REKLAMA
  1. bizblog
  2. Gospodarka

Polski przemysł wciąż w dobrej kondycji. Wrześniowy PMI wskazuje ożywienie

PMI dla polskiego przemysłu wyniósł we wrześniu 53,4 pkt. Odczyt, na który składa się pięć subindeksów, powyżej 50 pkt. oznacza ożywienie, poniżej dekoniunkturę.

01.10.2021
9:47
kryzys-recesja-spadek pkb
REKLAMA

PMI dla polskiego przemysłu, mimo narastających problemów, wciąż utrzymuje się na poziomie wskazującym na panujące w polskim przemyśle ożywienie.

REKLAMA
 class="wp-image-1556251"

Ekonomista IHS Markit Paul Smith wskazał w komentarzu do piątkowych danych, że we wrześniu polski przemysł ograniczały poważne niedobory surowców oraz rosnące ceny środków produkcji, które w ostatnich miesiącach dotknęły gospodarki na całym świecie.

Chociaż polski PMI utrzymał się w powyżej neutralnego progu 50,0, tempo ekspansji było najsłabsze od lutego – wskazał w komentarzu ekonomista IHS Markit Paul Smith.

Polskie firmy mają też problemy z pracownikami

Autorzy badania wskazali, że aby zaspokoić popyt, polskie firmy musiały korzystać z wcześniej zgromadzonych zapasów, których poziom spadał we wrześniu w najszybszym tempie od niemal czterech lat. Problemy z surowcami doprowadziły do wzrostu cen (najbardziej w górę poszły ceny metali, tektury i chemikaliów).

 class="wp-image-1556248"

Część przedsiębiorców oprócz niedoborów surowców zgłaszała też problemy z pracownikami.

Choć we wrześniu firmy wciąż starały się zwiększyć moce przerobowe w swoich fabrykach, tworząc nowe miejsca pracy trzynasty miesiąc z rzędu, wzrost poziomu zatrudnienia był nieznaczny – wskazał IHS Markit w komunikacie.

Optymizm nie opuszcza polskich przedsiębiorców

Zdaniem Paula Smitha niewykluczone, że ze względu na nieuniknione utrzymujące się w ostatnich miesiącach wzrosty cen, polscy producenci zaraportowali słabszy wzrost popytu, sugerując, że sektor może zmierzać ku stagflacji.

REKLAMA

Mimo to choć nastroje osłabły, przedsiębiorcy z sektora wytwórczego zachowali wystarczająco dużo optymizmu, aby prognozować, że jak tylko problemy z dostawami zostaną rozwiązane, popyt znów wzrośnie, wpływając na poprawę warunków w sektorze w nadchodzących miesiącach – wskazał Paul Smith.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA