REKLAMA
  1. bizblog
  2. Transport

Operator hulajnóg elektrycznych dostał karę od UOKiK-u. A jeszcze ma na głowie prokuraturę

Wprowadzali ludzi w błąd, sugerując, że płacą tylko za przejazd hulajnogą elektryczną, ale byli wrabiani w subskrypcję. Z kont nieświadomych oszustwa klientów automatycznie były pobierane kwoty idące nawet w tysiące złotych. Teraz spółka Logo-Sharing musi zapłacić 750 tys. zł kary wymierzonej przez UOKiK, ale kolejne kłopoty grożą jej ze strony prokuratury.

01.06.2022
10:20
Hulajnogi elektryczne. Operator dostał surową karę od UOKiK-u
REKLAMA

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w środę, że wydał decyzję wobec firmy Logo-Sharing z Sopotu, która odpowiadała za wynajem hulajnóg w miejscowościach turystycznych. UOKiK w listopadzie podjął w tej sprawie dochodzenie między innymi na podstawie wielu skarg konsumentów. Podejrzenie rażącego naruszania praw konsumentów okazały się uzasadnione.

REKLAMA

Skargi, które otrzymaliśmy, pokazują, że na wynajem hulajnogi decydowali się często spontanicznie turyści przebywający na wakacjach, którzy nie zdawali sobie sprawy, że zamówili subskrypcję. Aplikacje, za pomocą których zamawiamy taki przejazd, powinny być proste i zrozumiałe, bez haczyków, wielostronicowych regulaminów i długiej analizy prawnej – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK-u.

Wprowadzanie w błąd

Już na samym początku konsument powinien wiedzieć, za co i ile płaci. Aplikacja mobilna Logo-Sharing tego nie zapewniała

– podkreśla szef UOKiK-u.

Na czym polegało to wywoływanie wrażenia, że konsument kupuje jednorazowy przejazd hulajnogą, podczas gdy była to automatyczna płatna subskrypcja? Dostępne w aplikacji pakiety o nazwach: „20 PLN/dzień day PASS”, „100 PLN/tydzień week PASS”, „300 PLN/miesiąc month PASS”. Mogło się wydawać, że to rodzaj „biletu okresowego”, ale w rzeczywistości chodziło o częstotliwość pobierania pieniędzy z konta. UOKiK podkreśla, że w aplikacji nie pojawiały się jednoznaczne oznaczenia, które wyjaśniałyby to klientowi.

Inne stwierdzone nieprawidłowości to brak informacji o cenie i czasie zawarcia umowy oraz o sposobie jej wypowiedzenia, a także nieoznaczenie przycisku do złożenia zamówienia słowami „zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub równorzędnym.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów UOKiK nałożył na Logo-Sharing Sp. z o. o. Sp. k. w Sopocie karę 744 472 zł. Informacje o decyzji mają ukazać się w dzienniku ogólnopolskim na koszt przedsiębiorcy. Decyzja jest prawomocna.

Jest jeszcze druga spółka

Sprawa jednak jest nieco skomplikowana, bo Logo-Sharing w Sopocie... nie jest już operatorem hulajnóg. Od maja 2021 r. te zadania przejęła firma Logo-Sharing LLC zarejestrowana w Gruzji. Wobec tej spółki UOKiK prowadzi odrębne postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

O działaniach obu spółek UOKiK już jesienią zawiadomił prokuraturę, a postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Sopocie. Osoby, które uważają, że zostały wprowadzone w błąd i doprowadzone do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, mogą zgłaszać się na policję.

REKLAMA

To jeszcze nie koniec. UOKiK wystąpił także do sklepów z aplikacjami na telefony komórkowe, takich jak AppStore, AppGallery oraz Google Play, aby usunęły ze swojej oferty aplikację LOGO Sharing. Co ciekawe, serwisy te bez ociągania przychyliły się do prośby urzędu i uniemożliwiły pobieranie aplikacji Logo-Sharing.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA