REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

Embargo na ropę z Rosji to nie wszystko. Jeśli UE przystanie na propozycję USA, to Kreml się nie pozbiera

Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena ma pomysł, jak Unia Europejska mogłoby się na dobre wyleczyć z ropy z Rosji. Takim narzędziem, który miałby wesprzeć dodatkowo unijne embargo, byłoby cło importowe, nałożone na rosyjską naftę. Ale na początek Bruksela musi powalczyć o jednomyślność i jakoś do niej przekonać Węgrów.

18.05.2022
9:44
ropa-z-Rosji-dostawy-do-Polski
REKLAMA

Cztery lata okresu przejściowego i 800 mln euro na przebudowę systemu energetycznego – taka jest cena Budapesztu za ewentualne poparcie unijnego embarga na ropę z Rosji. Victor Orban dodatkowo podgrzewa atmosferę i mówi, że członkostwo Węgier w NATO i UE jest dobrym punktem wyjścia, ale nie rozwiązaniem. Rozwiązaniem jest bowiem silna gospodarka. Budapeszt nie może więc pozwolić na jej osłabianie. Niezależnie od kosztów.

REKLAMA

Przy okazji Orban obiecuje zachowanie obecnych poziomów zasiłków rodzinnych i emerytur. A inflację Węgrzy mają mieć pod kontrolą do końca roku. Nic więc dziwnego, że zakaz sprowadzania ropy z Rosji planuje w tym planie jak pięść do nosa. Mimo to Komisja Europejska cały czas wierzy, że w sprawie ograniczenia importu ropy z Rosji uda się osiągnąć jednomyślność 27 państw członkowskich.

Im dłużej UE będzie czekać na reorientację polityki w kierunku skutecznego zakazu sprzedaży rosyjskiej ropy, tym dłużej rosyjska gospodarka będzie czerpać zyski ze sprzedaży ropy do Europy – uważa William T. Daniel z Uniwersytetu w Nottingham.

Embargo na ropę z Rosji wzmocni nowa polityka celna

Nowy pomysł na to, jak sobie poradzić z rosyjską ropą, ma administracja prezydenta Joe Bidena. Było to tematem rozmowy między szefową KE Ursulą von der Leyen a sekretarz skarbu USA Janet Yellen. Stany Zjednoczone uważają, że unijne embargo można połączyć z cłami importowymi nałożonymi na ropę z Rosji. Taki specjalny plan taryfowy miałby na celu wyraźne zmniejszenie pieniędzy, które Rosja mogłaby zarobić na eksporcie. W ten sposób można byłoby też ograniczyć przyszłe skoki cenowe surowca wywołane przez wprowadzenie embarga.

Propozycja dodatkowego cła na rosyjską ropę ma paść na spotkaniu państw G7 z ministrami finansów i szefami banków centralnych w tym tygodniu. Amerykanie przekonują, że z tego względu, że ropa z Rosji jest sprzedawana z dyskontem w stosunku do światowych benchmarków, taryfa celna mogłaby być ustalona na poziomie, który pozwoliłby uchwycić część tej różnicy. Przy jednoczesnym ograniczeniu zysków Moskwy.

Niemcy nie będą czekać na embargo w nieskończoność

Ale zanim dojdzie do ewentualnych ustaleń w UE w sprawie ceł na ropę z Rosji, najpierw trzeba wprowadzić embargo. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell jest świadom, że niektórej kraje napotykają na większe trudności, głównie ze względu na większe uzależnienie energetyczne. 

Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by odblokować tę sytuację – zapowiada Borrell.

REKLAMA

W podobnie umiarkowano-optymistycznym tonie wypowiadają się inni europejscy politycy, m.in. szef dyplomacji Luksemburga Jean Asselborn, który jest przekonany o ostatecznym sukcesie obecnych ustaleń, tyle że być może potrzeba będzie na to więcej czasu.

Niezależnie od tego, czy uda się znaleźć kompromis w sprawie embarga na ropę z Rosji Niemcy mają oddzielne plany. Jak donosi Bloomberg Berlin chce skończyć z importem rosyjskiej ropy do końca tego roku. Rząd federalny już teraz podejmuje rozmowy z nowymi dostawcami.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA