REKLAMA
  1. bizblog
  2. Gospodarka

Polska motoryzacja w kryzysie. Największy polski hit eksportowy stał się największym kitem

Produkcja przemysłowa w październiku przebiła prognozy ekonomistów, ale była niższa niż przed rokiem równo o 1 p.p. Największy problem ma motoryzacja, niegdyś polski jeden z największych polskich hitów eksportowych.

22.11.2021
11:53
motoryzacja
REKLAMA

Produkcja przemysłowa w październiku obniżyła się do 7,8 proc. z 8,8 proc. przed rokiem, ale i tak była sporo wyższa niż oczekiwali ekonomiści. Mediana ich prognoz, wyliczona przez PAP Biznes, wynosiła bowiem 5,4 proc.

REKLAMA

W październiku br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 7,8 proc. w porównaniu z październikiem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 1,0 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w porównaniu z wrześniem wzrosła o 2,3 proc. – podał w poniedziałek GUS.

 class="wp-image-1607395"
Źródło: GUS

Od stycznia do października produkcja sprzedana przemysłu zwiększyła się o 14,9 proc. Rok wcześniej w tym samym czasie odnotowano spadek o 2,7 proc.

Brak mikroczipów uderza w polską motoryzację

Produkcja przemysłowa najbardziej wzrosła w branżach eksportowych. Najwyższą dynamiką mogą się pochwalić wytwórcy maszyn (18,6 proc.), producenci metali (13 proc.) i elektroniki (12,1 proc.). Jest jeden wyjątek. Kolejny raz z rzędu tempo wzrostu wskaźnika obniżyły słabe wyniki motoryzacji (-19,5 proc.).

 class="wp-image-1607398"
Źródło: GUS

Polski Instytut Ekonomiczny spodziewa się, że w całym czwartym kwartale produkcja wzrośnie o 6 proc., o wiele słabiej niż do tej pory.

Przyczyną osłabienia są braki materiałów i surowców. Badania ankietowe GUS wskazują, że coraz więcej firm raportuje niedobór surowców jako barierę dla rozwoju działalności. Największe problemy występują w sektorze motoryzacyjnym i wśród producentów elektroniki (brak mikroczipów) oraz w branży maszynowej – wylicza Michał Gniazdowski z PIE.

Eksport nie zawiedzie. Oczywiście oprócz motoryzacji

REKLAMA

Ekonomiści przekonują, że osłabienie polskiego przemysłu i tak będzie mniejsze niż w innych krajach Unii Europejskiej. Michał Gniazdowski z PIE uważa, że mimo gorszych wyników badań koniunkturalnych, które pojawiają się od pewnego czasu, dużym wsparciem dla polskich firm będzie popyt krajowy.

Również duże plany zakupowe w Polsce są lepiej oceniane na tle regionu czy części państw Europy Zachodniej. Całkiem nieźle powinny radzić sobie też branże eksportowe. Duże zróżnicowanie polskiego przemysłu oznacza słabszy wpływ sektorowych zatorów w motoryzacji. Eksporterzy skorzystają też na solidnym popycie konsumpcyjnym w Niemczech – wylicza ekspert PIE.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA