REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Spłacacie kredyty? Naprawdę bardzo współczujemy

Analitycy PIE wieszczą, że RPP wzięła dopiero lekki rozbieg i będzie podnosić stopy przez cały pierwszy kwartał 2022 r. Ekonomiści ING Banku są jeszcze większymi pesymistami. Ich zdaniem rynek jest rozczarowany grudniową decyzją Rady, a cykl podwyżek zakończy się podniesieniem stóp powyżej 3 proc. Dla spłacających kredyty to fatalne wiadomości.

09.12.2021
11:48
Spłacacie jakieś raty? Naprawdę współczujemy. Przed wami najgorsze miesiące, odkąd macie kredyty
REKLAMA

Jeśli stopa referencyjna w ciągu kilku najbliższych miesięcy przekroczy poziom 3 proc., powinniście doliczyć sobie do tego nieco lekką nadwyżkę, bo o tyle wyższe od wskaźników banku centralnego są stawki WIBOR, dodajcie do tego prowizję banku i policzcie, czy stać was na hipoteki, które spłacacie.

REKLAMA

Rada Polityki Pieniężnej po raz trzeci podniosła wysokość stóp procentowych. Stopa referencyjna wynosi już 1,75 proc. Z punktu widzenia walki z inflacją to dobra wiadomość, ale tysiące kredytobiorców w Polsce będzie załamanych. A to dopiero początek, bo eksperci przewidują, że prawdziwe podwyżki czekają nas dopiero na początku przyszłego roku.

Zacznijmy od tego, jaką decyzję ogłosiła RPP się w środę o godzinie 16.10. Stopa referencyjna poszła w górę o 50 p.b. i wynosi od czwartku 9 grudnia 1,75 proc.

Obecna wysokość pozostałych stóp to:

  • stopa lombardowa 2,25 proc.
  • stopa depozytowa 1,25 proc.
  • stopa redyskontowa weksli 1,80 proc.
  • stopa dyskontowa weksli 1,85 proc.

Środowa podwyżka stóp procentowych wynik zgodny z rynkowym konsensusem. Analitycy mBanku obstawiali wzrost o 0,25 proc. PKO BP i BNP Paribas o 0,5 proc, a Pekao SA o 0,75 proc. Z prostego rachunku wychodzi 50 p.b.

W stosunku do innych krajów regionu to wciąż stosunkowo niewiele, na co zwraca uwagę analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego Jakub Rybacki. Zdecydowanie wyższy poziom stóp mają zarówno na Węgrzech, jak i w Czechach.

Odmienne niż w przypadku Czech i Węgier podejście do inflacji zauważył też główny ekonomista „Pulsu Biznesu” Ignacy Morawski.

My idziemy wolniej. Ewidentnie NBP jest przekonany o dużym komponencie przejściowym w inflacji. Zobaczymy.

– komentuje.

Kolejne podwyżki stóp przed nami

Eksperci PIE wieszczą, że RPP wzięła dopiero lekki rozbieg. Cykl zacieśniania ma trwać przez cały pierwszy kwartał 2022 r.

Spodziewamy się wzrostu stóp procentowych przynajmniej do 3 proc. do końca 2022 roku

– czytamy w komentarzu

Ekonomiści ING Banku celują jeszcze wyżej. Ich zdaniem rynek może być rozczarowany decyzją RPP, a cykl zakończy się podniesieniem stóp powyżej 3 proc.

Podobny sygnał wysłał bank centralny. NBP pisze, że decyzje RPP w kolejnych miesiącach będą „nakierowane na obniżenie inflacji do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym NBP w średnim okresie”.

Złe wieści dla kredytobiorców

Analityk nieruchomości Tomasz Narkun wyliczył, że osoby, które wzięły kredyt na 200 tys. zł przez przed tegoroczną serią podwyżek zapłacą za ratę o 175 zł więcej. T0 oczywiście po spodziewanym w najbliższym czasie wzroście stawek WIBOR, które bezpośredni decydują, w jakiej wysokości spłacamy raty.

W przypadku 320 tys. miesięczny wzrost kosztów sięga 280 zł, przy pół milionie złotych to już 430 zł, a 700 tys. zł aż 610 zł miesięcznie.

Jeśli RPP rzeczywiście zdecyduje się wywindować stopy na poziom 3 proc., wysokość rat skoczy o kolejne 191 zł przy kredycie 200 tys. zł, albo 286 zł, przy 300 tys. zł.

Przyczyny podniesienia stóp procentowych

NBP nie ukrywa, że powodem decyzji jest wysoki poziom inflacji. Bank centralny tłumaczy, że jest ona efektem wzrostu cen surowców, zakłóceń w globalnym łańcuchu podaży i wysokimi cenami transportu międzynarodowego.

REKLAMA

Podwyższona inflacja wynika w głównej mierze z oddziaływania czynników zewnętrznych i niezależnych od krajowej polityki pieniężnej,

– czytamy w komunikacie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA