Polacy nie są zdolni do pracy? Mamy najgorszy wynik w Europie
Ipsos przeprowadził badanie, z której wynika, że jeszcze przed pięćdziesiątką tracimy siły i zaangażowanie. Nasz wynik jest najgorszy w Europie i jeden z najgorszych na świecie. Uważamy, że jesteśmy nieatrakcyjni zawodowo, przemęczeni i potrzeba nam wczesnych emerytur. Polacy najwyraźniej są wypaleni zawodowo.
Polacy swoją zdolność do pracy ograniczyli w badaniu do tego stopnia, że ustanowiła ona najgorszy wynik, porównując go do innych spośród 28 państw w Europie. Dla większości z nas wiek emerytalny zawsze będzie za wysoki, bo przy takim podejściu do pracy
Przemęczeni Polacy
Średnio pracownicy na świecie uważają, że mogą pracować do 60 roku życia, podczas gdy Kanada, Chile, Szwecja i USA uznały, że mogą nawet do wieku 66 lat - najdłużej spośród wszystkich.
Czynnikami pozwalającymi dotrwać do tej granicy, ma być zarówno sprawność fizyczna, jak i stan psychiczny
W Polsce pracownicy uważają, że obie te zmienne wyczerpią się już do 44 roku życia, co jest ogromną różnicą, biorąc pod uwagę, że wszystkie inne narodowości z naszego kontynentu - poza Malezją, oceniającą na 48 lat - twierdzą, że 50 jest dla nich dolną granicą.
Ipsos obliczył także różnicę lat w postrzeganej przez pracowników atrakcyjności na rynku pracy a fizycznej i mentalnej zdolności do jej wykonywania.
W czołówce znajdują się Holendrzy i Amerykanie, gdzie bez trudu można znaleźć pracę do 58. roku życia. Średnia wyniosła natomiast 49 lat.
Natomiast nasi rodacy tu też byli dość krytyczni.
Na świecie ta różnica wynosi średnio 11 lat.
Największa jest we Włoszech i Kolumbii, gdzie wynosi aż 20 lat, a najmniejsza - oczywiście - w Polsce, w której są to 3 lata.
Byle do emerytury
Ankietowani w badaniu odpowiadali również na pytanie do którego roku życia będą musieli pracować, zanim będą mogli udać się na emeryturę. Polacy wskazali tutaj wiek 52 lat.
Krócej pracować chcieliby jedynie mieszkańcy Arabii Saudyjskiej - 51 lat oraz Malezji - 48 lat. Najdłużej z kolei do pracy gotowi byliby Holendrzy i Australijczycy, którzy podali 67 i 65 lat.
kraje latynoamerykańskie, gdzie pracownicy twierdzą, że byliby w stanie pracować dłużej niż ich przewidywany wiek emerytalny. Ta różnica wynosi aż 8 lat na plus w Kolumbii i 6 lat w Peru.
Średnio 92 proc. osób w przebadanych krajach powiedziało, że praca jest w ich życiu ważna. 70 proc. uważa, że w swojej codziennej pracy robi coś interesującego, a 30 proc., że ich praca jest nudna.
Badanie przeprowadzane było przez Ipsos w okresie od 20 lutego do 3 marca 2020 roku na próbie 20 tys. obywateli 28 państw. W Polsce w badaniu udział wzięło 500 osób.
