REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Lotos pechowy dla tenisisty, na którego Polska czekała 37 lat. Hubert Hurkacz poza US Open

Trudno dziwić się temu, że Hubert Hurkacz, który pierwszy raz od czasów Wojciecha Fibaka wygrał turniej ATP, stał się z miejsca doskonałym produktem reklamowym. Szybko wykorzystał to Lotos.

27.08.2019
10:38
Grupa Lotos Hubert Hurkacz
REKLAMA

Ta sztuka do tej pory nie udała się ani Łukaszowi Kubotowi ani Jerzemu Janowiczowi. Chociaż ten ostatni miał trzy finałowe szanse. Ale to dopiero Hubert Hurkacz w geście triumfu po ostatniej piłce pojedynku z Francuzem Benoit Paire mógł poczuć się, jak 37 lat temu Wojciech Fibak, który jako jedyny jeszcze do niedawna Polak mógł poszczycić się zwycięstwem w cyklu ATP (za jego czasów WTC).

REKLAMA

Zwycięstwo Hurkacza zbiegło się w czasie z innym epokowym wydarzeniem dla polskiego tenisa. Magda Linette wygrała pod rząd 8 pojedynków (łącznie z kwalifikacjami) i okazała się najlepsza w turnieju WTA w Bronksie. Amerykańskie media uznały oba triumfy za "monumentalny dzień polskiego tenisa".

A za sukcesami idzie popularność.

Skoro Polacy na powtórzenie sukcesu Wojciecha Fibaka czekali aż 37 lat, to teraz Hubert Hurkacz dla wielu z nich może być bohaterem. A takie argumenty w reklamie wizerunkowej są nie do przeceniania. Dlatego Grupa Lotos postanowiła działać szybko.

Jak donosi "Puls Biznesu" Lotos podpisał umowę z Hubertem Hurkaczem, co było widoczne na stroju, który zawodnik założył przy okazji pierwszego (niestety, nieudanego) mezu w ramach US Open. Młody polski tenisista stał się też ambasadorem skierowanego do najmłodszych Narodowego Programu Upowszechniania Tenisa „Rakiety LOTOSU”. Lotos z kolei może wykorzystywać wizerunek Hurkacza w swoich reklamach i promocjach. 

REKLAMA

Dla Grupy Lotos to nie pierwszy krok w sport.

Umowa z Hurkaczem nie jest pierwszą inicjatywą Grupy Lotos związanej ze światem sportu. Np. od początku roku solidne wsparcie (nawet 40 proc. budżetu drużyny) Pomorski Klub Hokejowego 2014, teraz: LOTOS PKH Gdańsk. Pamiętajmy też o piłkarskiej reprezentacji Polski, na którą Lotos zainwestuje w latach 2019-2022 blisko 100 mln zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA