REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

To będzie apokalipsa. Zobacz, ile rząd szykuje kasy, żeby dołożyć Polakom do rachunków za prąd

W okresie od 1 listopada do 31 marca odbiorcy wrażliwemu nie będzie można wstrzymać dostaw energii, nawet jeśli zalega z rachunkami. Rekompensaty rachunków energetycznych mają z kolei być przyznawane na okres sześciu miesięcy. Żeby otrzymać dopłatę, będzie trzeba tylko pokazać fakturę, nic więcej.

22.11.2021
17:01
mieszkania-klasa-energetyczna
REKLAMA

Dopłaty do rachunków do prąd będą kosztowały krocie. Rząd zdecydował się też na poszerzenie grupy odbiorców i według kryterium dochodowego rekompensaty wyższych rachunków za prąd będą przysługiwać przy dochodzie nie większym niż 1563 zł w gospodarstwie jednoosobowym i 1115 zł w wieloosobowym. Takie zapisy zawiera między innymi projekt nowelizacji Prawa energetycznego. Te po zmianach mają zacząć działać od nowego roku. Niezależnie do tego, kiedy nowela będzie przyjęta przez Sejm.

REKLAMA

Rekompensaty mogą zacząć być wypłacane od 1 stycznia, ale równie dobrze można je wprowadzić i w lutym lub marcu z mocą od 1 stycznia – twierdzi wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.

Rekompensaty od rządu warte miliardy złotych

Kowalczyk nie ukrywa, że głównym kryterium przy rządowych rekompensatach do rachunków za energię będą zarobki. 

Jeśli cena prądu spowoduje duży ubytek w jego budżecie, to wtedy otrzyma częściową rekompensatę – tłumaczy szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi.

Początkowo mówiło się, że takie wsparcie może trafić do ok. 2,4 mln beneficjentów, potem było ich już 2,6 mln, teraz – nawet 3 mln Polaków. Tylko w 2022 r. ma być to obciążenie budżetu państwa na poziomie 1,5 mld zł. W sumie rząd planuje na rekompensaty do rachunków za energię wydawać po 1,5-1,7 mld zł każdego roku przez okres 10 lat: od 2022 do 2031 r. W sumie koszty rządowej pomocy szacowane są na 15-17 mld zł.

Gaz ziemny najdroższy od 2015 r.

Wiadomo, że spółki energetyczne złożyły już do URE wnioski o nowe taryfy w 2022 r. . I chociaż nie brakuje ofert mówiących o nawet 40-procentowych zwyżkach, to dzisiaj trudno przesądzać o ostatecznym kształcie zatwierdzonych taryf i lepiej czekać na koniec negocjacji. Ale miło nie będzie - to już pewne. 

Rafał Gawin, prezes URE, już we wrześniu ostrzegał, że nie będą to podwyżki odzwierciedlające poziom inflacji, ale znacznie wyższe. Energia też – na co wpływ mają różne czynniki, jak popandemiczny zryw gospodarczy, czy manipulacje rosyjskiego Gazpromu – staje się coraz droższa. Jak informuje URE średnia cena gazu ziemnego kupowanego w krajach UE w trzecim kwartale była najwyższa od 2015 r. 

REKLAMA

Kontrakty zagraniczne wpływają na ceny paliw gazowych na polskim rynku hurtowym, a te znajdują następnie odzwierciedlenie w cenach gazu dla klientów końcowych w naszym kraju – przypomina URE.

W porównaniu z drugim kwartałem cena gazu ziemnego wzrosła ponad dwukrotnie: ze 102,40 zł za MWh na 211,24 zł. Porównując ceny z okresu między lipcem a wrześniem a pierwszym kwartałem (styczeń-marzec) mamy wzrost na poziomie ponad 146 proc.: z 85,72 zł za MWh.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA