REKLAMA
  1. bizblog
  2. Rozmowa

Na życzeniach od Lewandowskiego i Szyca buduje biznes. Chce być obecny w 14 krajach

Chociaż Polska kojarzyła go głownie ze szklanego ekranu, to uparł się, że stworzy osobistą markę. Prób było już kilka, ale teraz na tapecie jest Funwisher - platforma oferujące unikalne, spersonifikowane życzenia od gwiazd i celebrytów. Teraz właśnie tym Jarosław Kuźniar chce zwojować świat.

28.11.2021
18:52
Jarosław-Kuzniar-Lewandowski-zyczenia
REKLAMA

Widzom dał się m.in. zapamiętać jako jeden (obok Beaty Tadli) gospodarz poranku w TVN24 10 kwietnia 2010 r., kiedy przyszło mu poinformować Polaków o tragicznym rozbiciu się prezydenckiego samolotu. I kiedy mogło się wydawać, że Kuźniar już tylko będzie wspinał się po medialnej drabinie w górę - dziennikarz zaskoczył wszystkim i po 4 latach w roli gospodarza pasma „Onet Rano” ogłosił w czerwcu zeszłego roku, że odchodzi z mediów. Chcę być niezależnym producentem i narratorem, który opowiada świat różnym widzom na różnorodnych platformach – przekonywał wtedy Kuźniar.

REKLAMA

I jak obiecał - tak zrobił. Ma za sobą już co najmniej kilka projektów. Jak sam zapewnia: wszystkie udane. Obecnie jego oczkiem w głowie jest platforma Funwisher, która oferuje wyjątkowe wideo-życzenia urodzinowe, ale i zwykłe pozdrowienia dla kogoś z rodziny, przyjaciół, dla mamy, taty, babci, szefa lub znajomych ze studiów. Od tych najbardziej znanych z najbardziej znanych. W ofercie są życzenia od Roberta Lewandowskiego, Kuby Wojewódzkiego, Borysa Szyca, Czesława Mozila, Tomasz Zimocha albo od chłopaków z Suchara Codziennego. Jeszcze inną opcją - specjalnie dla najmłodszych – są życzenia z bajek. W tym celu można się posłużyć wybraną animacją: Baranek Shaun, Pszczółka Maja, a wkrótce jeszcze Biedronka i Czarny Kot oraz Rodzina Treflików. 

Nie tęskni Pan za dziennikarstwem?

Jarosław Kuźniar: Dziennikarzem się jest na życie. Nie muszę tęsknić do dziennikarstwa, bo wciąż się nim zajmuję przygotowując audycje dla podcastowej platformy Voice House. Czuję się jakbym wrócił do radia, gdzie dla mnie wszystko zawodowo się zaczęło. Warsztat reporterski przydaje mi się w każdym moich projektów. Pozwala profesjonalnie zarządzać komunikacją własną i opowiadać historie moich Klientów.

Pytam, bo w ostatnich latach łapał się Pan różnych biznesów. Co z nich zostało dzisiaj?

Łapał brzmi pejoratywnie. Niesłusznie. Ja je wymyślałem, rozwijałem i z sukcesem prowadziłem. Każdy z moich projektów żyje i się rozwija. Goforworld, czyli butikowe biuro podróży przetrwało pandemię i nabiera rozpędu jak nigdy. Mamy fantastycznych Klientów, którzy dodają nam sił. Kuźniar Media, kreatywna agencja, która zajmuje się komunikacją rośnie z każdym rokiem w siłę dzięki nowym projektom i partnerom. Voice House, czyli specjalna platforma podcastowa, podbija listy przebojów audio i wyznacza trendy na podcastowym rynku w Polsce, który rośnie bardzo dynamicznie. Zatrudniam kilkanaście fantastycznych osób, z którymi wyznaczamy nowe kierunki rozwoju nowoczesnych mediów. 

 class="wp-image-1608199"
Funwisher - najnowsze oczko w biznesowej głowie Jarosława Kuźniara.

Czym od nich różni się Pana spółka Funwisher?

Funwisher rozwijam z dojrzałym zespołem specjalistów od 3 lat. To unikalna platforma cyfrowa z personalizowanymi bajkami dla dzieci oraz życzeniami wideo od TOP gwiazd: aktorów, piłkarzy, showmanów, muzyków oraz najbardziej popularnych bohaterów z seriali i filmów animowanych. Zaufali nam Robert Lewandowski, Kuba Wojewódzki, Borys Szyc, Czesław Mozil. Mamy technologię i know how jak tworzyć głęboko spersonalizowane treści video oraz animacje, dzięki czemu możemy przygotować np. życzenia od znanego bohatera bajki w dowolnym języku. 

Faktycznie jest potrzeba życzeń od znanych czy lubianych czy może zgodnie z prawami ekonomii najpierw Pan ją chcę wykreować a potem zaspokoić?

Zaczynaliśmy na tym rynku jako pierwsi. Nie musieliśmy niczego kreować, bo nasze Gwiazdy miały skrzynki mailowe pełne próśb od fanów w sprawie życzeń video. 15 000 filmów, 11 000 Klientów, 1 200 000 skumulowanego przychodu niech będzie odpowiedzią. To, co chcemy zrobić teraz, to zebrać kapitał na ekspansję zagraniczną i rozwinąć personalizowane filmy od znanych postaci z bajek. Mamy wynegocjowane licencje na znakomite bajki. Umiemy to zrobić profesjonalnie i globalnie. Dlatego zaczynamy kampanię crowdinvestingową.

Jaka jest strategia spółki na następne lata. Na długo starczy paliwa?

Chcemy poszerzać portfolio licencji na najciekawsze i najbardziej popularne filmy dla najmłodszych i zamieniać je na spersonalizowane filmy na różne okazje. Barbie, Strażak Sam, Tomek i Przyjaciele, Pszczółka Maja, Baranek Shaun, Big, Psi Patrol, Trefliki, Miraculous. Mamy unikalną technologię i szczegółową wiedzę jak to zrobić. Zaczynamy kampanię crowdinvestingową, żeby zapewnić finansowanie dla nowych licencji i zespołu sprzedażowego. Nasz główny plan rozpisany jest na 24 miesiące: 8 licencji w portfolio, 4 filmy w każdej z nich. 

REKLAMA

Pan nie zatrzymuje się w miejscu ani na chwilę. Znając Pana można więc przypuszczać, że po głowie chodzi Panu już co najmniej kilka nowych pomysłów na biznes. Może uchyli pan nieco rąbka tajemnicy?

Dziś moim celem jest porządkowanie projektów i skupienie się na tym, co ma największy potencjał wzrostu. Wierzę w sukces Funwishera, dlatego obecnie poświęcam wiele uwagi na wspieranie jego rozwoju, angażuję się całym sercem w planowaną kampanię crowd i skalowanie tego biznesu. Moja doba trwa 25 godzin, a tydzień 8 dni, wystarczy nowych projektów (śmiech). Jeśli mam wolną chwilę, jako szkoleniowiec piszę podręcznik dla osób, które chcą lepiej pracować z kamerą, mikrofonem, robić lepsze webinary i porządniej prezentować się na scenie. The Host powinien pojawić się na rynku w 2022 roku

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA