Koniec nauki zdalnej! Za kilka dni wszyscy uczniowie wrócą do szkół. Minister podjął decyzję o wydłużeniu lekcji
Najbliższe dni mają być decydujące w kontekście zakończenia nauki zdalnej dla wszystkich uczniów w całej Polsce. A potem końcówka roku szkolnego ma być bardzo intensywna, by nadrobić część zaległości.
Od poniedziałku uczniowie z klas I-III wrócili do nauczania hybrydowego w 11 województwach. W pięciu pozostałych (śląskie, dolnośląskie, wielkopolskie, łódzkie i opolskie), gdzie wskaźnik zarażeń jest jeszcze zbyt wysoki, nic się nie zmieniło i dalej dla wszystkich obowiązuje nauka zdalna. Taki jest plan na najbliższy tydzień do 2 maja. Co potem? Jak przekonywał na antenie Polskiego Radia w „Sygnałach Dniach” minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek jest nadzieja, że w maju do ławek szkolnych na normalnych zasadach wrócą wszyscy uczniowie. Decydujące mają być najbliższe dni.
Ostatnie tygodnie napawały optymizmem
– przekonuje minister Czarnek.
Na razie połowa uczniów na nauce zdalnej
Ministerstwo Edukacji i Nauki na stronie opublikowało już zasady pracy szkół od 26 kwietnia, jeżeli chodzi o naukę hybrydową dla najmłodszych uczniów z 11 województw. Zgodnie z tymi wytycznymi w przypadku nauczania hybrydowego dyrektor danej szkoły musi tak poukładać plan lekcji dla wszystkich, żeby w szkole w tym samym czasie zajęcia mogła mieć nie więcej niż połowa uczniów. Co najmniej tyle samo powinno wtedy uczyć się zdalnie. W szkołach dla uczniów uczących się stacjonarnie ma być prowadzona opieka świetlicowa.
Nauka zdalna skończy się w maju?
Chociaż decyzja o powrocie wszystkich uczniów do szkół ma zapaść na dniach, to resort edukacji i nauki nie zamierza siedzieć z założonymi rękami. Już teraz mają zostać podjęte decyzje, które doprowadzą do nadrobienia zaległości wywołanych nauką zdalną. Przez kolejne 10 tygodni w każdej klasie dokładana będzie jedna lekcja w tygodniu. Potem urzędnicy w ministerstwie mają sprawdzić, czy to wystarczy.
Trzeba będzie stawić czoła wszystkim negatywnym efektom wielomiesięcznej nauki zdalnej. Są plusy, jak rozwinięcie kompetencji cyfrowych, ale zdecydowanie więcej minusów, przede wszystkim na płaszczyźnie merytorycznej
– zapowiada Przemysław Czarnek.
Minister zdradził, że resort pracuje nad specjalnym programem dodatkowych zajęć w szkołach odpowiednikiem inicjatywy „Aktywny powrót uczniów do szkoły po pandemii”, koordynowanej przez AWF w Warszawie. Z kolei specjaliści z Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie mają wykonać model psychologicznego wsparcia pocovidowego. Dodatkowo mają być też przesiewowe badania wzroku uczniów.
Statut nauczyciela do zmiany
Przemysław Czarnek zapowiedział także wprowadzenie ograniczeń zbędnej biurokraci nauczycielskiej. W najbliższy czwartek w resorcie edukacji i nauki spotkać ma się zespół ds. statutu nauczyciela. Resortowi zależy przede wszystkim uproszczenie awansu zawodowego przy równoległym ograniczeniu biurokracji.
Dzisiaj nauczyciele muszą marnować zbyt dużo czasu na biurokrację, dokumenty, równe sprawozdania. Tymczasem ten czas z powodzeniem mógłby być poświęcony dla dzieci i młodzieży
– twierdzi minister.
Zmiany mają być wprowadzone w przyszłym roku szkolnym.
