REKLAMA
  1. bizblog
  2. Nieruchomości

Urzędnik w Kanadzie oceni, czy dobrze korzystasz z mieszkania. Za marnotrawstwo będą srogie kary

Kanadyjczycy stracili cierpliwość do obcokrajowców, którzy kupują domy i mieszkania w ich ojczyźnie. Rząd będzie teraz badał, czy nieruchomości są wystarczająco wykorzystywane przez właścicieli. Jeżeli nie, przyjezdnym przyjdzie zapłacić dodatkowy podatek idący w równowartość dziesiątek tysięcy złotych.

14.06.2022
11:17
Podatek od pustostanów. Kanada wprowadza surowe kary
REKLAMA

Średnia cena domu w Kanadzie w ubiegłym roku wynosiła ponad 700 tys. dol. kanadyjskich, czyli w granicach 2,3 mln zł (dane stowarzyszenia brokerów nieruchomości CREA). Obcokrajowcy, którzy skusili się na taką okazję, powinni liczyć się jednak z dodatkowymi wydatkami, szczególnie jeżeli dokonali zakupu z myślą o inwestowaniu.

REKLAMA

Rząd Kanady wprowadził podatek wysokości jednego procenta od wartości nieruchomości rocznie

W przypadku takiego modelowego obiektu będzie to równowartość 23 tys. zł. Za sam fakt pozostawienia swojej własności na pastwę kurzu i chwastów. Ustawa mówi po prostu, że nieruchomość może być „niewystarczająco wykorzystana”. Jeżeli cudzoziemiec nie wykaże, że mieszka w domu lub go wynajmuje, przyjdzie mu więc słono zapłacić.

Przepisy zostały wprowadzone ze względu na gwałtowny wzrost cen domów i mieszkań w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Według Canadian Real Estate Board od 2010 r. średni koszt zakupu domu skoczył w górę o połowę. Premier Justin Trudeau głośno zastanawiał się nawet nad wprowadzeniem całkowitego zakazu kupna nieruchomości przez osoby bez kanadyjskiego obywatelstwa.

W końcu doszło do działań na szczeblu centralnym. Przypomnijmy jednak, że poszczególne miasta radzą sobie z problemem pustostanów od dawna.

Głośnym echem odbiła się decyzja władz Vancouver

Niedawno podniesiono tam podatek do 5 proc. Przykład tego miasta jest o tyle znaczący, że eksperyment z podatkiem od pustostanów trwa tam od 5 lat. Z sukcesami. Przygotowany przez ratusz raport z 2020 wykazał, że liczba wolnych nieruchomości w Vancouver w latach 2017-2020 spadła o 26 procent.

REKLAMA

Liczyliśmy wtedy z Bizblog.pl, że gdyby analogicznie skonstruowaną daninę wprowadzić w Warszawie, właściciel za przywilej trzymania pustego mieszkania musiałby zapłacić 30 tys. zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA