Ważne zmiany w sklepie PGG. Wchodzą dosłownie za kilka dni
Sklep PGG chwali się rekordową liczbą transakcji. I dochodzą nowe funkcjonalności, jak gwarancja dostępności opału i możliwość dokończenia transakcji w późniejszym terminie, tylko dzięki dodaniu produktu do zakupowego koszyka. Na tym jednak nie koniec. PGG informuje też o wprowadzeniu niebawem osobistego odbioru zamówionego w ich sklepie węgla - na terenie całej Polski. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie: ma to ruszyć już we wrześniu.
Od momentu uruchomienia sprzedaży węgla luzem w sklepie PGG obsłużono w sumie ponad 136 tys. klientów, którym sprzedano łącznie ponad 684 tys. ton opału (węgla i ekogroszku). I trudno się temu dziwić, przecież tutaj ceny są co najmniej dwa-trzy razy niższe od tych rynkowych. Sprzedaż prowadzona jest tylko we wtorki i czwartki, od godz. 16. Warunkiem jest dokończenie transakcji do godz. 23.59 w dniu, w którym towar dodano do koszyka. O tym, ile przy okazji zakupów w sklepie PGG trzeba mieć pokładów cierpliwości i zarazem szczęścia - pisał Dawid. Ale PGG robi wszystko, żeby swój sklep usprawniać.
Po wprowadzeniu nowych, oczekiwanych przez naszych klientów funkcjonalności, Polska Grupa Górnicza skierowała w ubiegłym tygodniu do sprzedaży rekordową ilość węgla dla odbiorców indywidualnych – ponad 120 tys. ton, najwięcej w dotychczasowej historii - tłumaczy Tomasz Głogowski, rzecznik PGG.
Sklep PGG: odbiór węgla na terenie całego kraju
Prawdziwa rewolucja w sklepie PGG ma dopiero nadejść. O co chodzi? O możliwość wygodnego, osobistego odbioru zamówionego w sklepie PGG węgla na terenie całej Polski.
Nasi klienci będą mogli zakupiony w e-sklepie węgiel otrzymać tak jak dotychczas z transportem firmy kurierskiej, bądź odebrać osobiście (lub poprzez usługę lokalnego transportu) w punktach odbioru w całej Polsce - informuje PGG na Facebooku.
Spółka nie podaje dokładnego terminu wejścia w życie tego mechanizmu odbioru węgla na terenie całej Polski. Nam udało się nieoficjalnie dowiedzieć, że ma to stać się zaraz po wakacjach, we wrześniu. Ale w komentarzach internauci wcale nie skaczą z radości, a raczej nie zostawiają suchej nikt na dotychczasowej sprzedaży sklepu PGG.
Po 3 miesiącach udało się dodać towar do koszyka. Przez kolejne 2 tygodnie próba zrealizowania zakupu. Aż dziś przy nowych cenach wywaliło mi towar z koszyka. Extra - komentuje jeden z internautów.
Takie usprawnienia ciągle dają, że przed dzisiejszą sesją wszystkim wyczyścili koszyki. Ciekawe czy zmiana serwera na szybszy, żeby po 5 minutach nie było węgla? A nie czekaj, wtedy każdy się dowie że węgla brakuje - dodaje ktoś inny.
Dodatkowo, w celu usprawnienia handlu węglem, PGG od 22 sierpnia w odbiorze gotówkowym na kopalniach wprowadziła limit 3 ton dla jednego klienta (dotychczas to było 5 ton). Za dostawy opału na terenie całej Polski mają odpowiadać Kwalifikowani Dostawcy Węgla PGG. W ten sposób klient ma czekać na swój zakupiony opał nie dłużej niż dwie doby.
Cena węgla w sklepie PGG ciągle nie ma konkurencji
Mimo, że w ostatnim czasie doszło do znaczących podwyżek w sklepie PGG (do 400 zł za jedną tonę opału), to i tak tamtejsze ceny nie mają absolutnie żadnej konkurencji na rynku.
Tutaj niezmiennie najdroższy pozostaje workowany ekogroszek Pieklorz i Karlik - po 1420 zł. O 200 zł mniej trzeba zapłacić przy zakupie ekogroszku luzem. Cenę węgla zaś ujednolicono do poziomu 1180 zł za tonę, z wyjątkiem groszku Sośnica, Bielszowice, groszku II Mysłowice-Wesoła oraz groszku II Staszic-Wujek. Ten jest po 1140 zł za 1000 kg. Na Allegro zaś nawet za najtańszy ekogroszek torfowy trzeba zapłacić nawet 1800 zł za tonę. Z kolei na OLX coraz większą popularnością cieszą się tanie miały węglowe.
