REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Wojna o składki. Rzecznik MŚP, minister i sąd uderzają w ZUS. Oto odpowiedź Zakładu

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców relacjonuje batalię, jaką stoczył obronie pani Magdaleny z Warszawy. Przekonuje, że pozbawiając przedsiębiorczyni zasiłku macierzyńskiego, ZUS jawnie łamie Konstytucję Biznesu. ZUS odpowiada, że cały czas działa zgodnie z prawem. I też czeka na nową ustawę.

04.11.2022
18:03
Wojna o składki. Rzecznik MŚP, minister i sąd uderzają w ZUS. Oto odpowiedź Zakładu
REKLAMA

Przedsiębiorczyni, którą w obronę wziął Rzecznik MŚP, od dziewięciu lat prowadzi w Warszawie salon kosmetyczny. W czasie pandemii przerwała działalność z uwagi na wprowadzone przez obostrzenia. Nie miała pieniędzy na zapłacenie składek, więc powstały u niej zaległości. 7 marca 2022 r. przedsiębiorczyni zawarła z Zakładem umowę ws. rozłożenia na raty zaległości. Ale 12 dni później przedsiębiorczyni urodziła dziecko i złożyła wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego.

REKLAMA

ZUS odmówił, tłumacząc, że w dniu porodu na jej koncie występowało „zadłużenie z tytułu składek na kwotę przekraczającą 30,10 zł tj. 1 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę”. Problem w tym, że ZUS wydał jednocześnie przedsiębiorczyni zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami…

Według stanu na dzień 18 maja 2022 r. ubezpieczona nie miała zaległości z tytułu opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, bowiem korzysta z ulgi w postaci układu ratalnego na spłatę należności, które nie są wymagalne na dzień wydania zaświadczenia – czytamy w informacji przesłanej do Bizblog.pl.

Zaległe składki ZUS spłacane w ratach nie są zadłużeniem

Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, nie zgadza się ze stanowiskiem Zakładu, że terminowo spłacany przez przedsiębiorcę układ ratalny stanowi zadłużenie w rozumieniu art. 2a ust. 1 ustawy zasiłkowej.

Zwrócił się w tej sprawie do prezes ZUS oraz do ministra rodziny, by ostatecznie rozstrzygnąć, że terminowo opłacany przez przedsiębiorcę układ ratalny powinien być równoznaczny z brakiem zadłużenia z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne. Jak przekonuje biuro Rzecznika MŚP, potwierdził to także ZUS, wydając zaświadczenie o braku zaległości wobec ZUS przedsiębiorców z układami ratalnymi i terminowymi spłatami rat.

Rzecznik MŚP przypomniał, że do grudnia 2021 r. przedsiębiorcy którzy posiadali nawet nieznaczne opóźnienia w opłacaniu składki na ubezpieczenia chorobowe w celu uzyskania świadczeń musieli składać wnioski do ZUS o przywrócenie terminu do opłacenia składki chorobowej.

Rzecznik MŚP ma rację. Sąd: zaległe składki spłacane w ratach nie są długiem

W opinii Rzecznika MŚP wprowadzony od tego roku artykuł 2a ustawy zasiłkowej, zawierający słowo „zadłużenie”, miał zdyscyplinować przedsiębiorców i zmobilizować do zapłaty składek na ubezpieczenie chorobowe. Jednocześnie upraszczał procedury przyznawania świadczeń w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie opłacił składki w terminie.

Ulga w postaci rozłożenia należności na raty polega na przesunięciu ustawowego terminu płatności należności wobec ZUS. Przesunięcie terminu skutkuje również tym, iż ZUS jako wierzyciel nie podejmuje działań zmierzających do wyegzekwowania należności objętych układem ratalnym – przypomina Rzecznik MŚP.

I dodaje, że dopiero jeżeli przedsiębiorca nie spłaci rat w terminie ustalonym przez ZUS, pozostała kwota staje się natychmiast wymagalna.

Minister Rodziny i Polityki Społecznej potwierdził zasadność stanowiska Rzecznika, wskazując, iż w celu wyeliminowania jakichkolwiek wątpliwości resort rodziny przygotował stosowne przepisy, które zawarte są w art. 6 projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Obecnie projekt ten znajduje się w Senacie – czytamy w stanowisku Rzecznika MŚP.

Sprawa Pani Magdaleny trafiła do Sądu Rejonowego. Ten wyrokiem z dnia 30 września 2022 r. (sygn. akt VII U 353/22) zmienił decyzję ZUS i przyznał Pani Magdalenie prawo do zasiłku macierzyńskiego. W uzasadnieniu wskazał, że „zawarcie porozumienia między organem rentowym a ubezpieczoną o rozłożeniu na raty należności z tytułu składek (…) doprowadziło do zmiany terminu płatności przez przedsiębiorcę składek na ubezpieczenie społeczne, w związku z czym straciły w ocenie sądu one przymiot zaległości”.

ZUS: przecież my działamy zgodnie z obowiązującym prawem

Mimo stanowiska Rzecznika MŚP, Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej i wyroku sądu ZUS nie przyznał przedsiębiorczyni świadczenia. Złożył za to apelację. W rozmowie z Bizblog.pl rzecznik ZUS-u Paweł Żebrowski zapewnia, że Zakład dostrzegł problem i informował o tym odpowiednie organy.

Wydając decyzję w tej sprawie, ZUS działał jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa

– zaznaczył rzecznik Zakładu.

Pytany o orzeczenie sądu, odparł, że ma sędziowie mają dużo większe możliwości zbadania sprawy niż ZUS.

Bierze pod uwagę różne argumenty, z których Zakład – zgodnie z przepisami – nie może korzystać. Należy jednak podkreślić, że w podobnych sprawach zapadały już wyroki sądu na korzyść ZUS – zastrzega Paweł Żebrowski.

Rzecznik MŚP Adam Abramowicz nie przyjmuje stanowiska ZUS.

Nie można tolerować tak jawnego lekceważenia zasad Konstytucji Biznesu przez urzędników ZUS wobec przedsiębiorców, którzy swoją ciężką pracą i płaconymi do budżetu podatkami utrzymują także etaty tych urzędników – grzmi.

Jak wskazuje Abramowicz, w sprawie pani Magdaleny kierował wielokrotnie pisma do ZUS, wskazując, że jeżeli przepisy są niejednoznaczne, to powinny być interpretowane na korzyść przedsiębiorcy.

Liczę, że po nagłośnieniu sprawy przez media ktoś w końcu wstrząśnie tą instytucją i spowoduje, że zacznie działać zgodnie z wolą Rządu, Sejmu i Senatu, czyli zacznie w praktyce stosować zasady Konstytucji Biznesu, stając się instytucją przyjazną dla małego biznesu i obywateli – konstatuje Rzecznik MŚP.

Nowa ustawa zasiłkowa rozwiąże problem? Musi tylko wejść w życie

Tymczasem Paweł Żebrowski z ZUS wskazuje, że ustawa przyjęta niedawno przez Sejm (zajmuje się nią obecnie Senat), regulująca w nowy sposób prawo do świadczeń płatników składek, którzy zawarli umowę o rozłożeniu na raty należności lub odroczeniu terminu płatności składek, właściwie rozwiązuje problem.

REKLAMA

Proponowane nowe rozwiązanie polega na przyjęciu, że taka osoba nie ma zadłużenia z tytułu składek pod warunkiem, że opłaca należności w terminie i w wysokości określonej w umowie oraz nie posiada zadłużenia z tytułu należności z tytułu składek, nieobjętych umową. Tym samym będzie miała prawo do świadczeń krótkoterminowych (np. zasiłku chorobowego).

Kiedy tylko ustawa wejdzie w życie, ZUS będzie się stosował do nowych przepisów i wydawał decyzje o przyznaniu zasiłku na ich podstawie

– zapewnia Paweł Żebrowski.
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA