REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Jak przygotować się na czarnego łabędzia, który nagle zerwie dostęp do internetu?

Każda firma musi obecnie zapewnić sobie niezawodny dostęp do sieci. Nie każda może jednak pozwolić sobie na płacenie wysokich rachunków w zamian za obietnicę ciągłości działania, światłowodowe łącze i multum usług dodatkowych. Jak wybrnąć z tej trudnej sytuacji, kiedy musimy uważać na budżet, a jednocześnie pragniemy bezpieczeństwa i wydajności?

30.03.2020
18:05
Jak przygotować się na „czarnego łabędzia”, który nagle zerwie dostęp do internetu?
REKLAMA

Zacznijmy od podstaw. Polskie firmy najczęściej mogą wybierać wśród kilku opcji na łącze szerokopasmowe:

REKLAMA
  • DSL (linia telefoniczna),
  • Sieć kablowa i światłowodowa (można z niej korzystać na terenach silnie zurbanizowanych),
  • Internet radiowy (rozpatrywany tylko w przypadku placówek firm położonych w odizolowanych rejonach),
  • Internet komórkowy LTE (często stosowany przez firmy w formie backupu)

W przypadku prowadzenia działalności w mieście – niezależnie od tego czy jest to mała firma, domowe biuro czy firma zatrudniająca kilkaset osób – najprawdopodobniej jest do niej doprowadzona sieć światłowodowa. To jedna z najnowszych technologii przesyłania danych, którą wyróżnia niezawodność i odporność na zakłócenia. Medium przesyłu danych jest w tym przypadku światło, a sam kabel światłowodowy to przezroczyste włókno szklane z domieszką tworzyw sztucznych

Jak technologia sprawuje się w praktyce? Najszybsze łącze w ofercie UPC Biznes dla małych i średnich firm daje nam przepustowość rzędu 1 Gb/s, co oznacza, że 3,5 GB zakupionego filmu w HD ściągniemy szybciej niż dojdziecie do połowy tego materiału. To istotne, o ile wymienianie się dużymi plikami jest kluczem dla działania naszej firmy. Można tu podać przykład agencji marketingowych zajmujących się montażem wideo. Ściąganie dużych plików źródłowych to dla nich chleb powszedni, więc internet wprost proporcjonalnie przełożyć się może na wydajność w pracy.

Wciąż mówimy jednak o łączu asymetrycznym, gdzie prędkość pobierania i wysyłania danych są różne. Niektórzy klienci potrzebują zaś łącza symetrycznego, które charakteryzuje się takimi samymi parametrami – niezależnie od tego czy pobieramy, czy wysyłamy pliki. W takim przypadku z UPC Biznes można się dogadać na indywidualną konfigurację, która premiuje wysyłanie pakietów. Wtedy możemy do swojej firmy zamówić łącze o przepustowości nawet do 10 Gb/s – zarówno pobierania jak i wysyłania danych.

Otoczenie może spłatać psikusa.

Internet spokojnie płynie zakopanym w ziemi kablu… Aż tu nagle w bezpośrednim sąsiedztwie biura zaczynają budować kolejny budynek. Nic dziwnego – Polska jest przecież jednym, wielkim placem budowy, a przynajmniej była nim do niedawna. Operator koparki nie zawsze musi być świadom, że kilka metrów pod nim płynie „życiodajny internet”. Sąsiad robi remont i przypadkiem uszkadza kabel od internetu? To też nie jest science fiction. Eksperci UPC Biznes, wspominają, że przypadkowe przecięcia kabla zdarzają się częściej niż byśmy sobie tego życzyli. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji?

Koniecznie trzeba mieć plan B. Dla małych i średnich firm najprostszym rozwiązaniem, które całą pracę wykona za użytkownika, jest skorzystanie z technologii Internet Backup od UPC Biznes. Jak to działa? To proste! Kiedy modem internetowy, z którego korzystamy na co dzień, wykryje brak sygnału w kablu internetowym, przełącza się automatycznie na dostęp mobilny LTE. My dalej korzystamy z internetu podczas gdy awaria jest naprawiana. Po przywróceniu sygnału w kablu, modem automatycznie przełącza się na sieć podstawową. W przypadku awarii możemy też po prostu zrobić hotspota z telefonu. Nie jest to rozwiązanie idealne, szczególnie kiedy korzystać ma z niego kilka osób a my nadal chcemy używać telefonu. Zasięg takiej sieci też nie będzie najlepszy. Poza tym nie wiemy jak długo potrwa usuwanie awarii.

 Co jeszcze możemy zrobić, aby zagwarantować sobie nieprzerwany dostęp do internetu? Postawić na usługi zawierające SLA – czyli pisemną gwarancję jakości. W ramach tej gwarancji, dostawca usług zobowiązuje się do usunięcia awarii w z góry określonym czasie. Jeżeli mu się to nie uda, otrzymujemy rekompensatę. Takie rozwiązania przeważnie dostępne są tylko dla dużych firm, ale w UPC Biznes z gwarancji SLA może skorzystać każda firma (również małe firmy, startupy i jednoosobowe działalności gospodarcze), która kupi dostęp do internetu.

Jak zapewnić bezpieczeństwo?

W internecie coraz częściej mamy do czynienia z atakami DDoS, polegającymi na zalaniu atakowanych serwerów ogromną liczbą zapytań, co niechybnie prowadzi do ich wyłączenia. Firma nie może wówczas normalnie działać, bo serwer nie odpowiada. Jak temu zaradzić? Najlepiej sprawdzają się wyspecjalizowane systemy, które są w stanie automatycznie czyścić podejrzany ruch w przypadku wystąpienia ataku. „Zainfekowany” strumień jest oddzielany od prawidłowego ruchu danych, więc systemy produkcyjne nie muszą obawiać się o moc obliczeniową.

To jednak dopiero początek listy zagrożeń, na które muszą przygotować się administratorzy. Jak ochronić firmowe sprzęty przed zagrożeniem i co robić, kiedy wpadną one w niepowołane ręce? W tym pierwszym przypadku pomóc może odpowiedni pakiet bezpieczeństwa, który będzie na tyle „lekki”, że nie wpłynie swoim działaniem na „doświadczenie użytkownika końcowego”. Nie ma bowiem nic gorszego niż korzystanie z internetu, dławionego przez program antywirusowy, który nie wyrabia się ze sprawdzaniem pakietów.

Co zaś zrobić, kiedy zgubimy komórkę lub ktoś ukradnie nam laptop? Wówczas można zdalnie zablokować urządzenie i wyczyścić jego dysk, aby firmowe dane nie trafiły w niepowołane ręce. Wszystkie te usługi można dziś dostać u jednego dostawcy. UPC Biznes, przygotowując swoją ofertę, skorzystało z doświadczenia F-Secure, jednej z najbardziej renomowanych firm w tworzeniu oprogramowania antywirusowego. Pomoże ono nie tylko przy blokowaniu dysków i bezpiecznym robieniu zakupów przez sieć, ale i uchroni przed phishingiem, czyli wyłudzeniem danych.

Jak zapewnić odpowiednie wsparcie klientom?

Wsparcie przez maila czy live chata to w dzisiejszym świecie normalność. A co, jeśli chcielibyśmy przerzucić wsparcie klienta na linię telefoniczną? Łatwo można wyobrazić sobie startup, którego produkt skierowany jest na rynek seniorów, którzy nie zawsze są za pan brat z najnowszymi technologami. O wiele wygodniej jest im zadzwonić na podany numer i porozmawiać z człowiekiem z krwi i kości.

Jak większość usług, tak i centralę telefoniczną można mieć dziś w chmurze. To nie tylko obniża koszty utrzymania infrastruktury, ale również daje elastyczność pod kątem możliwości podłączenia się do panelu z dowolnego miejsca ma świecie. Ba, nie trzeba mieć przecież fizycznego aparatu telefonicznego, aby odbierać połączenia. Można bowiem skorzystać z aplikacji softphone’a i łączyć się z klientami z poziomu własnego laptopa.

REKLAMA

Dodatkowo, skonfigurować można wirtualną sekretarkę (IVR - Interactive voice response), odegra komunikat o godzinach otwarcia albo poinformuje, żeby zadzwonić o innej godzinie, bo inżynierowie dostępni są jedynie w godzinach roboczych. Ciekawie prezentują się również tzn. hunt groups, czyli skonfigurowane grupy użytkowników, które w jednym momencie otrzymują powiadomienie o połączeniu. Pierwszy, wolny technik może wówczas zgłosić się do pomocy.

Każdej firmie życzę, aby potrzebowała takiej usługi. Znaczyłoby to bowiem, że jej produkt jest popularny i posiada wielu klientów. Telefon na linię wsparcia nie zawsze musi bowiem oznaczać problem związany z działaniem oprogramowania czy usługi. Dlatego najważniejsze, aby infrastruktura firmy stawała na wysokości zadania – niezależnie czy senior chce zapytać o ofertę, haker sprawdzić zabezpieczenia czy montażysta wysłać efekty 8-godzinnego dnia pracy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA