REKLAMA
  1. bizblog
  2. Transport
  3. Felieton

Poczta Polska przestanie gubić przesyłki? Jak teraz zawiedzie górników, może być gorąco

Poczta Polska uruchamia nową usługę – paleta węgla prosto z kopalni. To nie żart. To ma być poważny biznes. Poczta właśnie podpisała umowę z Polską Grupą Górniczą na dowóz węgla do odbiorców. Głównie do tych, które są po prostu punktami sprzedaży, ale też nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zamówił sobie paletę jako odbiorca indywidualny. O ile nie boisz się, że Poczta ją po drodze zgubi.

24.09.2021
7:06
poczta-polska-podwyzka-pensji
REKLAMA

Poczta Polska wygrała nieograniczony przetarg przeprowadzony przez Polską Grupę Górniczą. Oferta Poczty była najkorzystniejsza.

REKLAMA

Ale skoro Poczta przetarg wygrała, to znaczy, że musiała do niego przystąpić. Zdziwieni? Niepotrzebnie.

Rozwój usług logistycznych jest strategicznym celem Poczty Polskiej

– wyjaśnia Andrzej Bodziony, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej S.A.

I dodaje:

Jako największa firma logistyczna w kraju mamy odpowiedni potencjał, aby oferować klientom zarówno przewozy krajowe, jak też międzynarodowe. Z pocztowej przesyłki paletowej korzystają m.in. międzynarodowe koncerny, polskie spółki należące do Skarbu Państwa oraz rodzinne biznesy.

Poczta Polska dostarczy chwałowicki ekogroszek

Poczta właściwie już uruchomiła nową usługę z początkiem września, załadunki węgla odbywają się w dwóch lokalizacjach: w KWK ROW Ruch Chwałowice – ekogroszku Pieklorz oraz w Zakładzie Produkcji Ekopaliwa w Woli – ekogroszków Karlik i Retopal. Na razie umowa jest na rok. Co dalej, zobaczymy. 

Tymczasem operator chwali się w komunikacie prasowym, że sukcesywnie powiększa swoje portfolio klientów biznesowych, korzystających z usługi przesyłki paletowe. Ta usługa świadczona jest przez PP już dziesięć lat, a ponad dwa lata temu pojawiła się nawet możliwość transportu za granice Polski, dzięki czemu klienci PP mogą wysyłać palety do kilkunastu krajów na terenie całej Europy.

I ja się strasznie z tego cieszę. Ba! Gorąco trzymam kciuki za sukces w tym nowym projekcie co najmniej taki, jak w sprzedaży książek.

Poczta idzie za ciosem

Bo może ktoś nie wie, ale Poczta Polska od lat notuje fantastyczna sprzedaż książek. I nawet anemia jej w tym nie przeszkodziła, bo w 2020 r. Poczta sprzedała 3 mln egzemplarzy (o jakość tej literatury lepiej nie pytajcie) i na fali tego sukcesu deklaruje nadal poszerzać ofertę wydawniczą.

REKLAMA

I oczywiście można się pastwić, że Poczta nie radzi sobie z dotychczasowym zadaniami, a zabiera się za kolejne, a to wieszczy jeszcze większą klęskę. Ale ja jestem optymistką. Może Poczta odkryje, że w zasadzie to czuje zupełnie inne powołanie i zajmie się kiedyś w końcu na 100 proc. logistyką i sprzedażą prasy, a jej zadania w zakresie dręczenia listów i przesyłek mniejszych niż paleta z węglem przejmie inny podmiot, który zacznie wywiązywać się z tego, za co bierze pieniądze.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA