zmniejszyć liczbę upominków przeznaczonych dla jednej osoby, ale także obdarować nimi mniej osób. Najchętniej oszczędzać będziemy na prezentach dla osób z dalszej rodziny, przyjaciół i kolegów z pracy, za to deklarujemy, że oszczędzać nie będziemy na prezentach dla dzieci, partnerów i małżonków.

Black Friday nie skusi

Na czym jeszcze będziemy oszczędzać? Jeśli wierzyć deklaracjom ankietowanych, Polacy będą oszczędzać na transporcie, ozdobach i dekoracjach świątecznych oraz rozrywce i nie damy się skusić na promocyjne wyprzedaże organizowane podczas Black Friday.

Pomimo tego, że sytuacja gospodarcza i geopolityczna nie nastraja pozytywnie, polscy konsumenci chcą spędzić święta w miarę normalnie. Z powodu inflacji na żywność będą musieli jednak wydać więcej niż przed rokiem. To będzie skłaniać ich do jeszcze intensywniejszego polowania na promocje artykułów spożywczych – mówi Patryk Rudnicki.

Badanie zachowań konsumenckich przez Bain & Company zostało przeprowadzone w październiku.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA